Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Elektryczne samoloty już w 2024? Norwegia śni swój eko sen

Natalia Szitenhelm-Smeja

07 lutego 2023 18:40

Udostępnij
na Facebooku
4
Elektryczne samoloty już w 2024? Norwegia śni swój eko sen

Jon-Ivar Nygård podczas konferencji prasowej na temat narodowej strategii lotnictwa. flickr.com/CC BY-NC 2.0/Samferdselsdepartementet/materiały prasowe

- Sieć połączeń krótkodystansowych to dobry punkt wyjścia do przyjęcia nowej technologii - mówi minister transportu Jon-Ivar Nygård. W opublikowanej strategii dla norweskiego lotnictwa resort zapowiada, że w 2024 ma w planach stopniowe wprowadzanie do floty bezemisyjnych samolotów.
27 stycznia Ministerstwo Transport przedstawiło nową strategię dla krajowego lotnictwa. Wśród zawartych w niej postulatów znalazł się także ten dotyczący działań na rzecz bardziej zrównoważonego i przyjaznego klimatowi sektora lotniczego. Resort zapowiedział, że w 2024 spróbuje wprowadzić na krótkodystansowych połączeniach bezemisyjne samoloty.

Samoloty zeroemisyjne

Rząd chce przyspieszyć inwestycje w tzw. lotnictwo zero- i niskoemisyjne. Obejmuje to zarówno samoloty napędzane wodorem, jak i te elektryczne. Jon-Ivar Nygård uważa, że dobrym punktem zaczepienia dla nowej strategii będą właśnie krótkie trasy, tzw. FOT, czyli te, w których państwo w drodze przetargu publicznego zakontraktowuje ceny biletów czy częstotliwość lotów na trasie. Głównym założeniem jest wprowadzenie bezemisyjnych samolotów do floty w latach 2028/2029, jednak resort szumnie zapowiada, że dokona tego już w przyszłym roku. - Już w pierwszym przetargu FOT, który będzie obowiązywał od 2024 r., przyjrzymy się wymaganiom dotyczącym technologii niskoemisyjnej i zeroemisyjnej. Rozważymy również ewentualną umowę na pilotażowy rozwój, aby przyspieszyć stopniowe wprowadzanie samolotów bezemisyjnych i niskoemisyjnych w Norwegii - zapowiedział Nygård.
Szef resortu transportu uważa, że wprowadzenie elektrycznych samolotów należy zacząć od krótkich tras krajowyc

Szef resortu transportu uważa, że wprowadzenie elektrycznych samolotów należy zacząć od krótkich tras krajowyc Źródło: flickr.com/CC BY-NC 2.0/Samferdselsdepartementet/materiały prasowe

Ale to już było

Temat bezemisyjnego lotnictwa co jakiś czas wraca w Norwegii jak bumerang. W 2021 krajowa linia Widerøe ogłosiła, że chce oferować trasy samolotami elektrycznymi - pierwszy samolot bezemisyjny miałby trafić do eksploatacji w 2026 lub 2027. 

Z kolei w 2019 zarządca norweskich lotnisk – spółka Avinor, Sparebanken Vest, firma z branży turystycznej – Berg-Hansen, Air Contact Group, a także Norweskie Stowarzyszenie Biznesu ogłosili wspólny projekt, który zakładał powstanie pierwszej na świecie komercyjnej trasy, po której latać miały elektryczne samoloty. Zgodnie z ich planem już w tym roku taka trasa miałaby zostać otwarta między Stavanger a Bergen. Na razie jednak nic nie wskazuje, że deklaracja doczeka się realizacji.
Samferdselsdepartementet, MojaNorwegia, NRK
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Damian Wysocki

08-02-2023 11:40

Czy tak samo będą się palić jak te elektryczne samochody -zabawki

Eli Bulls

08-02-2023 04:21

Elektryczne kłamstwo!

Kaczyński

07-02-2023 21:56

ECO głupota w tym kraju sięga zenitu.

N O

07-02-2023 20:38

A co z użytymi bateriami? też będą betonować w skałach jak do tej pory .Pieprzoni hipokryci.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok