Aktualności
Powolny powrót do normalności? Rząd zdecyduje o złagodzeniu obostrzeń
2

Pierwszym krokiem powrotu do normalności ma być otwarcie szkół i urzędów. Fotolia/Royalty-Free
Politycy oraz specjalnie wyznaczone grupy ekspertów rozpoczęli dyskusję nad możliwością złagodzenia regulacji obowiązujących w Norwegii z powodu epidemii wirusa COVID-19. Obecnie przewiduje się otwarcie szkół oraz urzędów. Decyzję rządu poznamy w przyszłym tygodniu.
W tym tygodniu norweska Rada Ministrów powołała dwa komitety. Pierwszy z nich oceni, czy szkoły i przedszkole nadal muszą być zamknięte. Możliwe, że po Wielkanocy część placówek zostanie otwarta. Druga jednostka, w skład której wchodzą przedstawiciele instytucji publicznych oraz uniwersytetów, zbada społeczno-ekonomiczne skutki obecnych restrykcji. Określi również, czy obecne środki chroniące przed epidemią mogą zostać ograniczone.
Niski wskaźnik infekcji wśród najmłodszych
Obok rządowej grupy ekspertów możliwości złagodzenia obowiązujących środków zbada Instytut Zdrowia Publicznego. FHI sprawdzi przede wszystkim, jak kształtuje się przenoszenie infekcji wśród najmłodszych. Zalecenia zostaną przekazane Radzie Ministrów w piątek 3 kwietnia.
Obecne źródła wskazują, że wśród uczniów zarejestrowano niski wskaźnik zarażonych. Instytut Zdrowia Publicznego opublikował w marcu raport z wynikami badania przeprowadzonego na grupie 410 zakażonych. Spośród nich 406 osób zachorowało przez kontakt z dorosłymi. Pozostałe 4 zostały zainfekowane przez młodzież w wieku od 12 do 15 lat.
Obecne źródła wskazują, że wśród uczniów zarejestrowano niski wskaźnik zarażonych. Instytut Zdrowia Publicznego opublikował w marcu raport z wynikami badania przeprowadzonego na grupie 410 zakażonych. Spośród nich 406 osób zachorowało przez kontakt z dorosłymi. Pozostałe 4 zostały zainfekowane przez młodzież w wieku od 12 do 15 lat.

Największa liczba zarażonych utrzymuje się w Viken oraz Oslo.
Fot: Adobe Stock / licencja standardowa / Viesturs
Życie w Norwegii powróci do normalności?
Jeśli analiza grup eksperckich oraz FHI przyniesie pozytywne skutki, po Wielkanocy życie w Norwegii rozpocznie powrót do normalności. - Należy ograniczyć środki rygorystyczne w miejscach, które mają wysokie znaczenie dla społeczeństwa. Mogą to być szkoły oraz urzędy publiczne. Powinno to wyglądać tak, że tylko połowa uczniów przychodzi jednego dnia na zajęcia. Klasy mogłyby przychodzić do szkoły co drugi dzień - stwierdził na łamach Nettavisen Riis Paludan, wirusolog z duńskiego Aarhus.
Eksperci uważają, że powrót do normalnego funkcjonowania powinien przebiegać stopniowo. Po otwarciu szkół i urzędów, rząd mógłby zdecydować się na udostępnienie uniwersytetów i przedszkoli. W dalszej kolejności obywatele mogliby korzystać z miejsc rozrywki, takich jak kina.
Eksperci uważają, że powrót do normalnego funkcjonowania powinien przebiegać stopniowo. Po otwarciu szkół i urzędów, rząd mógłby zdecydować się na udostępnienie uniwersytetów i przedszkoli. W dalszej kolejności obywatele mogliby korzystać z miejsc rozrywki, takich jak kina.
Na zmianę obowiązujących środków ostrożności czekają przede wszystkim właściciele hytt. Do 13 kwietnia obowiązuje zakaz przebywania “na domkach”. To dla Norwegów dotkliwe obostrzenie, bowiem wyjazdy za miasto podczas Wielkanocy są narodową tradycją.
Reklama
To może Cię zainteresować
1
04-04-2020 20:14
15
0
Zgłoś
04-04-2020 17:05
12
0
Zgłoś