Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca w Norwegii

Rząd chce podnieść status wykształcenia zawodowego: „tytuł mistrza równie ważny, co magistra”

Maja Zych

23 stycznia 2018 11:44

Udostępnij
na Facebooku
7
Rząd chce podnieść status wykształcenia zawodowego: „tytuł mistrza równie ważny, co magistra”

Internauci zwracają uwagę, że oprócz dobrych kompetencji, u fachowców ważna jest dla nich także znajomość języka norweskiego. pixabay.com / jarmoluk / CC0 Creative Commons

Rząd Erny Solberg musi zmierzyć się w najbliższych latach z wieloma wyzwaniami – jednym z nich jest z pewnością zmieniający się rynek pracy, na którym zwiększa się zapotrzebowanie na pracowników z wykształceniem zawodowym i technicznym. Politycy koalicji rządzącej chcą z tego powodu m.in. zapewnić uczniom szkół średnich więcej praktycznej nauki i podnieść status dyplomu zawodowego.
Rząd w swoim programie politycznym zwraca też uwagę na potrzebę stworzenia większej liczby szkół, które będą oferowały wykształcenie dopasowane do potrzeb rynku pracy.
Reklama

Wykształcenie zawodowe musi więcej znaczyć

Ze względu na rosnące zapotrzebowanie rynku na wykwalifikowanych pracowników, rząd uważa, że status kształcenia zawodowego powinien znacznie wzrosnąć. „Tytuł mistrza jest równie ważny, co tytuł magistra” – można przeczytać w programie politycznym na najbliższe lata. Politycy chcą, aby więcej uczniów wybierało przyszłościowe, praktyczne zawody, których status byłby równie wysoki, co osób kończących uniwersytety.

– Norwescy fachowcy zawsze byli i wciąż są wśród najlepszych na świecie – twierdzi Roy Steffensen z Partii Postępu (Fremskrittspartiet) i podkreśla wagę nowego programu politycznego rządu, który ma zapewnić, że tak pozostanie.

Lepiej dopasowany program nauczania

Politycy koalicji rządzącej chcą, aby rynek pracy miał większy wpływ na program nauczania w szkołach – to zapotrzebowanie rynku na konkretne umiejętności i zawody powinno bardziej kształtować to, jak wygląda nauka w norweskich zawodówkach. Ponadto chcą, aby powstały nowe kierunki dopasowane do zmieniającego się rynku pracy, a nauka w większym stopniu stawiała na umiejętności praktyczne. W ten sposób osoby kończące szkołę zawodową będą lepiej spełniać zapotrzebowania pracodawców i z łatwością znajdą dobrą pracę.

Atrakcyjniejszy wybór dla uczniów

Znaczna część stanowisk w branży technicznej i budowlanej obsadzana jest w Norwegii przez pracowników zagranicznych. Celem norweskiego rządu jest jednak, aby norwescy uczniowie równie chętnie wybierali ten typ wykształcenia i aktywnie uczestniczyli w rynku pracy. Większość komentarzy w mediach społecznościowych popiera pomysł i stwierdza, że to „najwyższy czas”, aby dyplomy zawodowe zyskały status, na jaki zasługują.

Pojawiają się także głosy, że zagraniczni pracownicy za bardzo zdominowali rynek pracy, a Norwegowie czują się czasem wykluczeni.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Bogusław K

23-01-2018 21:17

Josef Satan dupka boli? studiowales by byc lepszy od kogos kto tego nie robil? Ja skonczylem studia i jednak z czasem zajalem sie praca fizyczna, pracuje 2 tyg po ktorych mam 4 tyg wolne (i tak w kolko) i wiecej zarabiam pewnie niz ty po studiach na ktorych zapewne polknales kija, przy okazji jestes pewnie niewolnikiem calorocznym i chcesz byc dumny w krawacie ale ja dawno tamta sciezke porzucilem na rzecz wolnosci i szczescia, przy okazji nietylko pracuje glowa ale tez uzywam ciala i mam plaski brzuch, i duzo wiecej testosteronu a „krawat zakladam” gdy chce a ciebie to bym nosem wciagnal i balbys sie przy mnie przebywac, taki “dumny” pewnie jestes

Patriota Polak

23-01-2018 19:13

A średnia 4,5 to norma ......taki poziom ,co zrobić. Fachowcy

Karol1980

23-01-2018 18:41

To mozna nazywac soltysa prezydentem. Jestem za. Absurd goni absurd

Ryszard Ohucki

23-01-2018 18:34

Najlepsi fachowcy na świecie?????norwedzy....brzmi śmiesznie

Josef Satan

23-01-2018 13:55

Jestem za, a nawet moze i przeciw.
Mistrz lopaty lub mopa to brzmi dumnie...nie bedzie jakis magister mu podskakiwal.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok