Uznanie wydanyh w Polsce uprawnień zawodowych i dyplomów - Norwegia

Witam serdecznie,
zwracam się do was z uprzejmym zapytaniem jak wygląda sprawa uznania w Norwegii polskich dyplomów i uprawnien np.
- dyplom z uczelni wyższej
- prawo jazdy zawodowe C+E + kod 95 + certyfikat ADR
- wydane przez UDT Zaświadczenie kwalifikacyjne (zielona karta) na wózek widłowy
- Wydana przez IMBIGS książeczka operatora maszyn roboczyn Koparko-Ładowarka Klasa III

Czy Norwegowie je uznają? Czy muszę w Norwegii ponownie robić szkolenia / egzaminy?
dziękuję za pomoc i serdecznie pozdrawiam wszystkich.

wiesz co to wiekszosci papierow ci uznaja ale na kop-lad w norwegii sie nie pracuje. czasem mozna znalesc je na koleji ale rzadko. glownie koparka i ladowarka

Riggman napisał:
wiesz co to wiekszosci papierow ci uznaja ale na kop-lad w norwegii sie nie pracuje. czasem mozna znalesc je na koleji ale rzadko. glownie koparka i ladowarka
Dziękuję za odpowiedź. Ja mając wydane w Polsce uprawnienie na koparko-ładowarkę to z automatu mam uprawnienie na ładowarkę kołową do DMC 8 tom i koparkę jedno-naczyniową do DMC 4 tony. - Nie wiem jak w tej kwestii zapatrują się Norwegowie - czy oni uznają uprawnienie na ładowarkę czołową do 8t, czy nie (czy wymagają osobnego uprawnienia)?

Ale oczywiście teraz też jestem w trakcie robienia papierów na koparkę Kl. III (DMC do 25 ton)
Ja nie wiem czy Norwegowie w ogóle rozróżniają jakieś klasy tak jak w Polsce.
Ponadto, jeśli można zapytać - jak to w ogóle wygląda u norwegów. Czy ja muszę przedłożyć tłumaczenie dokumentów przez upoważnionego tłumacza itp? Czy organ certyfikujący musi mi wystawić zaświadczenie w języku angielskim?
Dziękuję z góry za pomoc i odpowiedź.

HA..CHA..haaaa.
W Norge koparko-ładowarka typu Ostrówek lub podobne i nawet te większe, noszą adekwatną nazwę Traktorgravere.
Tu, każdy kto robi Norweskie prawko kat.-B- otrzymuje uprawnienia na traktor nawet i baby.
Na Norweskich wsiach Każdy Rolnik posiada te nieszczęsne "koparko-ładowarki", ups traktory z TAKIM OPRZYRZĄDOWANIEM , że w polandii nawet na dużych budowach nie uświadczysz, a i tak wszyscy muszą mieć dodatkowe uprawnienia w większości z UDI.
Tu natomiast, to zwykłe dodatkowe oprzyrządowanie, bez którego na wsiach trudna była by obsługa OBÓR , STAJNI i innych CHLEWÓW.
Dlatego proponuję tobie, byś się tu w Norge tymi swoimi uprawnieniami nie afiszował, ponieważ jedynie się ośmieszysz.

napisał:
Riggman napisał:
wiesz co to wiekszosci papierow ci uznaja ale na kop-lad w norwegii sie nie pracuje. czasem mozna znalesc je na koleji ale rzadko. glownie koparka i ladowarka
Dziękuję za odpowiedź. Ja mając wydane w Polsce uprawnienie na koparko-ładowarkę to z automatu mam uprawnienie na ładowarkę kołową do DMC 8 tom i koparkę jedno-naczyniową do DMC 4 tony. - Nie wiem jak w tej kwestii zapatrują się Norwegowie - czy oni uznają uprawnienie na ładowarkę czołową do 8t, czy nie (czy wymagają osobnego uprawnienia)?
Ale oczywiście teraz też jestem w trakcie robienia papierów na koparkę Kl. III (DMC do 25 ton)
Ja nie wiem czy Norwegowie w ogóle rozróżniają jakieś klasy tak jak w Polsce.
Ponadto, jeśli można zapytać - jak to w ogóle wygląda u norwegów. Czy ja muszę przedłożyć tłumaczenie dokumentów przez upoważnionego tłumacza itp? Czy organ certyfikujący musi mi wystawić zaświadczenie w języku angielskim?
Dziękuję z góry za pomoc i odpowiedź.
Tu jest tak
M2-wszystkie koparki
M4 ...ladowarki
m5...te twoje na ciagnik kopiaco-ladujacy
do ilus tam kw maszyny typu mini sa bez uprawnien ale to tak do 3 ton tyle ze na budowie trzeba miec na nie papiery
Ja tu pracowalem na koparce i ladowarce i kiedys musialem wyslac do inspekcji pracy swoje papiery na koparke, ladowarke i mi przerobili na norweski odpowiednik ale jak jest teraz to nie wiem. ja to robilem w 2012. Wtedy trzeba bylo najpierw przetlumaczyc u przysieglego na angielski te dokumenty z tego urzedu skalnictwa i gornictwa czy jakos tak, do teg ona wozki to to tylko honorowali z egzaminem UDT no i wyslac do arbeidstilsynet i oni po jakos 3 tyg wyslali mi ich aprobacje.

Do tego jak robisz sobie uprawnienia na koparki to naucz sie obslugi rototiltatora i GPS gdyz tutaj to kazda maszyna to ma

@Riggman
Dzięki za Info. A jak ty wysyłałeś te papiery - gdy przyjechałeś do norwegii, czy przed wyjazdem (czy może agencja pracy tobie załatwiała) - oni chcieli w formie elektronicznej (np. wysyłanie im wszystkiego w formie pdf ) czy w oryginale papierowe te tłumaczenia?
Nawiązując do tego co powiedziałeś wcześniej - czyli jakiekolwiek polskie uprawnienia, dyplomy uczelni itp. muszą być autoryzowane przez Arbeidstilsynet ? Tak?
Dziękuję.

nie no na miejscu, nikt mi tu nic nie ogarnial. bylo duzo tematow o tym wez sobie wpisz w wyszukiwarce, znajdziesz ich wiele