Norwegowie mówią o Gdańsku: polska riwiera
stock.adobe.com/standardowa/Tomasz Warszewski
- Gdańsk to polska perełka - stawia sprawę jasno największa sieć biur podróży w Skandynawii. Morze, szeroka piaszczysta plaża, ale i … atrakcyjne ceny decydują o tym, że to właśnie dawne miasto Ligi Hanzeatyckiej jest numerem jeden wśród wiosennych destynacji Norwegów.
Reklama
Z danych Ticket, sprzedającej wycieczki wszystkich wiodących firm czarterowych, touroperatorów, linii wycieczkowych czy linii lotniczych, wynika, że na tegoroczną wiosnę Norwegowie najczęściej chcą latać do Gdańska.
Numer jeden
Gdańsk króluje na liście kierunków idealnych na kilkudniowy wiosenny wypad, tuż za nim uplasował się Wiedeń. - Gdy norweska wiosna się spóźnia, popularne są weekendowe wypady na południe. Paryż, Londyn, Rzym i Barcelona to najpopularniejsze miasta, co nie jest ani niezwykłe, ani zaskakujące. Z drugiej strony bardziej interesujące jest spojrzenie na te miasta, które rozwijają się i odnotowują największe wzrosty [popularności - red.]. Gdańsk i Wiedeń to przykłady miast, do których ilość kupionych ofert turystycznych wzrasta odpowiednio o 118 i 96 proc. - mówi Ellen Wolff Andresen, szefowa marketingu i administracji w Ticket, cytowana w komunikacie prasowym.
Andresen dodaje, że Gdańsk był popularnym kierunkiem podróży Norwegów w 2022, a w 2023 miasto powinno spodziewać się jeszcze większego “najazdu” norweskich turystów.
TOP 5 wiosennych kierunków podróży (wraz z procentowym wzrostem zainteresowania ofertami podróży)
1. Gdańsk, +118 proc.
2. Wiedeń, +96 proc.
3. Mediolan, +56 proc.
4. Berlin, +48 proc.
5. Wenecja, +33 proc.
Morze, plaża i taniocha
- Gdańsk to polska perełka - zachwyca się Andresen. Podkreśla, że atrakcyjne jest nie tylko położenie na wybrzeżu, ale także (lub przede wszystkim): ceny. Wymienia, że Norwegowie mogą uraczyć się trzydaniowym obiadem w restauracji, zakupami w galeriach handlowych czy korzystać z zabiegów w SPA bez uszczerbku dla ich portfeli. - Ceny są tu bardzo korzystne, a bilety lotnicze można znaleźć już za kilkaset koron. Fakt, że to „Polska Riwiera” z szeroką piaszczystą plażą, czyni Gdańsk jeszcze bardziej atrakcyjnym kierunkiem - podsumowuje Andresen.
Gdańskie piaszczyste plaże przyciągają Norwegów jak magnesŹródło: stock.adobe.com/standardowa/Grzej
Popularność Gdańska wśród norweskich turystów wzrasta już od dobrych kilku lat. Norwegowie odwiedzają miasto nie tylko po to, by wypocząć, ale także skorzystać np. z leczenia stomatologicznego, które nad fiordami kosztuje krocie.
Bywa, że wraz z poczuciem, że na wszystko ich stać, norwescy turyści mają również poczucie, że wszystko im wolno, o czym świadczy brak poszanowania ciszy nocnej w wynajmowanych apartamentach czy zasad porządku publicznego, o czym pisaliśmy już w 2017 roku.
NTB, Ticket, MojaNorwegia
