Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Sport

Skoczyła z 31-metrowego klifu i pobiła rekord świata. Norweżka ma apetyt na więcej w mistrzostwach „nurkowania śmierci”

Monika Pianowska

03 sierpnia 2024 17:00

Udostępnij
na Facebooku
Skoczyła z 31-metrowego klifu i pobiła rekord świata. Norweżka ma apetyt na więcej w mistrzostwach „nurkowania śmierci”

Klasyczny skok „nurkowania śmierci” polega na utrzymywaniu pozycji na płasko, brzuchem równolegle do powierzchni wody, z wyciągniętymi rękami i nogami, tak długo, jak się da. stock.adobe.com/licencja standardowa

„Najlepszy pokaz ludzkich umiejętności” czy „dostarczający rozrywki, ale najbardziej bolesny (i dziwaczny) sport na świecie” – tak zagraniczne media jak Daily Mail opisują dødsing, czyli w wolnym tłumaczeniu „nurkowanie śmierci”. Niektórzy nazywają je również narodowym sportem ekstremalnym Norwegii. Być może nie bez przyczyny, obywatelka kraju fiordów właśnie pobiła bowiem kolejny rekord.
Dødsing łączy w sobie precyzję, odwagę i odrobinę szaleństwa. Sport ten został zapoczątkowany w 1972 roku przez byłego gitarzystę Raga Rockers, Erlinga Bruno Hovdena, w kompleksie basenowym Frognerbadet w Oslo, gdzie nieformalne zawody odbywają się od 1998 roku. W 2020 roku wydarzenie przeniosło się do Filipstadkaia obok Tjuvholmen i… zostało wyprzedane. Imprezę oglądało 3 tys. kibiców.

Niepokonana Asbjørg

Klasyczny skok „nurkowania śmierci” polega na utrzymywaniu pozycji na płasko, brzuchem równolegle do powierzchni wody,  z wyciągniętymi rękami i nogami, tak długo, jak się da – zazwyczaj skacząc z 10-metrowej wieży – a następnie zwijaniu się w kłębek tuż przed uderzeniem w taflę. W stylu dowolnym można wykonywać triki i pozować.
W czerwcu, skacząc z klifu zawieszonego 31 metrów nad wodą przy wodospadzie Abiqua w stanie Oregon w USA, z prędkością 90 km/h, 25-letnia Asbjørg Nesje z Trondheim ustanowiła rekord świata w dødsing kobiet. Wcześniej rekord świata biła już dwa razy. Nesje jest także trzykrotną mistrzynią świata w „nurkowania śmierci” i ma nadzieję obronić tytuł.
Choć PŚ w dødsing odbyły się po raz pierwszy w 2008 r., żeńskich rekordzistek nie było aż do 2014 r.
Co roku organizowany jest Puchar Świata w tej dyscyplinie. Mistrzostwa różnią się od innych sportów, ponieważ rywalizują ze sobą kobiety i mężczyźni. To jednak bardzo ryzykowny sport. Zawsze należy podjąć niezbędne środki ostrożności: upewnić się, że na miejscu są inni, którzy pomogą w razie potrzeby, sprawdzić, czy ktoś nie pływa w punkcie, w który zamierza się zanurkować, i zweryfikować, czy woda jest dostatecznie głęboka..

Tylko dla przygotowanych

Prawidłowa technika i dobry trening siłowy to również ważne kroki na drodze do spektakularnych skoków. Paul Rigault, prezes Stowarzyszenia  Dødsing (Dødseforundet), jasno udziela rad tym, którzy chcą spróbować swoich sił w niebezpiecznej dyscyplinie. Rigault ostrzega przed skokami z wysokości powyżej 10 metrów bez doświadczenia i przeszkolenia.
Dødsing to dyscyplina, która zyskała na popularności szczególnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie obecnie odbywają się mistrzostwa krajowe, i sport ten jest pokazywany w amerykańskiej telewizji. Dødsing jest również znane jako nurkowanie wikingów. Tego lata 190 milionów amerykańskich gospodarstw domowych będzie mogło zobaczyć zmagania skoczków na ekranach telewizorów.
Źródła: NRK, NTB, Visit Norway, Instagram, dodsdivingleague.com
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok