Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Aktualności

Remont, usterka, konserwacja – sprawdź, kto pokryje koszty w wynajmowanym mieszkaniu

Maja Zych

18 września 2018 14:20

Udostępnij
na Facebooku
1
Remont, usterka, konserwacja – sprawdź, kto pokryje koszty w wynajmowanym mieszkaniu

Jeśli mieszkanie nie będzie odpowiadać standardom zawartym w ogłoszeniu i umowie, najemca może domagać się obniżki czynszu, a nawet rozwiązania umowy. flickr.com / Charly W. Karl /CC BY-ND 2.0

Wynajem mieszkania i koszty z nim związane to jedne z najczęstszych problemów, z którymi muszą sobie radzić Polacy wyjeżdżający do Norwegii. Nawet jeśli uda się znaleźć wymarzony kąt w dobrej cenie, trzeba się liczyć z tym, że podczas okresu najmu może dojść do niespodziewanych awarii – nierzadko zdarza się, że wyleje pralka, zepsuje się piec czy pęknie rura. Cena napraw i zakupu nowych sprzętów może często wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy koron, dlatego warto wiedzieć, z czyjej kieszeni powinny być opłacone dodatkowe wydatki.
Kwestie podziału odpowiedzialności można zawsze ustalić indywidualnie, jednak w większości standardowych umów zasady te reguluje norweskie prawo najmu (husleieloven). W artykule przeczytacie, jakie są podstawowe obowiązki właściciela i lokatora mieszkania.

Podział odpowiedzialności

Według przepisów norweskiego prawa to właściciel ma obowiązek utrzymania ogólnych standardów nieruchomości – wewnątrz i na zewnątrz. Chodzi tutaj zarówno o podstawowe kwestie, takie jak malowanie ścian, wymiana okien, jak i nagłe awarie, na przykład przeciek wody czy zepsuty piec. Niewypełnienie takiego obowiązku może być powodem do obniżki czynszu lub – w przypadku poważnych braków – wypowiedzenia umowy.

Na lokatorach spoczywa jednak konserwacja i dbanie o wszystkie elementy ruchome, takie jak zamki, krany, muszle toaletowe, kontakty elektryczne, włączniki, bojlery oraz cały sprzęt i wyposażenie, które nie jest nieodłączną częścią nieruchomości. Dodatkowo w gestii najemcy leży przeprowadzanie wymaganych kontroli, czyszczenia i wymiany baterii w czujnikach dymu i sprzęcie gaszącym.

Za konserwację i utrzymanie nie uznaje się napraw przy przypadkowych awariach.

Warto też pamiętać, że lokator ma obowiązek oddać mieszkanie w takim stanie, jak na początku – zniszczenia i nieporządek to jedne z najczęstszych powodów, dla których właściciele odmawiają wydania kaucji. Za zniszczenia nie uznaje się jednak normalnego zużycia sprzętów czy mebli, które nastąpiły podczas czasu najmu – takie „szkody” pokrywa comiesięczny czynsz.

Jeśli jednak właściciel dowiedzie, że lokator nie przestrzegał obowiązku konserwacji lub zniszczenia są większe niż wynikające z normalnego użytkowania, może on domagać się rekompensaty finansowej.

Gdy coś się zepsuje

Pierwszą rzeczą, jaką ma obowiązek zrobić najemca, kiedy odkryje pilną awarię, jest jak najszybsze zgłoszenie tego faktu właścicielowi. Ponadto powinien on zrobić co w jego mocy, aby zapobiec stratom materialnym spowodowanym usterką – czyli na przykład zamknąć dopływ wody w przypadku zalania lub odciąć prąd w przypadku awarii instalacji.

Jeśli to lokator jest odpowiedzialny za awarię, właściciel może domagać się zwrotu kosztów poniesionej naprawy – kiedy jednak usterka wystąpiła bez winy najemcy, wszystkie opłaty spadają na właściciela. Warto też pamiętać, że jeśli w związku z usterką lokator poniesie dodatkowe koszty, może domagać się zwrotu danej kwoty oraz rekompensaty za ewentualnie wykonaną pracę.

Aby domagać się zwrotu pieniędzy, należy zachować wszystkie potwierdzenia i paragony, które wykażą, jakie były faktycznie poniesione koszty.

Kiedy mieszkanie nie spełnia standardów

Czasem tuż po przeprowadzce okazuje się, że nowe mieszkanie nie jest tak idealne, jak się na początku zdawało. W takiej sytuacji, jeśli lokator odkryje usterki i braki, musi zgłosić je w adekwatnym czasie właścicielowi – w standardowych sytuacjach uznaje się termin do 14 dni od momentu zamieszkania. Jeśli zbyt długo będzie zwlekał z taką informacją, może się okazać, że nie będzie miał prawa do reklamacji. Warto dlatego dobrze obejrzeć i przetestować wszystkie sprzęty już na samym początku i pisemnie poinformować właściciela o zaistniałych nieprawidłowościach i problemach. Brak reakcji ze strony gospodarza może być powodem do rozwiązania umowy lub domagania się obniżki czynszu.

Zasady ustala właściciel

Zgodnie z przepisami najemca jest odpowiedzialny za przestrzeganie zasad ustalonych przez właściciela, które mają na celu utrzymanie ogólnego porządku w nieruchomości. W mieszkaniu może obowiązywać na przykład zakaz palenia lub zakaz trzymania zwierząt, do którego należy się zastosować. Istnieją jednak wyjątki – prawo zezwala na posiadanie zwierząt, jeśli „najemca ma ku temu dobre powody” i nie jest to uciążliwe czy niekorzystne dla właściciela i innych mieszkańców. Przykładem może być m.in. pies przewodnik dla osoby niewidomej.

Warto jednak pamiętać, że wszystkie zasady i nakazy ustalone przez właściciela muszą być „rozsądne” i „uzasadnione” – nie może on na przykład zabronić lokatorowi zapraszania gości w określonych godzinach.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Solomun .

18-09-2018 15:51

Znajomy podrapal umywalke, po miesiacu wymienil z finn-a za grosze i wlasciciel nawet sie nie gapnal..
Wiec Polak Sobie Poradzi nawet w tej Drogiej i zakompleksionej Norwegii..

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok