ja przerabiałem, czy na lawecie czy na kołach trzeba się zatrzymać na granicy iśc do KGH zapłacić depozyt coś koło 1200NOK i okazać dokumenty wskazujące że auto jedzie do
naprawy dane osoby lub warsztatu i najważniejsze wartość pojazdu.
z chwilą wyjazdu otwieramy tzw. tranzyt i jest to około 14dni może być więcej lub mniej.
jak już dojedziemy do Polandi trzeba się zgłosić do polskiego urzędu celnego i zrobić tzw. uszlachetnienie pojazdu, trzeba będzie zapłacić też depozyt około 1000-1500pln zależy od wartości i stanu auta....oczywiście jeśli auto wraca do norwegi depozyty są zwracane i naliczany jest podatek od faktury naprawy lub uszlachetniana pojazdu. w razie pytań pisać