Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

reklama | kup tutaj »

Wypadek polskiego jachtu - POTRZEBNE WSPARCIE - Norwegia

9 Postów
Wiking
Witam wszystkich,

Zapewne słyszeliście o wypadku polskiego jachtu "Magnus Zaremba" przed kilkoma dniami. Miałem możliwość pomóc rozbitkom w Stavanger jednak teraz jacht z kapitanem Eugeniuszem Moczydłowskim są w Bergen. Jacht jest w stanie opłakanym, a i kapitan potrzebuje ludzkiego wsparcia.
Dlatego zwracam się do osób mieszkających w Bergen z prośbą o zaangażowanie w pomoc Eugeniuszowi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 91  
Odpowiedz   Cytuj
153 Posty
Agata Dymna
(xdymna)
Stały Bywalec
Dzień dobry,

Panie Zbigniewie, w imieniu portalu MojaNorwegia.pl uprzejmie proszę o podanie kontaktu do siebie [w celu udostępnienia go osobom gotowym pomóc].

Pozdrawiam serdecznie
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 191  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Szymon Tomczak
(SupriseMe)
Wiking
Witaj,

Jakiej pomocy potrzebuje Pan Kapitan?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -68  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Wiking
Skrzynką rumu na pewno by nie pogardził, a jeszcze lepiej razem z dobrym towarzystwem. Sytuacja jest dynamiczna i trudno mi powiedzieć dokładnie jakie kapitan ma potrzeby, szczególnie, że sam jest człowiekiem skromnym i trudno takie informacje wydobyć. Najlepiej będzie skontaktować się z nim bezpośrednio i ocenić sytuację na miejscu. Jacht jest aktualnie w marinie Frydenbø na Laksevåg i najpewniej w najbliższym czasie się z tamtą nie przemieści, więc można go szukać bezpośrednio tam.
Na początek na myśl przychodzą potrzeby zupełnie prozaiczne, jak zaopatrzenie w jedzenie, być może odzież, bo nie wiadomo co przetrwało a jeśli jeszcze dach nad głową by się znalazł, to byłoby wspaniale. Pamiętajcie, że śpi na jachcie, a aktualnie nic tam nie działa, zapewne włączając ogrzewanie.

Proszę osoby gotowe się zaangażować o kontakt bezpośredni wysyłając prywatną wiadomość do mnie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 112  
Odpowiedz   Cytuj
232 Posty
ROBERT SIGØYNER
(dresler81)
Stały Bywalec
Kurde. Miałem przyjemność zwiedzić ten jacht w sierpniu zeszłego roku na Spitzbergenie. Niesamowita maszyna i szczerze współczuję.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 118  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
i tak trzeba się cieszyć, że biednych ludzi stać na jachty pełnomorskie
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 197  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post
Julian 04
(julian04)
Wiking
Na jakie konto mozna wplacac? Ile jest potrzebne ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 19  
Odpowiedz   Cytuj
739 Postów

(qantan)
Wyjadacz
jasta102 napisał:
[quote]i tak trzeba się cieszyć, że biednych ludzi stać na jachty pełnomorskie[/quote
i tu masz racje ......
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 108  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Wiking
Dziękuję za odzew wszystkim osobom gotowym udzielić wsparcia. Ponieważ kilka osób zadeklarowało pomoc finansową, inicjatywę przekazałem Towarzystwu Polsko-Norweskiemu w Stavanger. Proszę w tej sprawie kontaktować się bezpośrednio z nimi
polsknorsk.com/index.php/pl/kontakt

Jeśli macie kontakt z podobną organizacją w Bergen, warto się do nich zwrócić z sugestią zorganizowania takiej akcji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 103  
Odpowiedz   Cytuj
9 Postów
Wiking
Po rozmowie z kapitanem Moczydłowskim chciałbym przekazać jego serdeczne podziękowania wszystkim osobom udzielającym mu wsparcia i pomocy oraz tym, którzy chęć taką wyrazili. W obecnej chwili sytuacja jest opanowana pod względem podstawowych potrzeb i dalsze działanie w tym kierunku nie jest potrzebne.
Jednocześnie kapitan prosi by wybaczyć mu, że nie może poświęcić należytej uwagi wszystkim przejętym jego losem osobom, ani odpowiedzieć na płynące z wielu stron zaproszenia. W tym momencie priorytetem pozostaje praca na jachcie, której musi poświęcić całą uwagę i czas. Jacht jest doprowadzany do stanu umożliwiającego przepłynięcie do Polski, gdzie podjęte zostaną poważniejsze naprawy. Dzięki pomocy osób pracujących w stoczni Noryards i uprzejmości jej zarządu, udało się usunąć złamany maszt i odzyskać większość osprzętu. W dalszej kolejności prowadzone będą prace przy naprawie instalacji elektrycznej. W związku z tym fachowa pomoc elektryka jachtowego lub statkowego będzie niezmiernie mile widziana.

Od siebie dodam, że koszty naprawy będą ogromne, toteż każda korona, którą w tym momencie możemy przekazać na umożliwienie przeprowadzenia jachtu do Polski, będzie na pewno przyjęta z wdzięcznością.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 148  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok