W tym roku mniejsza siła nabywcza spowodowana wzrostem stóp procentowych i inflacją będzie miała negatywny wpływ na zakupy świąteczne.
MN
Drugi co do wielkości bank w Norwegii, Nordea, zauważa, że więcej osób niż wcześniej ubiega się o odroczenie rat kredytu hipotecznego, co oznacza, że odsetki płaci się tylko przez pewien okres. Nowość stanowi jednak powód wniosków, a są nim świąteczne zakupy.
W zeszłym tygodniu do banku wpłynęło 176 zapytań o nieoprocentowaną spłatę. Spośród nich około 20 argumentowano chęcią nabycia prezentów bożonarodzeniowych.
– To obraz, jakiego wcześniej nie widzieliśmy. Kupowanie prezentów bożonarodzeniowych rozpoczyna się teraz pełną parą wraz z Czarnym Tygodniem i Czarnym Piątkiem, które często są punktem wyjścia do świątecznych zakupów – mówi dyrektor ds. komunikacji w Nordea, Christian Steffensen.
Planują kupić mniej
W tym roku Norwegowie wydadzą średnio 23 688 koron na żywność, napoje i prezenty świąteczne, poinformowała wcześniej jednostka Konfederacji Norweskich Przedsiębiorców zajmująca się handlem i usługami (NHO Service og Handel). Tylko w grudniu kwota wydatków wynosi około 12 500 koron. To niewielki spadek w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Z obliczeń sporządzonych na podstawie danych Centralnego Biura Statystycznego (SSB) wynika, że polowanie na dobre okazje i najniższe ceny sprawiło, że świąteczne zakupy trwają już od listopada. NHO zauważa, że w ostatnich latach zjawisko Czarnego Piątku rozrosło się i stało się zarówno Czarnym Tygodniem, a nawet Czarnym Miesiącem, obejmującym w wielu przypadkach kampanie i wyprzedaże zapasów.
Według szacunków w listopadzie i grudniu Norwegowie pozostawią w norweskich sklepach internetowych 12,1 miliarda koron.Źródło: fotolia.pl - royalty free
Wolumen – czyli ilość, którą kupujemy – będzie nadal mniejszy niż w zeszłym roku, ale ponieważ wzrost cen jest tak duży, branża prognozuje wzrost sprzedaży świątecznej w stosunku do ubiegłego roku o 1,4 proc. Obliczenia przeprowadzono w oparciu o dane SSB.
– Norwescy konsumenci odczuwają podwyżki stóp procentowych i inflację. Będzie to miało również wpływ na tegoroczny handel bożonarodzeniowy – mówi Linda Vist, dyrektor branżowa ds. handlu w NHO.
Wygrają sklepy online?
W tym roku mniejsza siła nabywcza spowodowana wzrostem stóp procentowych i inflacją będzie miała negatywny wpływ na zakupy świąteczne, jednak kilka innych czynników, na przykład niższe ceny prądu, mogą pozytywnie wpłynąć na chęć nabywania produktów. Konsumentów zwracających uwagę na cenę prawdopodobnie również skuszą promocje. Część handlu detalicznego nadal posiada bowiem duże zapasy, które będzie trzeba sprzedać po okazyjnej cenie.
Od kilku miesięcy zakupy online i dyskonty cieszą się większym powodzeniem niż zwykłe sklepy i często w internecie można znaleźć i kupić towar w bardziej atrakcyjnej cenie. I chociaż, jak twierdzi NHO SH, jeszcze sporo wody upłynie, zanim zakupy online przejmą kontrolę nad rynkiem, to według szacunków w listopadzie i grudniu Norwegowie pozostawią w norweskich sklepach internetowych 12,1 miliarda koron, czyli o 5 proc. więcej niż w 2022 roku.
Cierpią też handlowcy
Organizacja branżowa twierdzi, że czasy są trudne nie tylko dla konsumentów, ale i dla norweskich handlowców, dla których Boże Narodzenie jest tradycyjnie najważniejszym okresem w roku, w którym osiągane są dochody. Handel bożonarodzeniowy jest szczególnie ważny dla takich branż jak artykuły kuchenne, gry i zabawki, jubilerstwo, zegarmistrzowie, książki i elektronika. Obecnie przewiduje się, że mieszkańcy Norwegii będą robić zakupy w mniejszych ilościach, w tym samym czasie, gdy sklepy dotkną rosnące koszty i stopy procentowe. Wiele firm boryka się z niską rentownością.
Konfederacji Norweskich Przedsiębiorstw (Virke), również jest zdania, że tym roku każdy mieszkaniec kraju fiordów wyda średnio 12 500 koron na grudniowe zakupy świąteczne. Virke uważa, że w listopadzie firmy zarobią 64,2 miliarda koron, a w grudniu za 69 miliardów koron. Jest to wzrost wartości o 3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Dyrektor zarządzający Bernt Apeland szacuje, że zakupy świąteczne dokonane do końca 2023 roku będą o 27 proc. wyższe od średniej.
Jednocześnie VG pisze, że z ankiety przeprowadzonej przez Opinion dla Virke wynika, że 44 proc. konsumentów planuje w tym roku wydać mniej pieniędzy na Boże Narodzenie.
Źródła: NTB, NHO SH, Virke, VG, MojaNorwegia.pl
26-11-2023 12:08
0
0
Zgłoś