Polityka
Partia Postępu chce deportować azylantów z Norwegii do Afryki – jak Wielka Brytania
4
Osoby przybywające do Wielkiej Brytanii ukryte w ciężarówkach lub na łodziach przez kanał La Manche mogą teraz zostać wysłane do Afryki Wschodniej. stock.adobe.com/licencja standardowa
19 grudnia Brytyjski Sąd Najwyższy zatwierdził rządowy plan wysyłania osób ubiegających się o azyl do Rwandy. Partia Postępu (Frp) uważa, że Norwegia powinna pójść w ślady Wysp.
Osoby przybywające do Wielkiej Brytanii ukryte w ciężarówkach lub na łodziach przez kanał La Manche mogą teraz zostać wysłane do Afryki Wschodniej. Władze Rwandy zobowiązały się do przyjmowania osób ubiegających się o azyl na Wyspach Brytyjskich, rozpatrywania ich wniosków i udzielania pobytu tym, których aplikacje zostaną rozpatrzone pozytywnie.
Będą mieszkać w celach?
Realizację planu porozumienia rozpoczęto w kwietniu 2022. Za przyjmowanie niechcianych azylantów Wielka Brytania zapłaciła afrykańskim partnerom 1,5 miliarda koron (140 mln funtów).
Rwanda ma nadwyżkę miejsc w więzieniach, po tym jak większość osób osadzonych za ludobójstwo w 1994 roku już zakończyła swoje wyroki. Teraz z obiektów mogą korzystać osoby ubiegające się o azyl. Kraj nie ma wybrzeża ani dużych rzek. Lokalizacja utrudnia powrót do Europy. Mimo głosów krytyki Brytyjski Sąd Najwyższy twierdzi, że umowa zawarta z Rwandą nie narusza praw człowieka, a zdaniem ekspertów, którzy dokonali oceny dla władz Wielkiej Brytanii, to bezpieczne państwo.
W ślady Wysp Brytyjskich
Rzecznik ds. polityki imigracyjnej i integracyjnej FrP, Erlend Wiborg, twierdzi, że podobna umowa zostanie zawarta w Norwegii. – Nie mam wątpliwości, że w końcu dojdzie do porozumienia, że będziemy wysyłać osoby ubiegające się o azyl do krajów trzecich – mówi w rozmowie z NRK.
Rwanda ma nadwyżkę miejsc w więzieniach, po tym jak większość osób osadzonych za ludobójstwo w 1994 roku już zakończyła swoje wyroki. stock.adobe.com/licencja standardowa
W Norwegii Partia Postępu kilkakrotnie przedstawiała taką propozycję, a jednak ostatni wniosek został odrzucony w głosowaniu w Stortingu w listopadzie. Mimo to Wiborg jest dobrej myśli. Zaznacza jednak, że zanim partie, które odrzuciły plan zmienią zdanie, musi minąć kilka lat.
Zdaniem polityka takie rozwiązanie leży w najlepszym interesie osób autentycznie ubiegających się o azyl, jednocześnie wyjaśnia, że Norwegia nie może być światowym „urzędem socjalnym”.
– Prawdziwi azylanci mają prawo przebywać w kraju bez kul i prochu strzelniczego. Ale możliwość korzystania z norweskiego systemu opieki społecznej nie jest częścią misji azylowej – dodaje. Nie podano, jaki kraj trzeci jako miejsce odsyłania uchodźców ma zaproponować Partia Postępu.
Źródła: NRK, newsdrum.com
Reklama
To może Cię zainteresować
3
11-01-2023 01:48
5
0
Zgłoś
11-01-2023 01:38
3
0
Zgłoś
02-01-2023 10:10
1
0
Zgłoś
31-12-2022 08:54
10
0
Zgłoś