Moim zdaniem , powinieneś oba psy , zostawić w Polsce razem z Narzeczoną , niech się przyzwyczają do Siebie bez obecności Twojej Osoby .
Tak jak napisano wyżej , nie wiadomo co w realu czeka ciebie tu w Bergen .
Na odległość jest wszystko cacy , rzeczywistość nieraz odwraca wszystko do góry nogami .
Niemniej gdybym to Ja miał taki problem , to Psy zostawił bym w Polsce , a ze sobą zabrał Narzeczoną , z którą tu na miejscu , było by mi i przyjemniej oraz łatwiej znaleźć rozwiązanie dla milusińskich czworonogów .
Pamiętaj , Kobieta zmienną jest , a psy cierpliwie poczekają nawet i rok .
Tak jak napisano wyżej , nie wiadomo co w realu czeka ciebie tu w Bergen .
Na odległość jest wszystko cacy , rzeczywistość nieraz odwraca wszystko do góry nogami .
Niemniej gdybym to Ja miał taki problem , to Psy zostawił bym w Polsce , a ze sobą zabrał Narzeczoną , z którą tu na miejscu , było by mi i przyjemniej oraz łatwiej znaleźć rozwiązanie dla milusińskich czworonogów .
Pamiętaj , Kobieta zmienną jest , a psy cierpliwie poczekają nawet i rok .