Podróż do i praca w Bergen - Norwegia - s2

Jakub_KBN napisał:
Jak na razie same kłady... ktoś ma jakieś przydatne informacje?
------
Kubusiu, rady weterana : lepek pod zimny prysznic, potem ta sama operacja z narzeczona. I puscic sie ns wczasy to Monte Carlo strscic wasze pozyczone pieniadze. Przynmniej bedxiez tez potem dziadem, ale w ostrogach.
Kto Was pompuje tymi idiotyzmami na temat Norwegii. Na pewno jakis wrog.

agagaga napisał:
Przydatne informacje wlasnie wszyscy ci mowia.! Ja rozumirm byc szalonym ale nwasz pomysl jest glupi serio. Tymbardziej chcecie na rok wyjechac na necie jest mnostwo ofert pracy skorzysjcie z ktores agencja wam pomoze zawsze bedzidcie mieli do kogo sie zwrocic. A potem mozecie zmienic prace jak juz cos bedziecie mieli. No chyba ze faktucznie macie teraz tyle siana by wynajac mieszkabie i utrzymac sie przynajmniej miesiac zanim znajdziecie cokolwiek
----
Kobieta...i do tego madra! Czas umierac....

Jakub_KBN napisał:
Nie licze na bardzo ambitna prace, chcialem pojechac we dwóje na rok zeby dorobic na pare potrzebnych w Polsce rzeczy, nie myśle o stałej emigracji dlatego nie ważne jest jakiej rangi ma to być praca, byleby byla.

Słyszałem o wielu przypadkach gdzie ludzie jechali w ciemno i znajdywali po 2 tyg prace, jestem zdeterminowany i myślę pozytywnie.

PS. Nie musi być to Bergen, może być to równocześnie którekolwiek miasto. Chciałbym obrać za kierunek region który może okazać się strzałem w 10-kę a nie niewypałem. Stąd ten post.

Zdeterminowany i mysli pozytywnie - I jaki wplyw na znalezienie pracy ma twoje pozytywne myslenie? Zadajesz chlopie pytania z teza i oczekujesz odpowiedzi, ktore je potwierdza. Klasyczny blad konfirmacji.
Rzeczywistosc jest banalna i wyglada tak - albo znajdziesz prace, albo jej nie znajdziesz. Wiekszosc racjonalnych przeslanek wskazuje na to, ze jej nie znajdziesz, po swojej stronie masz jedynie szczescie. Twoje nastawienie nie ma zadnego znaczenie, gdyz zderzysz sie z wrogim srodowiskiem do ktorego nie jestes przystosowany.

Po pozytywnym nastawieniu nie zostanie sladu gdy kasa bedzie topniala, nadejdzie wieczor a w wynajetej klitce zasiadziesz z luba przy swiecy. A glupia wiara w to, ze juz nastepnego dnia z nieba spadnie praca to zwykla heurystyka dostepnosci...
Praca nie nadejdzie.

optymysta napisał:
Jakub_KBN napisał:
Nie licze na bardzo ambitna prace, chcialem pojechac we dwóje na rok zeby dorobic na pare potrzebnych w Polsce rzeczy, nie myśle o stałej emigracji dlatego nie ważne jest jakiej rangi ma to być praca, byleby byla.

Słyszałem o wielu przypadkach gdzie ludzie jechali w ciemno i znajdywali po 2 tyg prace, jestem zdeterminowany i myślę pozytywnie.

PS. Nie musi być to Bergen, może być to równocześnie którekolwiek miasto. Chciałbym obrać za kierunek region który może okazać się strzałem w 10-kę a nie niewypałem. Stąd ten post.

Zdeterminowany i mysli pozytywnie - I jaki wplyw na znalezienie pracy ma twoje pozytywne myslenie? Zadajesz chlopie pytania z teza i oczekujesz odpowiedzi, ktore je potwierdza. Klasyczny blad konfirmacji.
Rzeczywistosc jest banalna i wyglada tak - albo znajdziesz prace, albo jej nie znajdziesz. Wiekszosc racjonalnych przeslanek wskazuje na to, ze jej nie znajdziesz, po swojej stronie masz jedynie szczescie. Twoje nastawienie nie ma zadnego znaczenie, gdyz zderzysz sie z wrogim srodowiskiem do ktorego nie jestes przystosowany.

Po pozytywnym nastawieniu nie zostanie sladu gdy kasa bedzie topniala, nadejdzie wieczor a w wynajetej klitce zasiadziesz z luba przy swiecy. A glupia wiara w to, ze juz nastepnego dnia z nieba spadnie praca to zwykla heurystyka dostepnosci...
Praca nie nadejdzie.
------
OPTY, Ty wiesz i myslisz. ON wierzy. Dwa odrebne swiaty. Szkoda czasu.

[b]Cortez1 napisał:
------
OPTY, Ty wiesz i myslisz. ON wierzy. Dwa odrebne swiaty. Szkoda czasu.

Niby tak, ale czasami nachodzi chec by cos napisac...rzadko..coraz rzadziej. Zbliza sie nieuchronnie pora na likwidacje konta. Debil cysiek pomysli po raz kolejny, ze cos zdemaskowal i to jego zasluga..

napisał:
agagaga napisał:
A przyadki innych ludzi to nie twoje przypadki jednemu sie uda a 15 konczy jako menel na ulicy bo nawet nie ma za co do polski wrocicPoznałem paru z tej grupy i niekoniecznie nie chcą wracać i nie dlatego, że wstyd przed rodziną, tylko mówili, że tu jest łatwiej w dużym mieście przeżyć i przenocować w darmowych sypialniach, a i z pantów też jest grosz na miejscowy hazard. Było to zimą w mroźną późną piątkową noc pod klubem gdzie stali nawaleni jak szpadel i żebrali o fajki.

na pewno poznalez przeciez to ty spisz w aucie bez pracy ,rodziny ,przyjaciol
wiecznie zajebany żebralsz o koronke na tunczyka a jak dostaniesz zapomoge z NAV t brylujesz na forum

pewnie dlatego politi szukalo cie caly rok zlodzieju

napisał:
[b]Cortez1 napisał:
------
OPTY, Ty wiesz i myslisz. ON wierzy. Dwa odrebne swiaty. Szkoda czasu.

Niby tak, ale czasami nachodzi chec by cos napisac...rzadko..coraz rzadziej. Zbliza sie nieuchronnie pora na likwidacje konta. Debil cysiek pomysli po raz kolejny, ze cos zdemaskowal i to jego zasluga..

debil to ty jestes ze zapomniales ze likwidowales konto zaraz po tym jak udzielilem odpowiedzi na twoje posty
mozesz sie dalej dowartosciowywac na tym KOD iarskim portalu ,ja nie mam zamiaru im nabijac wiecej postow

wystarczy mi ze gabriel sie przyznal ze ma juz sprawe karna na politi
a i prokurator czeka w Polsce

i KOMORNIK

cysiek4 napisał:
napisał:
[b]Cortez1 napisał:
------
OPTY, Ty wiesz i myslisz. ON wierzy. Dwa odrebne swiaty. Szkoda czasu.

Niby tak, ale czasami nachodzi chec by cos napisac...rzadko..coraz rzadziej. Zbliza sie nieuchronnie pora na likwidacje konta. Debil cysiek pomysli po raz kolejny, ze cos zdemaskowal i to jego zasluga..

debil to ty jestes ze zapomniales ze likwidowales konto zaraz po tym jak udzielilem odpowiedzi na twoje posty
mozesz sie dalej dowartosciowywac na tym KOD iarskim portalu ,ja nie mam zamiaru im nabijac wiecej postow

wystarczy mi ze gabriel sie przyznal ze ma juz sprawe karna na politi
a i prokurator czeka w Polsce

i KOMORNIK

To moze zacytuj...chetnie sie przyjrze tym twoim odpowiedziom. Przeciez ty debilu nie potrfisz nawet pojac czym sa tropy w retoryce..Zapewne mylisz je ze sladami zajaca na sniegu. O czym ja mam z toba rozmawiac? Jak ktos ciekawy to niech sobie znajdzie na forum temat "trzecia kultura" Tam debil daje popis fitingu na sile. To cos jak rebelia Jakuba Szeli.

Wtrety polityczne o Kod-dzie srodzie czy innym tworze swiadcza jedynie o mialkosci intelektualnej osobnika.

Ciag sie tepy rurociagu do tematu z przyglupem gabryjelem. Tam twoje miejsce.

A co do tej deklaracji o likwidacji konta przez debila to moge zacytowac klasyka - Verba volent.

cysiek4 napisał:
wystarczy mi ze gabriel sie przyznal ze ma juz sprawe karna na politi
a i prokurator czeka w Polsce
i KOMORNIK
Widzę, że medykamenty znowu nie do końca działają jak trzeba, pokaż mi gdzie ja napisałem, że mam jakąś sprawę karną na norweskiej policji, polska szmato z Eidsvoll.
WŁAŚNIE TYM WPISEM, przyznałeś się kanalio iż sporządziłeś donos na policję na moją Osobę, i myślałeś, że policja bez sprawdzenia weźmie mnie w kajdany.
polaczku zasrany, emigracyjny śmieciu.
Żałosna męska szmato.

ty sie nie ciesz tylko poczekaj na wyrok z sadu
gabriel zlodziej i damski bokser
dziwne ze tak po roku nagle przestales sie ukrywac pod kradzionymi nazwiskami
menelu bez domu co nawet prad do kompa kradnie z gniazdka dla sprzataczek na dworcu
w Oslo