Poruszanie się niezarejestrowanym pojazdem jest w Norwegii nielegalne.
stock.adobe.com/licencja standardowa
Wiele osób wyrejestrowuje swoje pojazdy przed nadejściem zimy w oczekiwaniu na nowy sezon. Mogą to być kamper, motocykl czy oldtimer. Zapomnienie o ponownym ich zarejestrowaniu przed wyruszeniem w trasę wiosną może jednak okazać się bardzo kosztowne.
Norweski Zarząd Dróg Publicznych i Autostrad (Statens vegvesen) przypomina, że poruszanie się niezarejestrowanym pojazdem (nawet jeśli ma on założone tablice) jest nielegalne i grozi za nie kara grzywny w wysokości 5000 koron. Jeśli zaś będzie on miał udział w wypadku komunikacyjnym, odpowiedzialność finansowa może wzrosnąć nawet do kilku milionów.
Rejestracji pojazdu można dokonać m.in. na
stronie internetowej Statens vegvesen. Aby to zrobić, należy posiadać ważne ubezpieczenie. Po wyrejestrowaniu kampera czy motocykla Zarząd Dróg zaleca zdjęcie tablic rejestracyjnych lub oznaczenie w inny sposób, że pojazd nie będzie używany.
Nie dajcie się nabrać
Jednocześnie Statens vegvesen ostrzega, że trwa fala prób oszustwa za pomocą wiadomości SMS, w których nadawca podszywa się pod przedstawiciela Norweskiego Zarządu Dróg Publicznych i autostrad. Wspomniana wiadomość nakazuje odbiorcom odnowienie prawa jazdy.
Tak wygląda wiadomość od oszustów podszywających się pod Statens vegvesen.Statens vegvesen/materiały prasowe
Phishing za pośrednictwem SMS-ów, tzw. SMiShing, staje się coraz bardziej powszechny. Tego typu wiadomości często zawierają link do strony internetowej, z której oszuści próbują wyłudzić prywatne informacje, takie jak hasła, dane kart i dane osobowe.
– Link w wiadomości SMS prowadzi do strony Norweskiego Zarządu Dróg, gdzie zostaniesz poproszony o podanie poufnych danych, zanim ostatecznie zostaniesz przekierowany na fałszywą stronę logowania Bank-ID – wyjaśnia Statens vegvesen w komunikacie prasowym.
Po przypadkowym kliknięciu, aby zwiększyć bezpieczeństwo, lepiej zmienić hasła do wszystkich usług i stron internetowych, które użytkownik odwiedza za pomocą telefonu komórkowego.
Źródło: NTB/Statens vegvesen