Witam,
Dziekuje za opinie.
Czyli konkluzja nasuwa sie taka ze jest to trudne, ale nie niemozliwe. No nic w takiem razie bede musial bardziej dokladnie rozeznac kwestie pracy w Norwegii, zeby miec plan B w razie jak by tutaj sie mialy pojawic zawirowania. Kwestia tez zarobkow, biore pod uwage nie tylko Norwegie, ale tez Australie i Kanade.
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
PS: Jesli ktos ma ochote podzielic sie swoimi przemysleniami, to zachecam do dyskusji.
Dziekuje za opinie.
Czyli konkluzja nasuwa sie taka ze jest to trudne, ale nie niemozliwe. No nic w takiem razie bede musial bardziej dokladnie rozeznac kwestie pracy w Norwegii, zeby miec plan B w razie jak by tutaj sie mialy pojawic zawirowania. Kwestia tez zarobkow, biore pod uwage nie tylko Norwegie, ale tez Australie i Kanade.
Pozdrawiam i dziekuje za pomoc
PS: Jesli ktos ma ochote podzielic sie swoimi przemysleniami, to zachecam do dyskusji.