Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

6
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polityka

Norwegia nie zrezygnuje z ropy. „Przemysł naftowy musi się rozwijać”

Natalia Szitenhelm-Smeja

14 października 2021 17:00

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegia nie zrezygnuje z ropy. „Przemysł naftowy musi się rozwijać”

W pierwszym półroczu 2021 Fundusz Naftowy (Oljefondet) osiągnął zysk rzędu 9,4 proc., co odpowiada 990 mld koron./ zdjęcie ilustracyjne adobestock/licencja standardowa/ donvictori0

Nowy premier rozwiewa wszelkie wątpliwości, czy Norwegia zrezygnuje z wydobycia czarnego złota. - Rząd ułatwi utrzymanie wysokiej aktywności na szelfie norweskim - czytamy w ogłoszonej 13 października deklaracji rządu Jonasa Gahr Støre. Jednocześnie przejmująca władzę Partia Pracy zapowiada, że do 2030 o połowę zmniejszy emisje z produkcji ropy i gazu.
Temat dalszego rozwoju przemysłu naftowego był jednym z najważniejszych w kampanii przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi. – Nie mamy celu wskazującego, że musimy samodzielnie wydobyć wszystkie zasoby z naszego szelfu. O dalszych działaniach zadecyduje opłacalność i możliwość utrzymania się przemysłu na rynku – komentowała przed wyborami ówczesna minister ds. ropy naftowej i energii Tina Bru w rządzie Erny Solberg. Lider Partii Pracy, a zarazem zwycięzca wyborów, Jonas Gahr Støre od początku zapowiadał jednak całkiem odmienny plan na rozwój przemysłu wydobywczego w przyszłości - dalszą eksploatację pól naftowych przy jednoczesnym ograniczaniu emisji z produkcji ropy i gazu.

Fundusz naftowy musi odpocząć

W ogłoszonej wczoraj deklaracji programowej nowego rządu dużo miejsca poświęcono kwestii przemysłu wydobywczego. Støre, zgodnie z zapowiedziami z okresu kampanii wyborczej, nie ma zamiaru rezygnować z wydobycia czarnego złota, a co za tym z idzie z ogromnych dochodów, które dzięki sektorowi naftowemu regularnie wpływają do kasy państwa. Choć, jak podkreślono, nowy rząd przygotuje społeczeństwo na to, że nie zawsze pieniądze z Oljefondet będą płynąć wartkim strumieniem, by łatać w Norwegi wszelkie dziury. Deklaracja programowa zapowiada zmiany - fundusz naftowy ma w przyszłości funkcjonować w określonych ramach: zapewniać dochody i miejsca pracy. Nie może jednak każdorazowo być deską ratunku.
Sektor naftowy to wysoce produktywny przemysł który zapewnia Norwegii duże dochody, tworzenie wartości i miejsca pracy, głosi deklaracja programowa nowego rządu.

Sektor naftowy to wysoce produktywny przemysł który zapewnia Norwegii duże dochody, tworzenie wartości i miejsca pracy, głosi deklaracja programowa nowego rządu. Źródło: Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

Zmniejszyć emisję

Norwegia nie zrezygnuje z wydobycia, choć nowy rząd zakłada, że do 2030 roku o połowę, a do 2050 całkowicie zmniejszy emisje pochodzące z produkcji ropy i gazu. Wymagania dla rozwiązań niskoemisyjnych mają zostać sprecyzowane do 2025. Plany te mają być realizowane przy jednoczesnym wydawaniu takiej samej ilości licencji na poszukiwanie nowych złóż. Z takiego rozwiązania cieszy się Anniken Hauglie, dyrektor zarządzająca Norwegian Oil and Gas, organizacją firm działających na norweskim szelfie. - Dostęp do atrakcyjnych gruntów jest najważniejszym pojedynczym instrumentem, jaki władze mają do zapewnienia dalszego rozwoju i tworzenia wartości z norweskiej działalności naftowo-gazowej, ale także finansowania zielonej transformacji. Dlatego ważne jest, aby rząd stwierdził, że pozwolenia na poszukiwanie ropy i gazu będą nadal udzielane - mówi, cytowana w komunikacie prasowym. - Będziemy uważnie śledzić, czy ambicje zostaną przekute w czyn - dodaje. 

Ponadto nowy rząd będzie wymagać, by koncerny naftowe dokonywały wszelkich decyzji z uwzględnieniem ryzyka klimatycznego, informując przy tym Norweski Urząd ds. Ropy Naftowej. - Jeśli mamy osiągnąć cele klimatyczne, świat musi być w stanie zastąpić energię paliw kopalnych odnawialnymi źródłami energii. Węgiel jest zdecydowanie najbardziej zanieczyszczającym środowisko źródłem energii. Jako nowoczesny kraj przemysłowy z dużym sektorem naftowo-gazowym, rząd chce, aby Norwegia wniosła aktywny wkład ograniczanie emisji. Polityka klimatyczna skoncentruje się na obszarach, takich jak choćby wychwytywanie, wykorzystanie i składowanie dwutlenku węgla, a także morska energetyka wiatrowa - czytamy w deklaracji programowej. 

Dyrektor Norwegian Oil and Gas zwraca też uwagę, że rząd - skoro w projekcie budżetu zakłada się wzrost podatku od emisji CO2 - powinien zapewnić, że zwiększone dochody państwa zostaną przeznaczone na ukierunkowane inwestycje w wodór, wychwytywanie i składowanie CO2 oraz morską energetykę wiatrową.
Cieszymy się, że nowy rząd ma ambicje rozwijania zielonego łańcucha wartości. Ważne jest, aby szybko zaczęto realizować inwestycję w wodór, mówi Hauglie.

Cieszymy się, że nowy rząd ma ambicje rozwijania zielonego łańcucha wartości. Ważne jest, aby szybko zaczęto realizować inwestycję w wodór, mówi Hauglie. Źródło: Norwegian Oil and Gas materiały prasowe

Więcej energii elektrycznej

Aby zapewnić dalszy stabilny rozwój sektora wydobywczego nowe władze muszą uporać się z kryzysem energetycznym. - W następnej dekadzie Norwegia będzie potrzebowała więcej mocy i lepszej sieci przesyłowej, aby zapewnić społeczeństwu dostawy odpowiedniej ilości energii elektrycznej i spełnić cele klimatyczne - głosi deklaracja programowa. Nowy rząd nakreślił więc ogólny plan zwiększenia produkcji energii zarówno dla potrzeb przemysłu, jak i społeczeństwa.

Støre i jego gabinet chcą zapewnić wystarczającą ilość energii odnawialnej dla potrzeb nowego i istniejącego już przemysłu na kontynencie, w miarę możliwości wykorzystując do tego morską energię wiatrową lub inne OZE wytwarzane na szelfie. Oprócz tego w ciągu bieżącej kadencji ma powstać ogólny zarys strategii na przyszłość dla sektora energetyki wodnej, wiatrowej i słonecznej.

Kierunek zmian jest

Jeszcze przed wyborami parlamentarnymi obrano strategię rozwoju sektora naftowego, zgodnie z którą przemysł wydobywczy w kraju fiordów ma ulegać przeobrażeniom w kierunku zielonej zmiany - pozyskiwanie i przetwarzanie surowców ma stać się neutralne klimatycznie, zwiększyć mają się także inwestycje w OZE. Z kolei państwowe koncerny, takie jak np. Equinor, powinny zdominować międzynarodowy rynek np. w obszarze morskich farm wiatrowych.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


MałeMi

15-10-2021 01:54

socksANDsandals napisał:
W PL też jest nowy kierunek zmian...
Fundacja ojca Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis w 2020 roku zarobiła 18,6 miliona złotych, a jej przychody wyniosły niemal 46 milionów złotych - wynika ze sprawozdania finansowego organizacji, zamieszczonego w Krajowym Rejestrze Sądowym. Z danych KRS wynika, że jest to rekordowy dla fundacji rok pod względem osiągniętego zysku.
Zysk i przychody fundacji ojca Rydzyka Lux Veritatis w 2020 roku
Ze sprawozdania finansowego dowiadujemy się, że aktywa Fundacji Lux Veritas są warte 270 milionów złotych. Przychody fundacji w 2020 roku wyniosły niemal 46 mln zł (dokładnie 45 998 375,25 zł). Zysk brutto wyniósł z kolei 18,6 mln zł (18 642 077,11 zł).


Ojciec Rydzyk rowniez w TORUNIU wydobywa ropę.., rodacy .. az z Norwegi przyjezdzają do Torunia, aby wplacac datki..., zeby wydobycie bylo bardziej owocne...
kazda zmiana na lepsze.. jest dobra..
Szukajcie a znajdziecie...

W PL też jest nowy kierunek zmian...

Fundacja ojca Tadeusza Rydzyka Lux Veritatis w 2020 roku zarobiła 18,6 miliona złotych, a jej przychody wyniosły niemal 46 milionów złotych - wynika ze sprawozdania finansowego organizacji, zamieszczonego w Krajowym Rejestrze Sądowym. Z danych KRS wynika, że jest to rekordowy dla fundacji rok pod względem osiągniętego zysku.
Zysk i przychody fundacji ojca Rydzyka Lux Veritatis w 2020 roku

Ze sprawozdania finansowego dowiadujemy się, że aktywa Fundacji Lux Veritas są warte 270 milionów złotych. Przychody fundacji w 2020 roku wyniosły niemal 46 mln zł (dokładnie 45 998 375,25 zł). Zysk brutto wyniósł z kolei 18,6 mln zł (18 642 077,11 zł).

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok