Biznes i gospodarka

Cios w handel transgraniczny. Partia Postępu postawiła na swoim

Natalia Szitenhelm

03 grudnia 2020 10:48

Udostępnij
na Facebooku
6
Cios w handel transgraniczny. Partia Postępu postawiła na swoim

Gdy FrP opuściło koalicję, Siv Jensen zapowiedziała, że partia będzie wywierać presję na rządzie m.in. w kwestii podatków. flickr.com/Fremskrittpartiet/CC BY-ND 2.0/https://creativecommons.org/licenses/by-nd/2.0//© 2015 Alexander Helberg, © IC Hendel

Konfederacja Norweskich Przedsiębiorstw (Virke) i Konfederacja Norweskich Przedsiębiorców (NHO) nazywają to porozumienie historycznym. Rząd dogadał się z Partią Postępu (FrP) w kwestii budżetu na 2021, jednak obóz Erny Solberg musiał pójść na wiele ustępstw. Najważniejszymi są cięcia w podatkach od artykułów chętnie kupowanych przez Norwegów za szwedzką granicą. Obniżka cen piwa, wina, snusu czy słodyczy to poważny cios w handel transgraniczny.
Negocjacje między FrP a rządem Erny Solberg w sprawie budżetu na 2021 rok trwały od początku listopada. Ugrupowanie, na którego czele stoi była minister finansów Siv Jensen, nie zgadzało się m.in. na podniesienie podatków na towary, w które mieszkańcy kraju fiordów masowo zaopatrują się w szwedzkich marketach. Chodzi przede wszystkim o alkohol: wino i piwo, wyroby tytoniowe, jak snus, a także słodycze czy napoje gazowane, na który rząd norweski nałożył podatek od cukru. Teraz FrP może odtrąbić sukces - obóz rządzący poszedł na duże ustępstwa w tej kwestii.

Alkohol, słodycze, wyroby tytoniowe, napoje bezalkoholowe, artykuły spożywcze stanowią 85 proc. towarów kupowanych za granicą. ~NHO Mat og Drikke na podstawie badania pilotażowego SSB

W interesie Norwegii

W pierwotnej wersji budżetu na 2021 rząd chciał podnieść podatek na wyroby tytoniowe i alkoholowe o kolejno: ok. 3,7 proc. i 3,4 proc. Plan ten spotkał się z dużą krytyką zarówno polityków Partii Postępu, jak i przedsiębiorców zrzeszonych choćby w Virke czy NHO, którzy uważali, że wzrost cen na dane towary poskutkuje jeszcze większymi stratami w budżecie spowodowanymi zakupami Norwegów w Szwecji.  - Mamy nadzieję, że rząd weźmie to pod uwagę i zajmie się opłatami z tytułu handlu przygranicznego w budżecie państwa na przyszły rok. Byłoby straszne, gdyby odmówił tysięcy miejsc pracy w sytuacji, w jakiej znajduje się norweska gospodarka - komentował kilka dni temu szef Virke Handel, Harald Jachwitz Andersen.

Teraz wiadomo już, że plan podwyższenia podatków na towary chętnie kupowane za granicą nie dojdzie do skutku. Rząd zgodził się na warunki FrP. Uzgodniono, że podatek od czekolady i słodyczy zostanie zniesiony, od napojów bezalkoholowych zostanie obniżony o połowę, od snusu obniżony o 25 proc., zaś od piwa i wina  - o 10 proc. Całkowita obniżka podatku od towarów transgranicznych, jak informuje FrP w komunikacie, wyniesie ok. 3,7 mld NOK. - Zamknięcie granic w wyniku pandemii ograniczyło handel transgraniczny do minimum. To pokazało, że możliwe jest stworzenie większej liczby miejsc pracy w Norwegii, ponieważ zredukowany handel transgraniczny powoduje większy popyt [na te towary - przyp. red.] w Norwegii - wyjaśniła liderka FrP Siv Jensen, cytowana w komunikacie prasowym partii. Dodała, że cięcia podatków przyniosą korzyści zarówno rodzimemu sektorowi handlu artykułami spożywczymi, jak i norweskiemu przemysłowi spożywczemu.

Z porozumienia cieszy się też główny dyrektor Virke, Ivar Horneland Kristensen. W rozmowe z serwiesem e24 przyznał, że to historyczny krok w kierunku ograniczenia handlu transgranicznego. 
Przykładowe obniżki cen poszczególnych artykułów (zestawienie przygotowane przez nettavisen.no): 
Snus: Screw Loose C3 - 14,81 NOK taniej
Snus: Screw White S3 - 7,76 NOK taniej
Soda: sześciopak 1,5 litra - 18,73 NOK taniej
Wino: 3l karton 12% - 23,85 NOK taniej
Piwo: 6 opakowań 0,5 litra, 4,7% - 8,85 NOK taniej
Czekolada mleczna: 200 gramów - 5,05 NOK taniej

- Handel transgraniczny wzrósł o 55 procent od 2009 roku
- Handel transgraniczny wysoko opodatkowanymi produktami, takimi jak napoje bezalkoholowe, alkohol, wyroby tytoniowe, wzrósł średnio o 94 proc. w latach 2010-2019.
- W 2019 Norwegowie wydali w Szwecji rekordowe 16 mld NOK
~NHO Mat og Drikke

Tych podatków też nie będzie

Oprócz tego FrP otrzymała też zapewnienie rządowe w sprawie rezygnacji z planowanego jednorazowego podatku od samochodów osobowych, a także propozycji zwiększenia wymogów dotyczących zakresu jednorazowego podatku od samochodów hybrydowych. FrP wynegocjowała także obniżenie podatku od motocykli, otrzymała również potwierdzenie odrzucenia rządowej propozycji nowego krajowego podatku od nieruchomości. Rząd zapewnił też Partię Postępu o zniesieniu lotniczego podatku pasażerskiego na cały 2021 rok, a także utrzymanie obniżonej stawki VAT m.in. na turystykę i transport publiczny w pierwszej połowie 2021 roku. Ogółem podatki i opłaty zostaną obniżone o 7,4 mld NOK, informuje partia w swoim oświadczeniu.

Służba zdrowia

Ugrupowanie Siv Jensen wynegocjowało też zwiększenie odliczenia za korzystanie z usług opieki zdrowotnej, a także za zakup leków - 2460 NOK. - Oznacza, że ​​chorzy w Norwegii oszczędzają ponad miliard koron na odliczeniach w porównaniu z tym, co planował rząd. Partia uzyskała również wsparcie na budowę 1000 nowych domów opieki i całodobowych domów opieki - skomentowała Jensen. 

Ostatnio pisaliśmy też o tym, że zgodnie z raportem Urzędu ds. Zdrowia (Helsedirektoratet) wczesne USG i testy prenatalne dla kobiet w ciąży w publicznej służbie zdrowia będą dostępne dopiero w 2022. Teraz wiadomo już, że i ta kwestia się zmieni - zgodnie z porozumieniem rządu i FrP takie badania w publicznej służbie zdrowia mają być dostępne od 2021. Partia Postępu informuje też, że ​​128 mln NOK z kasy państwa zostanie zarezerwowane na zakup prywatnych usług zdrowotnych, by zmniejszyć kolejki w państwowej służbie zdrowia.

Wielki rozłam

W styczniu 2020 Partia Postępu ogłosiła wycofanie się z koalicji rządzącej. Kością niezgody była przede wszystkim polityka migracyjna. FrP od lat prowadzi zaostrzoną politykę wobec migrantów, opowiada się także za zmniejszeniem liczby uchodźców w Norwegii. 

Poniżej: Dla FrP szala goryczy przelała się, gdy rząd Erny Solberg przegłosował większością głosów decyzję o przyjęciu do kraju oskarżonej o terroryzm 29-letniej wówczas Norweżki, która wraz z dwojgiem dzieci przebywała w Syrii. Powodem takiego kroku była ciężka choroba jej 5-letniego syna, którego nie chciała wysłać do kraju samego. Solberg podkreśliła, że nie było możliwości, aby sprowadzić do Norwegii jedynie 5-latka, dlatego zdecydowano się na taki krok. Po ogłoszeniu decyzji przez władze, FrP opuściła koalicję.

flickr.com/Statsministerens kontor/CC BY-NC 2.0/Foto: Arvid Samland/Statsministerens kontor

Już rok temu Siv Jensen zapowiadała, że jej ugrupowanie będzie wywierać dużą presję na rządzie Solberg w takich choćby kwestiach, jak budżet państwa. Obóz rządzący przekonał się teraz, że Jensen nie rzuca słów na wiatr.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Tomasz Lenartowicz

06-12-2020 14:07

Kolejny przykład dbania o własny rynek.
Pandemia stworzyła wyjątkową sytuację zmuszając do zamknięcia granicy ze Szwecją.
Przygraniczny rynek mający obroty 12 mld NOK/rocznie zamarł.
I co?
FrP obniża ceny buzu i słodyczy marząc o przechwyceniu szwedzkiego rynku. Można? Można.
Wystarczy zamknąć granicę.

Xx1

03-12-2020 21:08

Bo ja jestem Polakiem a Polak musi marudzić. Ty tez marudzisz, chwalisz Norwegię, ale swojego kraju i rodaków nie oszczędzasz. Co do Norwegi to ma swoje plusy i minusy. Wybór był by większy, ale oni chronią swój rynek. Zresztą już nie jeden produkt poległ na norweskim rynku. Nawet Lidl zwinął się z Norwegi z podkulonym ogonem, dlatego fajnie mieszkać blisko Szwecji.

Xx1

03-12-2020 20:07

Jeśli ty Rafał uważasz ze w Norwegi jest większy wybór to nie mamy o czym rozmawiać. W Niemczech jest dużo większy, we Francji jeszcze większy a o USA to już nie wspominam. Ja nie lubię monotonnego jedzenia, już mi bokiem wychodzi chociażby te kilka smaków jogurtu. Zreszta w Szwecji jogurt jest o 50% tańszy. Co do ocen to nie oceniaj mnie po sobie.

Eldur Sevarsson

03-12-2020 17:50

Większość krajów zapowiada obniżanie podatków w przyszłym roku. Tylko premier RP Mateusz Morawiecki zapowiada nowe i wzrost podatków.

Eldur Sevarsson

03-12-2020 17:47

@RafalC75 jest bardzo dużo rzeczy których nie można dostać w Norwegii i nie mam na myśli jedzenia. Kiełbasę i szynki robię sobie sam.

Xx1

03-12-2020 12:55

Handel transgraniczny to nie tylko ceny, ale tez asortyment. W Norwegi jest zbyt ubogi wybór.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok