Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Transport i komunikacja

Bergen straciło ponad 100 milionów przez pandemię: dziurę mogą załatać wyższe opłaty drogowe

Emil Bogumił

04 lipca 2021 08:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Bergen straciło ponad 100 milionów przez pandemię: dziurę mogą załatać wyższe opłaty drogowe

Wpłaty uzyskiwane z bompenger służą m.in. rozwojowi infrastruktury miejskiej. Fot. HMPinnsvinet [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0) or GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html)], from Wikimedia Commons

Pandemia koronawirusa doprowadziła do ograniczeń turystyki, lotnictwa oraz ruchu drogowego. Ten ostatni szczególnie ucierpiał w Bergen. Od marca 2020 roku gmina uzyskała co najmniej 125 mln NOK mniej z tytułu opłat drogowych. Jak zwracają uwagę lokalne władze, skutki dziury w budżecie miasta muszą zostać zniwelowane.
O stratach poinformowali na początku czerwca dziennikarze Bergens Tidende. Polegali na danych firmy Ferde, która pobiera bompenger w Bergen i okolicy. Rocznie do budżetu miasta wpływa ponad miliard koron z tytułu opłat drogowych. Służą one realizacji projektów transportowych i infrastrukturalnych w Vestland. Największy spadek zaobserwowano w okresie od marca 2020 roku do marca 2021 roku. Dochody z tytułu płatnych przejazdów wzrosły w kolejnych miesiącach, jednak nie osiągnęły poziomu sprzed pandemii koronawirusa.

Wzrost opłat czy likwidacja projektów?

Problemy budżetowe skomentował Jon Askeland, administrujący Vestland. Zwrócił uwagę, że utrzymujący się trend spadku wpływów z bompenger będzie miał odzwierciedlenie w bompenger. Zaznacza, że władze lokalne będą musiały wybrać jeden z trzech scenariuszy: zwiększenie stawek za opłaty drogowe, likwidację nowych inwestycji lub zwiększenie wkładu publicznego.
Ograniczenie transportu w Bergen ma swoje odzwierciedlenie w życiu mieszkańców. Według najnowszych badań EEA, ma ono najczystsze powietrze wśród norweskich miast i jedno z najczystszych w Europie.

Ograniczenie transportu w Bergen ma swoje odzwierciedlenie w życiu mieszkańców. Według najnowszych badań EEA, ma ono najczystsze powietrze wśród norweskich miast i jedno z najczystszych w Europie. Fot. Fotolia

Kwestia norweskich opłat drogowych wciąż pozostaje kontrowersyjna. Coraz częściej pozytywnie wypowiadają się o nich mieszkańcy Norwegii. Zwracają uwagę, że bompenger działa na ich korzyść: ogranicza ruch samochodów w mieście, zapewnia środki na utrzymanie i modernizację dróg, powoduje też ulepszenie oferty transportu publicznego.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


boj fra oszlo

04-07-2021 16:17

...czy ktoś wie, dlaczego przeciwnicy wzrostu opłat drogowych nie wyjadą na ulice?...może to być w sobote,niedziele,np.?..dlaczego podczas wyborów samorządowych nie głosują na przeciwników boompenger?...hmmm?..mata też fejsy ,instagramy,tłitery...wystarczy i tam się skrzyknąć....

Keri H

04-07-2021 09:58

Kwestia norweskich opłat drogowych wciąż pozostaje kontrowersyjna. Coraz częściej pozytywnie wypowiadają się o nich mieszkańcy Norwegii. Zwracają uwagę, że bompenger działa na ich korzyść: ogranicza ruch samochodów w mieście, zapewnia środki na utrzymanie i modernizację dróg, powoduje też ulepszenie oferty transportu publicznego.
Lgarstwo w zywe oczy. Tak norwescy dziennikarze wspolpracuja z rzadem i lokalnymi wladzami, a mowi sie, ze maja najbardziej wolna prase. Zaden Kowalski, czy Johansen nie chce dodatkowych oplat.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok