Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Czytali temat:
Dariusz G. (3274 niezalogowanych)
1 Post

(bad harry)
Wiking
dzięki za linka ....
jutro go dogłębnie przestudiuje bo dziś po otwarciu go komputer mi sie rozszalał
mam jeszcze jakieś pewne wątpliwości np o słowo grupowe ale to sprawdze

myśl nad tym ożenkiem , żone pomożemy znależć :woohoo: a i jakieś wózek poszukać:laugh:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
bad harry napisał:
dzięki za linka ....
jutro go dogłębnie przestudiuje bo dziś po otwarciu go komputer mi sie rozszalał
mam jeszcze jakieś pewne wątpliwości np o słowo grupowe ale to sprawdze

myśl nad tym ożenkiem , żone pomożemy znależć :woohoo: a i jakieś wózek poszukać:laugh:


Dużo to tam niema na ten temat(sam nie czytałem tego całego może coś jeszcze znajdziesz)
Znajomi mi powiedzieli o tym że pobierali kase za permitering będą w PL. (oni pracują w systemie rotacyjnym i to pracodawca zapewniał im lokum na czas pracy to też może mieć znaczenie, może też pracodawca musi sie na to zgodzić (co było by logiczne bo przecież cie nie zwolnił))

Co do żony to już trzeba sie poważnie nad tym zastanowić bo to już za chwile "ćwiartka" w metryce a tu ani widu ani słychu
Może nowy tema o tym założę . Casting jakiś??? hmmm
Dobranoc
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Adrian Szweda
(Scorpion_83)
Wiking
Mój pierwszy post a więc postaram się spokojnie bo widzę że co niektórzy gdyby mogli zsikać się z zachwytu że ktoś ma cięty język na forum to by dawno to zrobili a nie o to chodzi w forum. Ja zawsze uważałem że forum jest robione po to że każdy z nas potrzebuje czasami rady a czasami na inne maja już odpowiedzi.
Co do tematu żeby za dużo nie śmiecić....
Miałem podobny przypadek gdyż trafiła mi się firma która po dwóch latach pięknej współpracy i radach wspaniałego konsultanta z Polskiego teamu zaczęła nas traktować jak czasami bywa to w naszym rodzimym kraju czyli wyssać ile się da potem odstawić na jakiś czas do domu i ssać dalej. Dostawaliśmy permittering i kazali czekać aż się odezwą i tak niektórzy czekali od czerwca 2009 aż do końca roku do momentu aż sami nie zrezygnowali nie zabrali wszystkiego co im sie należy ferjepenge i zaległe pieniądze. Poszliśmy wspólnie do NAVu dowiedzieć się czy należy nam się zasiłek dla bezrobotnych i pierwsze pytanie jakie padło to czy jesteśmy zameldowani w Norwegi... oczywiście NIE bo pracodawca wynajmował nam mieszkania(domki) i nie posiadamy meldunku, po czym dostaliśmy natychmiastowa odpowiedź że nie należy nam się NIC i możemy starać się o zasiłek w kraju ojczystym. W innej firmie gdzie pracownicy byli w podobnej sytuacji mieli lepiej gdyż ich pracodawca sam wystąpił o zasiłek dla swoich pracowników z innego kraju nie chcąc tracic tym samym pracowników którzy po ewentualnym zwolnieniu zaczną szukać pracy gdzie indziej i zgodził się na ich wyjazd do Polski przedstawiając odpowiednie dokumenty i tak tez panowie poszli podpisali gotowe już formularze i siedzą spokojnie w domu na zasiłku(co do długości wypłacania nic mi nie wiadomo). W naszym przypadku dostaliśmy na początku roku urlopowe wraz z dokumentami i podziękowaniami za wspaniała współprace i odesłani do Polski. Co do ubezpieczenia to nie informowałem nikogo przed wyjazdem. Moim zdaniem po zwolnieniu firma wysyła odpowiednie dokumenty do odpowiednich władx z informacją iż pan X już u nas nie pracuje. Zaraz po przyjeździe poszedłem do P.U.P. rejestrując sie jako bezrobotny do czasu aż nie znajde pracy co jest trudne na dana sytuacje w kraju i Europie. miła pani sama poinformowała mnie abym ewentualnie zgłosił sie do NFZ i złożenie informacji o utracie pracy w Norwegii aby nie było już pobierane świadczenie ubezpieczenia rodzinnego na podstawie formularza E-106. Liczę na to iż dostane od nich potwierdzenie gdyż nie ma potrzeby dofinansowywać NFZ-tu podwójnie. Co do zasiłku to oczywiście odpowiedź negatywna bo nie posiadam z Norwegi formularza E-301 który trzeba złożyć w wojewódzkim urzędzie pracy wraz z wnioskiem i cała inną sterta papierków i po tym czekać kilka tygodni na rozpatrzenie wniosku gdzie od razu dostałem info że nie każdy dostaje zasiłek.
Tak też teraz zostaje czekać 12 tygodni na formularz E-301 z NAVu(tyle czasu ma NAV na wysłanie form.) a potem z miesiąc na rozpatrzenie dokumentów w naszym urzędzie. Czyli zostaje człowiek z palcem w d.... z comiesiącznym bilecikiem na wizyty w P.U.P.ie jak coś namieszałem przyjmę każda krytykę byle pouczającą.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
scorpion, tu nie chodzi o ciete jezyki, tylko o ludzka głupote, bo koles nie zostal zwolniony z pracy, nie pozamykal spraw w Norwegii, tylko beztrosko sobie wyjechał i jeszcze był dumny ze udało mu sie wyłudzic ubezpieczenie. I w dodatku nie widzi w tym nic dziwnego
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(bad harry)
Wiking
troche zawiłe ale jak sie wolno czyta to sens i wątek można załapać
ale dziwi mnie to że mieszkając tu jak wyczytałem dwa lata nie mieliście tu zameldowania .
a gdzie przychodziły wszelkie papiery z urzędów choćby ze skatteetaten ?

co do reszty to przynajmniej wiesz jak do czego sie zabrać a nie tak jak pan który założył ten wątek , potem się złości BO ON CHCE BYĆ UBEZPIECZONY a nie chce mu się załatwić podstawowych spraw , norwegie traktuje jak dojną krowe . pare miesięcy dojenia i kopa w du.. a ubezpieczenie mają mu fundować polacy zarabiający często po tysiąc złotych
mnie załatwienie wszystkiego w nav zajęło poł godziny i mam potwierdzenie w polsce z NFZ

szczerze żałuje że ci nie wyszło w norge
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Ada xxx
(zzzzzzzzzzzzzzzzzzzz)
Wyjadacz
Zuzu napisał:
Dużo to tam niema na ten temat(sam nie czytałem tego całego może coś jeszcze znajdziesz)
Znajomi mi powiedzieli o tym że pobierali kase za permitering będą w PL. (oni pracują w systemie rotacyjnym i to pracodawca zapewniał im lokum na czas pracy to też może mieć znaczenie, może też pracodawca musi sie na to zgodzić (co było by logiczne bo przecież cie nie zwolnił))

musisz byc pracownikiem granicznym
www.nav.no/English/Information+in+other+languages/154943.cms
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(bad harry)
Wiking
czyli z tego co do się doczytałem można na permiteringu brać norweski zasiłek w polsce jeśli się jest pracownikiem granicznym ale............................... jeżeli przebywa się w na takowym a dostanie się zwolnienie z pracy to zostaje możliwość starania się o polski zasiłek czyli zostaje się z palcem w du...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Adrian Szweda
(Scorpion_83)
Wiking
Trudno jest opisać sprawę nie rozpisując się na dwie strony forum a przy tym opisac wszystko zwięźle i na temat.
Bylismy pracownikami na umowie z norweskim pracodawcą. Wyplata normalnie co dwa tygodnie. Praca 12g dziennie w tym że po 7,5 godzinach pracy reszta zamiast nadgodzin była liczona za dni wolna w domu pracując 6 tygodni w norwegi a 3 pobyty w Polsce. czyli czyste 1,5 godziny pracy bez liczonych nadgodzin. Mówiono nam że jesteśmy pracownikami kontraktowymi na umowie o pracę. Stąd brak meldunku. Papiery jakiekolwiek by nie przychodziły przychodziły na Polski adres a niektóre na adres firmy w Sunde.
Najgorsze było to że z 20 osób które pracowało w Sunde tylko ja i jeszcze dwóch gości potrafiło szprechać w innym języku niż PL a więc zamiast troszczyć się o siebie musiałem jeszcze wszystkie sprawy załatwiać za nich.
Tak czy siak może i wydaje sie sprawa prosta ale nie zawsze tak jest tym bardziej gdy słyszysz w urzędzie NAV że niec nie moga dla mnie i dla moich kolegów zrobić chyba że zameldujemy się w Norwegii i będziemy siedziec tam bo wyjechac nam nie wolno jesli chcemy pobierac zasiłek i tylko raz można wyjechac wypełniając odpowiedni formularz ale to nie dłużej niz jakis tam okres czasu. Nie wiem jak zrobiła to sąsiednia firma ale z tego co chłopaki opowiadali to wszystko załatwił im ich pracodawca a oni tylko podpisali sie pod tym i maja i rodzine przy sobie w Polsce i zasiłek norweski. Tyle
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(bad harry)
Wiking
ale czy ty scorpion jeszcze masz umowe i wracasz czy można rozumieć że firma podziękowała za współprace czyli zwolniła
no i z tym meldunkiem wcześniejszym to coś mi tu nie gra bo po co wmawili wam że papiery tu nie będą przychodzić . przecierz po meldunku tutaj jest oczywiste że nav i skatteeten wysyła dokumenty tam gdzie ma twój adres chociażby cie nie było te trzy tygodnie to poczte ktos może odebrać a meldunek pomaga załatwić bardzo wiele spraw .
a ten zasiłek wynika z tego że jeżelibyś sie zameldował w NO to mógł byś otrzymać ale nie chcesz bo trzeba znależć mieszkanie i przenieść się tu , czy żle zrozumiałem ?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Ada xxx
(zzzzzzzzzzzzzzzzzzzz)
Wyjadacz
przepisy sa jasne
dla pracownika granicznego czasowe zwolnienie oznacza mozliwosc przebywania w PL i pobierania norweskiego swiadczenia
ale tylko czasowe zwolnienie,calkowite oznacza "do widzenia panstwu"i zasiłek w PL w wysokosci(czasie) zasilku polskiego
natomiast mozna jeszcze pobierac norweski zasilek w Polsce przez 3 miesiace,pod warunkiem,ze nie bylo sie pracownikiem granicznym
Ty Scorpion byles pracownikiem granicznym,wiec w tym momencie bedziesz mogl otrzymywac norweskie swiadczenia tylko pod warunkiem powrotu do Norwegii i zamieszkania pod stalym adresem(meldunek)

jezeli chodzi o ta sasiednia firme,skoro zalatwial im to pracodawca,to z wielkim prawdopodobienstwem moge stwierdzic,ze podal w nav zwolnienie czasowe
byc moze poszedl im na reke,bo to sie nie wiaze dla pracodawcy z zadnymi konsekwencjami,a zawsze ma mozliwosc"zawrocenia"pracownikow do siebie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok