Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Życie w Norwegii

Norwegowie korzystają z otwartych granic: zakupy w Szwecji bliskie poziomowi sprzed pandemii

Monika Pianowska

26 lutego 2022 13:00

Udostępnij
na Facebooku
Norwegowie korzystają z otwartych granic: zakupy w Szwecji bliskie poziomowi sprzed pandemii

Po zniesieniu obostrzeń szwedzkie supermarkety odnotowały obroty jak sprzed pandemii. stock.adobe.com/ fot. M. Suhail/ tylko do użytku redakcyjnego

Handel transgraniczny już zbliża się do poziomu sprzed pandemii. Wskazują na to rosnące obroty szwedzkich supermarketów, które tydzień po zniesieniu ograniczeń przez norweski rząd zarobiły miliony koron, oraz ruch na popularnych przejściach granicznych.
Dane z Państwowego Zarządu Dróg i Autostrad (Statens vegvesen) pokazują, że w miniony weekend w Svinesund zarejestrowano 34 tys. przejazdów do Szwecji. W porównaniu do analogicznego weekendu w 2019 r. (w siódmym tygodniu roku) jest to wynik mniejszy tylko o 5200, pisze NRK.

Zbliża się rekord?

Jak podaje portal, jeden ze sklepów spożywczych w Nordby w ciągu minionego tygodnia osiągnął obrót około 20 milionów koron. Zdaniem zarówno Statens vegvesen, jak i kierownika sklepu to wyraźny znak, że ludzie znów cieszą się z otwartych granic i poluzowania pandemicznych obostrzeń, na które zdecydowały się szwedzkie i norweskie władze. Przejazd jest swobodny, nie trzeba wykonywać testów na koronawirusa oraz zniesiono kwarantannę.
Rok 2022 może się więc okazać rekordowy, jeśli chodzi o zarobki przygranicznych sklepów. Chociaż wskutek pandemii podrożały surowce, koszty produkcji i transport, wskutek czego chociażby w Europie podniesiono ceny podstawowych produktów, norwescy klienci wciąż twierdzą, że na zakupach w Szwecji mogą sporo zaoszczędzić. Centrum Handlowe Nordby w zeszłym tygodniu odnotowało tylko 6 proc. straty do rekordowego roku 2019, a łącznie centrum odwiedziło ponad 130 tys. osób, pisze NRK.

W Norwegii jest za drogo

Norweskie sieci sklepów twierdzą, że zostały zmuszone do podniesienia cen, ponieważ dostawcy zwiększyli koszty swoich usług. Od początku lutego artykuły codziennego użytku, takie jak ser, wędlina, napoje gazowane czy pieczywo, podrożały w Norwegii średnio o 10 proc. Zgodnie z zestawieniami, jakich dokonały norweskie media, ceny niektórych produktów, np. popularnej pasty z krewetek na kanapki, wzrosły jednak o nawet 40 proc.
Podczas gdy zwykle w kraju fiordów wzrost cen podstawowych artykułów w skali roku wynosił zwykle 2-3 proc., w 2022 może to być zakres nawet 5-10 proc.

Podczas gdy zwykle w kraju fiordów wzrost cen podstawowych artykułów w skali roku wynosił zwykle 2-3 proc., w 2022 może to być zakres nawet 5-10 proc. Źródło: MojaNorwegia

Według Norweskiej Rady ds. Konsumentów (Forbrukerrådet) niektóre supermarkety wywindowały cennik ponad nowe opłaty, które muszą ponosić u dostawców. Najbardziej pokrzywdzeni w tej sytuacji są klienci, ponieważ nie mogą nawet użyć swojej siły konsumenckiej i wybrać tańszej opcji. Osoby zamieszkałe blisko granicy ze Szwecją wybierają zatem sklepy u skandynawskich sąsiadów.
Podczas gdy zwykle w kraju fiordów wzrost cen podstawowych artykułów w skali roku wynosił zwykle 2-3 proc., w 2022 może to być zakres nawet 5-10 proc.

Dla norweskich sklepów to problem

Ożywienie handlu transgranicznego to wyzwanie dla norweskich przedsiębiorców. Podczas pandemii mieszkańcy kraju fiordów byli zmuszeni korzystać z lokalnych sklepów i centrów handlowych, co przyczyniło się do wzrostu dochodów i stworzenia nowych miejsc pracy. Jeśli wrócą dawne nawyki zakupowe Norwegów, mogą one jednak zostać zlikwidowane. Środowisko biznesowe proponowało jesienią ubiegłego roku, gdy tymczasowo ułatwiono handel transgraniczny, by obniżyć podatki m.in. na tytoń, alkohol i pozostałe napoje.
W latach 2009-2020 handel transgraniczny w Norwegii wzrósł o 55 proc. Zainteresowanie produktami wysoko opodatkowanymi (napoje bezalkoholowe, alkohol, wyroby tytoniowe) powiększyło się średnio o 94 proc. w latach 2010-2019. W 2019 Norwegowie wydali w Szwecji rekordowe 16 mld NOK.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok