Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

11
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Aborcja na życzenie do 18 tygodnia ciąży? Norwegia podejmie decyzję

Emil Bogumił

03 czerwca 2022 12:30

Udostępnij
na Facebooku
Aborcja na życzenie do 18 tygodnia ciąży? Norwegia podejmie decyzję

8 marca w Norwegii odbywają się manifestacje, których uczestniczki przypominają, że kobiety powinny mieć prawo do samodzielnego decydowania o wykonaniu aborcji. Fot. GAD, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

– Przerwanie ciąży jest dla kobiety zawsze trudną decyzją – stwierdziła minister zdrowia Ingvild Kjerkol. 1 czerwca szefowa resortu ogłosiła powołanie komisji, która przyjrzy się norweskiemu prawu aborcyjnemu. Grupa ma rozważyć m.in. możliwość wydłużenia tzw. aborcji na życzenie do 18 tygodnia ciąży.
Komisja powołana przez Ministerstwo Zdrowia otrzyma dwa główne zadania. Pierwsze z nich polegać będzie na stworzeniu alternatywy dla obecnych komisji aborcyjnych. Drugim celem funkcjonowania nowej instytucji ma być opracowanie szerokiego pakietu działań i poradnictwa, których odbiorczyniami byłyby Norweżki przed i po aborcji. – Poprosimy także komisję o porównanie oferty Norwegii z propozycjami przygotowanymi w innych krajach nordyckich – informuje resort zdrowia.

– Dla większości kobiet przerwanie ciąży wiąże się z podjęciem trudnej decyzji. Na pytanie, kiedy aborcja powinna być dozwolona i kto powinien podjąć ostateczną decyzję, w Stortingu pojawia się kilka różnych poglądów. [...] Uważam, że tak ważne kwestie nie mogą być przedmiotem politycznego handlu. Dlatego ważne jest, by uzyskać najlepszą możliwą podstawę do debaty na ten temat – mówiła 1 czerwca minister zdrowia Ingvild Kjerkol.

Aborcja na życzenie do 18 tygodnia?

Zmiana prawa aborcyjnego to jeden z postulatów Partii Pracy, który zapisano w umowie koalicyjnej z Hurdal. Rządzący zapowiedzieli, że w trakcie kadencji odwrócą wszystkie zmiany wprowadzone przez Partię Konserwatywną. Głównym założeniem polityki ugrupowania Ap jest wprowadzenie tzw. aborcji na życzenie do 18 tygodnia ciąży. Zmiana oznaczałaby, że zgoda na wykonanie zabiegu nie wymagałaby wydania decyzji przez komisję lekarską.

W czerwcu 2019 roku koalicja skupiona wokół Partii Konserwatywnej zaostrzyła norweskie prawo aborcyjne. Zmiany dotyczyły prawa kobiet do usunięcia jednego lub kilku płodów przy ciąży bliźniaczej lub mnogiej. Od tamtej pory zgodę na zabieg w takiej sytuacji wydaje specjalna komisja, która ocenia indywidualną sytuację wnioskującej.

Liberalizację prawa aborcyjnego ma popierać również koalicjant Partii Pracy – Centrum. Podobne poglądy wyrażają także przedstawiciele Zielonych, Czerwonych, Socjalistycznej Lewicy i Liberałów. Ostatni z nich złożyli 1 marca projekt „Propozycji wzmocnienia prawa o samostanowieniu w sprawie aborcji”. Projekt nowelizacji przepisów jest podobny do propozycji Partii Pracy. Dotyczy m.in. wydłużenia tzw. aborcji na życzenie do 18 tygodnia oraz powołania specjalnej komisji, która wskaże możliwości wspierania kobiet. Głosowanie nad zmianami zaplanowano na 3 czerwca.

Tak wygląda aborcja w Norwegii

Od 1978 roku Norweżki mogą samodzielnie podjąć decyzję o usunięciu ciąży, bez konieczności uzasadnienia decyzji o zabiegu. Jeśli ciąża trwa dłużej niż dwanaście tygodni, można ją przerwać w uzasadnionych okolicznościach: 

  • gdy zagraża życiu lub zdrowiu kobiety, 
  • gdy istnieje prawdopodobieństwo, że opieka nad dzieckiem może być dla matki zbyt dużym obciążeniem psychicznym lub fizycznym, 
  • gdy narodziny dziecka spowodują, że matka znajdzie się w trudnej sytuacji życiowej,
  • dziecko urodzi się poważnie chore, 
  • ciąża jest wynikiem gwałtu lub kiedy matka jest umysłowo chora.

Po osiemnastym tygodniu ciąży, aborcja może być przeprowadzona jedynie wtedy, kiedy jej kontynuacja albo narodziny dziecka mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia kobiety.

O możliwości przeprowadzenia aborcji po 12 tygodniu życia decydują specjalnie powołane w tym celu komisje. To te jednostki mają podlegać zmianom zaproponowanym przez nową jednostkę Ministerstwa Zdrowia.

Jak w grudniu 2020 roku informował Norweski Instytut Zdrowia Publicznego (FHI), w okresie pandemii koronawirusa spadła liczba dokonywanych aborcji. Od maja do sierpnia było ich o kilkaset mniej niż w tym samym okresie w latach 2016-2019. Lekarze zwracali także uwagę, że coraz niższa liczba zabiegów obserwowana jest od lat.

Komunikat Ministerstwa Zdrowia
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok