Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(2562 niezalogowanych)
1 Post

(ankaper)
Wiking
Lusindo gratulacje. W Norwegi bardzo przydaje się prawo jazdy i samochód oczywiście. Ale nie koniecznie, żeby wozic dzieci do szkoły. Każda komuna ma obowiązek zapewnic dziecku transport do szkoły. Są tam pewne ograniczenia jeżeli chodzi o odległośc, ale generalnie jak jest daleko do szkoły to komuna organizuje transport. W niektórych przypadkach są to taksówki, a innym razem autobusy.
Jeżeli chodzi o zapisanie dzieci do szkoły to z tego co czytam to wszędzie inne zasady. To jest normalne w Norwegi. Wszędzie inaczej choc niby te same przepisy. Ja zapisałam syna do szkoły w szkole a nie w komunie. Do helsestasjon musiałam tez zapisac dzieci sama, nie odbyło się to automatycznie. Karty szczepien nie tłumaczyłam.
Co do mottak skole to u mnie nie ma takiej szkoły, nawet klasy a na podanie o nauczyciela-tłumacza dla syna otrzymałam odpwiedź że szukają i tak szukają już dwa lata i nie mogą znaleźc. Tak więc może się zdarzyc, że dziecko zostanie bez pomocy tłumacza i to jest chyba najlepsze dla niego. W takiej sytuacji dziecko musi poradzic sobie samo i to zrobi oczywiście. To my rodzice będziemy zestresowani bardziej od dzieci. Mój syn poradził sobie świetnie bez tłumacza. Od pierwszego dnia w szkole musiał uczyc się norweskiego na normalnych lekcjach. Dostał dodatkowe zajęcia z norweskiego i to wszystko. Dzisiaj mówi po norwesku bardzo dobrze.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
Dzięki za informacje. Naprawdę jest mi lżej... pewnikiem napotkam wiele trudności, ale świadomość że zawsze mi ktoś pomoże (jak Wy) dodaje otuchy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-3  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
Apropo przydatności prawa jazdy.... masakra - pierwszy egzamin za mną, drugi przede mną Ale moja wina, a egzaminator niezwykle przychylny. Pozdrawiam cieplutko
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
352 Posty
Katarzyna Jakubowska
(Katarzyna)
Stały Bywalec
Witaj Lusindo,

ABSOLUTNIE nie dobieraj sobie do głowy tego egzaminu, dziś mało kto zdaje za pierwszym podejściem...
Zobaczyłaś już jak to wygląda, kolejnym razem postaraj się po prostu robić swoje i się nie denerwować. Może parę jazd przed drugim egzaminem dla rozgrzewki i okiełznania nerwów ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
Jazdy zamówione, nerwy okiełznane Odpoczynek do swiąt i powtórka z rozrywki Bardziej myślę o wyjeżdzie niż o jeżdzie i może dlatego zmniejszona czujność Pozdrawiam wszystkie mamuśki wyjeżdżające (dojeżdżające) wraz z pociechami
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
Witam cieplutko w wiosenny poranek Mam pytanko dotyczące norweskiego gimnazjum. Wczoraj moja młodsza pociecha powiedziała mi, że podobno po szkole chodzi sie w skarpetkach . Poszukałam w necie i gdzieś widziałam, że jest cos takiego .Traktuję to jako ciekawostkę, ale napiszcie jak to wygląda okiem Waszym i Waszych dzieci Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
352 Posty
Katarzyna Jakubowska
(Katarzyna)
Stały Bywalec
O kurcze...dołączam się ciekawsko do zapytania
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
105 Postów
Renata R.
(Lusinda)
Początkujący
gimnazjum2.sanok.prox.pl/htmp/w5/39/sprawozdanie.htm

tutaj o tych skarpetkach
Może ktoś powie coś więcej???
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
49 Postów
ania,sylwek rebisz
(ania,sylwek)
Nowicjusz
Witam,tak chodzi sie w skarpetkach .Przynajmniej w podstawowce,a w gimnazjum to niewiem.A w szkolach jest cieplutko i bardzo czysto.Tez bylam zdziwiona,przychodzac z synem do szkoly,a tu dzieciaki biegaja w skarpetkach ,a nauczyciele maja zmienne obuwie,czego w polsce nie ma.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
180 Postów
ruda lisica
(wiewióra)
Stały Bywalec
z tymi skarpetkami to pierwsze słysze owszem w barneskole zmienia sie obuwie ale córka moja chodzi już teraz doungdomskole i niema zmiany butów chodza po szkole w tych samych co po ulicy w sumie w zimie to do dupy troche bo noga sie kisi przez pare godzin
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok