Z solarium do... kostnicy? Norwescy politycy żądają restrykcji

Wielu w pogoni za opalenizną kieruje swoje kroki ku nie tylko ku temu prawdziwemu, ale i ku sztucznym słońcom, jak lampy w solarium. stock.adobe.com/licencja standardowa
Wielu w pogoni za opalenizną kieruje swoje kroki ku nie tylko ku temu prawdziwemu, ale i ku sztucznym słońcom, lampom w solarium. Zbyt wielu i zbyt wcześnie, ocenili norwescy politycy. Tamtejszy resort zdrowia, pod przewodnictwem ministra Jana Christiana Vestre, postanowił coś z tym zrobić.
Ministra poruszyła niedawna śmierć 26-letniej rodaczki, Camilli Hansen, wielbicielki solariów, która zapadła na czerniaka. Jej przypadek nie jest odosobniony – szacuje się, że jedna szósta zachorowań na raka skóry w Norwegii jest związana z opalaniem się w solarium.
Ograniczyć, zakazać, ostrzegać

Czerniak szerzący się powierzchowniewikimedia.commons/public domain
Minister zdrowia nie wyklucza zaproponowania kolejnych, jeszcze surowszych, rozwiązań.
Tylko gorzej i gorzej

Raport Norwegia
Twoje centrum aktualności i najnowszych wiadomości z Norwegii. Publikujemy dziesiątki informacji dziennie, abyś był zawsze na bieżąco. W jednym miejscu znajdziesz kluczowe informacje: od alertów pogodowych i sytuacji na drogach, przez doniesienia z rynku pracy, po najważniejsze wydarzenia z Oslo, Bergen, Stavanger i wszystkich regionów Norwegii.