Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Zdrowie

Z norweskich aptek znika jod. Władze uspokajają: promieniowanie z Ukrainy nam nie grozi

Monika Pianowska

05 marca 2022 17:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Z norweskich aptek znika jod. Władze uspokajają: promieniowanie z Ukrainy nam nie grozi

Wiele aptek musi uzupełnić zapasy. stock.adobe.com/ fot. Björn Wylezich/ tylko do użytku redakcyjnego

Jod w tabletkach do użycia po wypadkach atomowych to coś, co Norweski Urząd ds. Ochrony Ludności i Planowania Kryzysowego (DSB) zaleca mieć w domowej apteczce. Najwyraźniej coraz więcej Norwegów traktuje tę rekomendację poważnie, ponieważ po wybuchu wojny w Ukrainie wiele norweskich aptek odnotowało wyraźny wzrost sprzedaży preparatu.
Urząd Ochrony Radiologicznej i Bezpieczeństwa Jądrowego (DFS) zaznacza jednak, że potrzeba zażywania jodu w Norwegii w wyniku wojny w Ukrainie jest mało prawdopodobna i promieniowanie we wschodniej Europie nie będzie skutkować żadnym zaleceniem przyjmowania tabletek przez Norwegów. Dotąd nie odnotowano podwyższonego poziomu promieniowania w wyniku działań bojowych ani nie użyto broni jądrowej po inwazji Rosji na Ukrainę.

Tabletki na promieniowanie to nie suplement diety

Tabletki z jodem należy przyjmować na zalecenie władz, jeśli istnieje ryzyko narażenia na promieniowanie radioaktywne. Mieszkańcy Norwegii zakupem leku najwyraźniej zareagowali na wiadomość o zajęciu przez rosyjskie wojsko ukraińskiej elektrowni atomowej w Czarnobylu. Ponadto według ONZ Rosja jest jednym z dziewięciu krajów, które posiadają broń jądrową. W wojnie w Ukrainie nie użyto jednak takiej do tej pory.
Norwescy aptekarze w ciągu ostatniego tygodnia przywykli do pytań o tabletki z jodem. Wiele aptek musi uzupełnić ich zapasy. – W piątek sprzedaliśmy tyle samo w ciągu jednego dnia, co w ciągu całego roku – mówi rzeczniczka prasowa Silje Ensrud w Apotek 1 w rozmowie z E24, odnosząc się do 25 lutego. – Co drugi klient prosi o tabletki z jodem, a wielu z nich trafiło na listę oczekujących – dodaje Ensrud.
Norwescy aptekarze w ciągu ostatniego tygodnia przywykli do pytań o tabletki z jodem.

Norwescy aptekarze w ciągu ostatniego tygodnia przywykli do pytań o tabletki z jodem.Źródło: MN

Farmaceuci zauważają przy okazji, że wielu klientów prosi o niewłaściwy preparat na wypadki kryzysowe i zamiast produkt o nazwie Jodix konsumenci kupują suplementy diety z jodem. W ostatnim czasie sprzedawcy dopytują zatem, czy dana osoba chce się przygotować na wyjątkową sytuację związaną z promieniowaniem, czy tylko uzupełnić niedobory pierwiastka w organizmie.

Warto mieć, ale nie trzeba ich teraz brać

– Ze względu na dużą odległość geograficzną jest bardzo mało prawdopodobne, aby zażywanie tabletek jodowych w Norwegii było konieczne – pisze na swojej stronie internetowej Urząd ds. Ochrony Radiologicznej i Bezpieczeństwa Jądrowego. – Gdyby poważna awaria nuklearna pojawiła się w jednej z czterech ukraińskich elektrowni jądrowych, a wiatr wiał w kierunku Norwegii, może dojść do opadu radioaktywnego na norweskich obszarach – kontynuuje DSF i od razu dodaje, że w takich sytuacjach inne środki, jak pozostanie w środku i zamykanie drzwi i okien, będą bardziej odpowiednie.
Niezależnie od sytuacji w Ukrainie urząd zaleca osobom poniżej 40. roku życia, kobietom w ciąży i karmiącym piersią, aby w domu miały tabletki jodowe. Głównym tego powodem są jednak regularne rejsy różnych atomowych łodzi podwodnych i lodołamaczy u wybrzeży Norwegii.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok