Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Praca i pieniądze

Osłabienie korony nadal stanowi zagadkę. Szef Banku Centralnego: „Ciężko to wytłumaczyć”

Maja Zych

29 grudnia 2017 12:05

Udostępnij
na Facebooku
3
 Osłabienie korony nadal stanowi zagadkę. Szef Banku Centralnego: „Ciężko to wytłumaczyć”

Tak wyglądała korona względem euro na przestrzeni grudnia. Oslo Børs / screenshot / https://www.oslobors.no/markedsaktivitet/#/details/EUR.NB/overview

Od paru tygodni kurs korony norweskiej jest najniższy od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku. Mimo nagłego zrywu, który norweska waluta zaliczyła 14 grudnia, następnego dnia w notowaniach cena korony znów zaczęła spadać.  Nawet szef Norweskiego Banku Centralnego uważa, że tego załamania nie da się wytłumaczyć „zwykłymi przyczynami”, takimi jak cena ropy naftowej.
Norweski Bank Centralny 14 grudnia zapowiedział zmianę strategii związaną z podwyżką stóp procentowych, która przyniosła gwałtowne, lecz chwilowe umocnienie waluty.

Chwilowy zryw

14 grudnia nastąpił spektakularny jak na ostatnie tygodnie zryw korony. W reakcji na komunikat o możliwości wcześniejszego podniesienia stóp procentowych, zapowiedzianej przez Norweski Bank Centralny korona norweska zaliczyła 1-procentowy skok (czwarty najwyższy w ciągu tego roku) i umocniła się w parach z obcymi walutami. Zryw okazał się jednak tylko chwilowy i już dzień później w notowaniach korona wręcz runęła, a tendencja spadkowa utrzymała się.

Kolejne osłabienie zadziwia

Ponowne osłabienie korony, mimo zapowiedzianej podwyżki stóp procentowych, zadziwiło wiele osób z branży finansowej. Nawet eksperci walutowi nie są w stanie jednoznacznie określić przyczyn spadku korony.

– Ciężko jest wytłumaczyć osłabienie korony w ostatnich tygodniach zwykłymi przyczynami, takimi jak cena ropy i różnica stóp procentowych z zagranicą – mówi Øystein Olsen, szef norweskiego Banku Centralnego.

Z powodu słabnącego kursu korony pojawiła się także obawa, że nastapi załamanie na norweskim rynku nieruchomości. Może to oznaczać wycofanie się zagranicznych inwestorów z kraju.
Tak wyglądała korona względem euro na przestrzeni grudnia.
Tak wyglądała korona względem euro na przestrzeni grudnia. Źródło: Oslo Børs / screenshot / https://www.oslobors.no/markedsaktivitet/#/details/EUR.NB/overview

Sprzeczne prognozy na przyszłość

Prognoza Banku Centralnego zakłada, że w przyszłym roku korona będzie się stopniowo umacniać. Jednocześnie jednak domy maklerskie spekulują, że może ona pozostać na tak niskim poziomie przez dłuższy czas.
Słaba pozycja NOK martwi szczególnie tych, którzy zarabiają w koronach. Polacy pracujący w Norwegii często wysyłają część pensji swoim rodzinom w kraju, więc osłabienie kursu może być dla nich dużym uszczupleniem budżetu.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Marian Paździoch

30-12-2017 17:46

w takim tępie to niedługo i 0,41 a za miesiąc 0,40

Baksy

29-12-2017 21:12

Moze w koncu dotrze do pepkow swiata, ze na rynku walut czy ekonomi nic nie znacza i wiele funduszy moze sobie krecic ich waluta jak chce. A tak na marginesie to moze wroci jeszcze powyzej 50groszy jak sie zechce gracza z innych krajow.

PIG DRIVER

29-12-2017 13:10

a może przyczyna leży w drogim wydobyciu w norwegi do tego dochodzi niska cena paliw na giełdzie no i parcie na alternatywne paliwa takie jak wodór i elektryczne rozwiązania itd ci co kiedyś trzymali swoje majątki w nok wyprzedają ta walutę żeby sie jej pozbyć zanim ropa przestanie dominować na rynkach paliw,2019 tesla ma wyprodukować pierwsze auta ciężarowe elektryczne ,w kolejce tez jest MAN itd,jednym słowem świat sie zmienia

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok