Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Jeszcze przez:

6
DNI

Zleć rozliczenie podatku 10% TANIEJ!

Zleć rozliczenie

Praca i prawo pracy

Chcą darmowej odzieży roboczej dla wszystkich pracowników – nie tylko w budowlance

Monika Pianowska

06 września 2024 17:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Chcą darmowej odzieży roboczej dla wszystkich pracowników – nie tylko w budowlance

Chodzi zarówno o równość między branżami, jak i między płciami. stock.adobe.com/licencja standardowa

Premier Norwegii i lider Partii Pracy (Ap) Jonas Gahr Støre obiecuje odzież roboczą dla reprezentantów wszystkich grup zawodowych, nie tylko dla branży budowlanej. Dzięki temu pracownicy, szczególnie w sektorze zdrowia i opieki, otrzymają sprzęt niezbędny do bezpiecznej i komfortowej pracy.
Propozycję popierają wiceprzewodnicząca Partii Pracy Tonje Brenna i organizacja pracownicza Fagforbundet.

Nie takie oczywiste?

Niektórzy mogą twierdzić, że to pukanie do otwartych drzwi. Ustawa o środowisku pracy stanowi bowiem, że pracodawca ma obowiązek wyposażyć pracownika w to, czego potrzebuje. Ale w praktyce to nie tak wygląda, stwierdza Støre:
– W przemyśle i budownictwie każdy ma odzież roboczą, obuwie ochronne, kaski i tak dalej. Natomiast w sektorze zdrowia i opieki nie jest to już tak naturalne – mówi premier.
W nowym programie Partia Pracy zaproponuje, aby bez względu na profesję mieć ubranie robocze, również jeśli chodzi o okrycia wierzchnie. Niezależnie od tego, czy pracownik potrzebuje ciepłej odzieży, sprzętu ochronnego, czy wystarczająco dobrych butów, aby komfortowo móc wykonywać swoje obowiązki, powinien mieć je zapewnione przez firmę.

Robocza kurtka = mniej zwolnień lekarskich

Brenna twierdzi, że chodzi zarówno o równość między branżami, jak i między płciami – ponieważ więcej kobiet pracuje w zawodach związanych ze służbą zdrowia i opieką, a często także w branży cateringowej i restauracyjnej.
Jej zdaniem nie wystarczy fartuch czy koszula, ale pracownicy powinni mieć na wyposażeniu także cieplejsze bluzy czy kurtki na deszcz, aby nie musieć korzystać z prywatnej szafy.
Członek Fagforbundet Steffen Schei uważa, że ​​wydatki na ubrania i obuwie zwrócą się bardzo szybko w postaci mniejszej absencji chorobowej, ponieważ obecnie wiele osób łapie przeziębienia i drobne choroby z powodu braku ciepłej i suchej odzieży.
Źródło: borsen.dagbladet.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Xx1

07-09-2024 19:55

Ten chłop żyje w jakimś innym wymiarze… Nie ma pojęcia co się w kraju dzieje albo jest tak głupi. Ludzie, którzy mają pracę ustawiają się w kolejkach po darmowe jedzenie a on majaczy coś o ciuchach roboczych. Dziadu! Nie okradajcie ludzi poprzez podatki, i przeróżne daniny to i firmy będą miały na te ubrania robocze. Jak ludzie nie mają kasy to i firmy również. Wiele dużych firm mówi o spadku obrotów i tną koszty, planują permitteringi, co oznacza jeszcze więcej wypłacanych zasiłków. AP uruchomiła efekt domina, którego kulminacja jeszcze nie nastąpiła. Do tych ludzi nie dociera że trzeba rozdawać wędki a nie ryby. Jeszcze rok trzeba się męczyć z tymi głupcami. Gdyby zależało im na Norwegach to podali by się do dymisji.

Renata Nowak

06-09-2024 20:08

A gdzie branże sprzątające ??

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok