Transport i komunikacja
Jazda na podwójnym gazie w Norwegii: prawie co piąty kierowca się do tego przyznaje

Zasada 12 godzin po spożyciu alkoholu nie zawsze się sprawdza. NTB/Fremtind/materiały prasowe
1 na 5 śmiertelnych wypadków komunikacyjnych w Norwegii wynika z bycia kierowcy pod wpływem alkoholu. Niemniej jednak 18 proc. uczestników ankiety Respons Analyse przyznało, że przynajmniej raz zdarzyło im się prowadzić samochód na podwójnym gazie.
Wśród respondentów, którzy potwierdzili, że wsiedli za kółko po spożyciu napojów wyskokowych lub środków odurzających, przeważają mężczyźni (26 proc.). Jeśli chodzi o kobiety, takiej odpowiedzi udzieliło ich 10 proc.
W ubiegłym roku 110 osób straciło życie na norweskich drogach, a według analizy przeprowadzonej przez Państwowy Zarząd Dróg i Autostrad (Statens vegvesen) prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków prawdopodobnie przyczyniło się do 20 proc. tych wypadków śmiertelnych.
Aby następnego dnia po spożyciu napojów procentowych bezpiecznie prowadzić auto, wiele osób przestrzega zasady 12 godzin. W badaniu na podstawie odpowiedzi respondentów obliczono, że średnio potrzeba 11,6 godziny.
Jak jednak twierdzi Therese Hofstad-Nielsen, specjalistka ds. zapobiegania urazom w firmie ubezpieczeniowej Fremtind, nie można tej metodzie. Poziom alkoholu we krwi zależy bowiem od różnych czynników, takich jak waga, masa mięśniowa, płeć i ilość spożytych trunków.
Źródła: Fremtind/NTB

Reklama
To może Cię zainteresować