Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Życie w Norwegii

Nie będzie otwarcia Norwegii. Rośnie liczba zakażeń deltą, etap czwarty się oddala

Natalia Szitenhelm-Smeja

02 września 2021 13:00

Udostępnij
na Facebooku
Nie będzie otwarcia Norwegii. Rośnie liczba zakażeń deltą, etap czwarty się oddala

Premier ogłosiła dziś, co z otwarciem Norwegii. /zdjęcie ilustracyjne flickr.com/CC BY-NC-ND 2.0/Foto: Hans Kristian Thorbjørnsen

Szefowa rządu poinformowała dziś, co z całkowitym otwarciem Norwegii po lockdownie. Jeszcze w czerwcu władze zapowiadały, że - w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej - planują wprowadzić ostatni etap powrotu do normalności pod koniec sierpnia. Datę tę jednak regularnie przesuwano, a teraz wiadomo już, że na razie nie ma co liczyć na całkowite zniesienie środków kontroli zakażeń.
2 września na konferencji prasowej Erna Solberg ogłosiła pozostanie na trzecim z czterech etapów otwarcia kraju fiordów. Szefowa rządu powiedziała, że decyzję podjęto na podstawie zaleceń Instytutu Zdrowia Publicznego (FHI) i Urzędu ds. Zdrowia (Helsedirektoratet). Solberg poinformowała, że obecnie przybywa w Norwegii zakażeń wariantem delta, a jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest początek roku szkolnego i nasilenie się kontaktów międzyludzkich. - Początek szkoły był wymagający w kilku miejscach w kraju, zarówno dla uczniów, nauczycieli, jak i gmin. Gminy muszą mieć czas na opanowanie sytuacji. Dlatego zostajemy na trzecim etapie – powiedziała premier.

Dodała, że władze zdecydują się na ostateczne otwarcie, gdy 90 proc. dorosłej populacji zostanie w pełni zaszczepiona.

Gminy sprawują kontrolę

W mocy pozostaje też strategia, że ​​miejscowe ogniska infekcji będą zwalczane za pomocą środków lokalnych, o których decydować będą gminy. - Chcę zachęcić gminy o wysokim wskaźnik infekcji do oceny, czy wprowadzić żółty poziom w szkołach, zamiast zielonego. W niektórych przypadkach może to prowadzić do tego, że dzieci faktycznie będą mogły spędzać więcej czasu w szkole - dodała premier, nawiązując do najnowszych danych FHI, z których wynika, że zakażenie koronawirusem nasila się zwłaszcza wśrod młodzieży i jest wyraźnie najwyższe w grupie wiekowej 13-19 lat.

Rząd zachęca również lokalne władze, by wśród dzieci i młodzieży w wieku szkolnym przeprowadzały masowe testy na obecność wirusa Sars-CoV-2, co pozwoli szybko wykrywać nowe przypadki zakażenia w tej grupie. 

- Ważne, aby gminy wdrażały środki tam, gdzie jest to konieczne, aby zachować kontrolę - podkreśliła Erna Solberg.

Normalne życie ze zwiększoną gotowością

Rząd nazwał obecny trzeci etap “normalnym życiem ze zwiększoną gotowością”. Władze tłumaczą, że w życiu codziennym społeczeństwo w niewielkim stopniu odczuje środki kontroli zakażeń, jednak władze lokalne i krajowe będą ściśle monitorować rozwój sytuacji epidemicznej, aby w razie jej pogorszenia można było szybko podjąć działanie. Rząd, służba zdrowia i gminy będą więc funkcjonować w trybie zwiększonej gotowości.

Premier zaapelowała także do mieszkańców kraju fiordów, by przyjmowali drugą dawkę szczepionki tak szybko, jak to możliwe. - Zachęcam wszystkich do przyjęcia drugiej dawki szczepionki, gdy zostanie im ona zaproponowana przez ich gminę. Będą wówczas lepiej chronieni, zarówno przed poważnym przebiegiem choroby, jak i przed zarażeniem innych - wyjaśniła.
Choć nie zdecydowano się na czwarty etap, poluzowano jednak pewne zasady obowiązujące na etapie trzecim. Podczas wydarzeń, gdzie uczestnicy posiadają certyfikat covidowy, może przebywać nie 3 tys., a 5 tys. osób, jeśli mają przydzielone miejsca siedzące

Choć nie zdecydowano się na czwarty etap, poluzowano jednak pewne zasady obowiązujące na etapie trzecim. Podczas wydarzeń, gdzie uczestnicy posiadają certyfikat covidowy, może przebywać nie 3 tys., a 5 tys. osób, jeśli mają przydzielone miejsca siedzące Źródło: stock.adobe.com/standardowa/Andrey Lapshin

Dzieci w wieku szkolnym mogą się szczepić

Rząd zdecydował także, że dzieci w wieku 12-15 lat będą mogły zaszczepić się na covid-19. Tej grupie  wiekowej będzie podawana na razie jedna dawka preparatu. - Mamy dobry dostęp do szczepionek, więc w niektórych gminach będą mogły szybko rozpocząć się szczepienia 12-15-latków - wyjaśnił resort zdrowia. Jak jednak dodało Ministerstwo, to gminy same zdecydują, kiedy rozpocząć szczepienie tej grupy wiekowej. Podkreśliło także, że - choć to rodzice podejmą ostateczną decyzję o zaszczepieniu dzieci - ważna jest również wola dziecka, by przyjąć szczepionkę.
Poniżej: komunikat resortu zdrowia

Wszystko zależy od zaszczepienia populacji

W ubiegłym tygodniu szef resortu zdrowia Bent Høie, wobec rosnącej liczby zakażeń, przyznał, że powrót do normalności będzie uzależniony od zaszczepienia norweskiego społeczeństwa. Od 18 czerwca trwa przedostatni etap otwarcia kraju po lockdownie, gdyż na początku lipca władze zapowiedziały, że wstrzymują się z ostatnim krokiem. – Postanawiamy poczekać, aby zobaczyć, jak zmutowany wariant delta wpływa na sytuację infekcji – mówiła wówczas Erna Solberg.
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok