Mieszkanie, Dom, samochod, kredyt, dofinansowanie - Norwegia

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Jestem nowy na forum jak i w Norwegii wiec i calkowicie nieobeznany w temacie. Chce sprowadzic do Norwegii rodzine z Polski. Zona i 2 dzieci. 14 i 4 lata. Nie sadze zeby narazie zona znalazla prace wiec pojdzie na kurs norweskiego. Nie zarabiam tutaj duzo jak na Norweskie warunki (ok 21000nok na reke) ale daje rade.

I tu pytanie jak ogarnac swiat?

1.Mieszkanie - wynajolem, male ok 40m2. Czy moge na nie dostac dofinansowanie? Jakie musze spelniac warunki, gdzie mam zlozyc papiery i jakie. Ile moge dostac?

2. Za rok max 2 lata chcialbym wziasc dom w kredycie. Czy wiecie ile wynosi obecnie wklad wlasny? Podobno mozna dostac kase na wklad wlasny w komunnie? Jak to wyglada?`

3. Chcialbym kupic wiekszy i lepszy samochod w kredycie? Kredyt zalatwia sie u dealera czy w Banku? czy kredyt na samochod nie koliduje z dofinansowaniem?

4. Dofinansowania- no wlasnie jakie mozna dostac oprocz rodzinnego ? i dofinansowania na mieszkanie? jakie warunki nalezy spelnic?

5. Zwrot podatku. Podobno w Norwegii bardziej oplaca sie brac rzeczy na kredy bo sa jakies zwroty podatku z tego tytulu.

6.Status Pendler - czy oplaca mi sie tutaj rejestrowac zone czy lepiej zeby byla zarejestrowana w Polsce dzieki czemu otrzymam Status pendler. Dzieci by byly zameldowane w Norwegii.

7. Dzieciaki. 14lat - jak ze szkola czy najpierw system edukacji wysle ja na kurs jezykowy (darmowy czy platny)?
4lata - od kiedy zaczyna sie tutaj szkola. czy przedszkole jest obowiazkowe ?

Domyslam sie ze powyzsze tematy zostaly kiedys poruszone na forum. Z tego co czytalem na necie to w dofinansowaniach dla rodziny Norwegia ostatnio stala sie chojniejsza.

Pozdrawiam

Ad. 1 nic, bo niby jak ciebie nie stać na wynajęcie mieszkania 40m2 mają 21k netto?

Chcesz być pendlerem i mieszkać z dziećmi??? Czego to wyobraźnia Polaka nie wymyśli żeby się ustawić.

Gospodarka zaczyna pikować w dół i za dwa lata to nie wiadomo czy państwo będzie stać na pomoc obywatelom, a co dopiero turystom...
Planowanie osiedlenia się w NO w tak niepewnym okresie to nie jest optymizm tylko szaleństwo.

Chałupa na kredyt i plan brania samochodu na kredyt....kto ci da jak masz dwójkę dzieci, no i nawet jakbyś dostał chałupe na kredyt to jak nie masz z czego spłacać to nikt ci tego nie dofinansuje tylko będziesz musiał sprzedać... Popłacisz ze dwa lata same odsetki od kredytu, sprzedasz na szybko taniej niż kupiłeś i zostaniesz z długiem jeszcze.

Witam
na stale mam zamiar za kilka miesięcy wyjechać do Norwegii.
Proszę o podpowiedzi:
1. Czy na krótki okres można mieszkać w kempingu?
2. Jakie sa strony czy kontakty na sprzedaż z dala od miasta działki ( ale z dostepem do prądu) lub taniego domu ( nawet do remontu)
3. Jak najłatwiej szukac pracy? , ewentualnie będe wdzięczny za dobre kontakty ( jestem mechanik i kierowca autobusu)

też mnie interesują takie dane:
- jakie problemy największe Polacy maja w Norwegii,
- z czym bęa kłopoty?
- jak długo osobówką na Polskich tablicach mozan poruszać sie po Norwegi?

hindus napisał:

6.Status Pendler - czy oplaca mi sie tutaj rejestrowac zone czy lepiej zeby byla zarejestrowana w Polsce dzieki czemu otrzymam Status pendler. Dzieci by byly zameldowane w Norwegii.
Jak zona bedzie z toba mieszkac, to niby jak masz otrzymac status pendler?

Elise napisał:
hindus napisał:

6.Status Pendler - czy oplaca mi sie tutaj rejestrowac zone czy lepiej zeby byla zarejestrowana w Polsce dzieki czemu otrzymam Status pendler. Dzieci by byly zameldowane w Norwegii.
Jak zona bedzie z toba mieszkac, to niby jak masz otrzymac status pendler?

Wystarczy że dzieci będą z nim legalnie i status pendler mu się nie należy, no chyba że jest jakiś przepis że jak 99% rodziny mieszka na terenie Norwegii a 1% poza to status pendler się należy.
Jeśli tak jest to niech mi ktoś wyprostuje moje durne myślenie, najlepiej jakimś linkiem do przepisów, może być i Lovdata.

hindus napisał:
Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Jestem nowy na forum jak i w Norwegii wiec i calkowicie nieobeznany w temacie. Chce sprowadzic do Norwegii rodzine z Polski. Zona i 2 dzieci. 14 i 4 lata. Nie sadze zeby narazie zona znalazla prace wiec pojdzie na kurs norweskiego. Nie zarabiam tutaj duzo jak na Norweskie warunki (ok 21000nok na reke) ale daje rade.

I tu pytanie jak ogarnac swiat?

1.Mieszkanie - wynajolem, male ok 40m2. Czy moge na nie dostac dofinansowanie? Jakie musze spelniac warunki, gdzie mam zlozyc papiery i jakie. Ile moge dostac?

2. Za rok max 2 lata chcialbym wziasc dom w kredycie. Czy wiecie ile wynosi obecnie wklad wlasny? Podobno mozna dostac kase na wklad wlasny w komunnie? Jak to wyglada?`

3. Chcialbym kupic wiekszy i lepszy samochod w kredycie? Kredyt zalatwia sie u dealera czy w Banku? czy kredyt na samochod nie koliduje z dofinansowaniem?

4. Dofinansowania- no wlasnie jakie mozna dostac oprocz rodzinnego ? i dofinansowania na mieszkanie? jakie warunki nalezy spelnic?

5. Zwrot podatku. Podobno w Norwegii bardziej oplaca sie brac rzeczy na kredy bo sa jakies zwroty podatku z tego tytulu.

6.Status Pendler - czy oplaca mi sie tutaj rejestrowac zone czy lepiej zeby byla zarejestrowana w Polsce dzieki czemu otrzymam Status pendler. Dzieci by byly zameldowane w Norwegii.

7. Dzieciaki. 14lat - jak ze szkola czy najpierw system edukacji wysle ja na kurs jezykowy (darmowy czy platny)?
4lata - od kiedy zaczyna sie tutaj szkola. czy przedszkole jest obowiazkowe ?

Domyslam sie ze powyzsze tematy zostaly kiedys poruszone na forum. Z tego co czytalem na necie to w dofinansowaniach dla rodziny Norwegia ostatnio stala sie chojniejsza.

Pozdrawiam

Odp. 1) Tak.
Wszystko jest na stronie www.husbanken.no znajdz "bostøttekalkulator" i sie dowiesz ile i czy w ogole dostaniesz.

Odp.2)
20% lub w Danske Bank 15% ale trzeba byc juz weteranem w Norwegii. W kommunie mozna dostac jak sie nie ma oszczednisci i wczesniej nie bralo kredytu.

Odp. 3)
Bezposrednio w salone, oni tam maja swoje ulubione banki. Dofinansowanie do mieszkania nie koliduje, ale juz teraz rozwieje twoje watpliwosci - pracujac samemu i utrzymujac zone oraz 2 dzieci nie dostaniesz kredytu na somochod, co najwyzej na pralke.

Odp.4)
Rodzinne na dzieci to nie jest dofinansowanie.
Nie ma zadnych dofinansowan w Norwegii do niczego, chyba ze ktos ma przewleke chore dziecko, lub np niski dochod na rodzine, to wtedy placi mniej za przedszkole lub swietlice szkolna.
Jezeli przed sprowadzeniem rodziny juz chodza ci po glowie dofinansowania, to moze jedank nie sprowadzaj, bo bedzie to strzal w kolano?

Odp.5)
Po prostu odpisuje sie odsetki i tyle.
"bardziej sie oplaca" jedynie osobom wyjatkowo zamoznym, a to dlatego ze trzymanie pieniedzy na koncie jest rowne z placeniem podatku od tego co sie ma pod koniec roku na koncie, wiec nie oplaca sie miec pieniedzy. Oplaca sie zainwestowac w kolejna nieruchomosc na przyklad.

Odp.6)
Status pendler to ty masz teraz. Jezeli chociaz jedno dziecko bedzie tu z toba zameldowane to nie bedziesz juz pendlerem.

Odp.)
To dziecko, ktore ma 14 lat ma darmowy kurs jezyka w voksenopplæring. Kurs jest roczny, konczy sie egzaminem. Najlepiej jest przyjechac zaraz na poczatku wakacji i wszystko pozalatwiac. W przyszlym roku pociecha bedzie miec 15 lat, po kursie 16 i akurat spokojne sobie zacznie liceum znajac juz jezyk.
Szkola zaczyna sie w wieku 6 lat, przedszkole nie jest obowiazkowe. Dzieci w wieku szkolnym (szkola podstawowa) ida do klas przygotowawczych, nazywa sie to "mottak", tam przez rok opanowuja jezyk.

Powodzenia zycze i wytrwalosci. Ja swego czasu bylam tu sama z dwojka dzieci, mialam miesiecznie okolo 30 tysiecy i wydawalo mi sie ze jestem "krolowa". Ale jak przyszlo do zaplacenia czynszu, pradu, telefonow, internetu, zakupu dla dzieci wszystkiego co potrzebne, czyli odziezy przeciwdeszczowej, kilku par butow, odziezy zimowej przynajmniej dwoch zestawow oraz innych potrzebynch dziecom rzeczy, jedzenia, srodkow czystosci, no i czegos dla siebie od czasu do czasu przynajmniej, to musialam sie liczyc z pieniedzmi i to bardzo.
Pamietaj, ze dziecku co roku na zime i lato musisz kupic nowe buty i ubrania, bo dzieci rosna.
Zona tez potrzebuje kosmetykow, jakiegos fryzjera itp. i przede wszystkim jej kurs norweskiego tez bedzie drogi.
Moge ci doradzic jedna wazna rzecz, nie zapisuj jej na zadne polroczne kursy, ktore wydaja sie, ze sa tanie, bo na takie kursy uczeszczaja azylanci. A azylanci maja w tylku nauke, bo nie placa. Moze jeden na 10 sie chce uczyc.
Zapisz zone na porzadny kurs, np. na Folkeuniversutetet, jest drogo, ale tam chodza tylko ci, ktorzy chca sie szybko nauczyc. Chodzilam tam na trzy poziomy z siedmiu, wybralam sobie na ktory poziomchce isc. Nie trzeba chodzic na pierwszy a potem na drugi, mozna sobie isc na trzeci. Jeden poziom trwa dziennie 3 tygodnie. Wydaje mi sie ze po trzech lub cztererech poziomach bedzie juz w stanie zdac NP3.

Dziekuje za odpowiedz.
A propo status pendler. Co gdy zona z dziecmi bedzie mieszkac ze mna w Norwegii a mam jeszcze syna z poprzedniego malzenstwa w Polsce. Ktorego odwiedzam czy nadal utrzymam status pendler?

Co do corki to pomylilem sie ma 15 lat i w lipcu 2016 bedzie miec 16, jestem ciekaw czy od stycznia 2016 mozna ja jeszcze zapisac na kurs, czy lepiej zeby juz przyjechala i zalatwiac temat...

hindus napisał:
Dziekuje za odpowiedz.
A propo status pendler. Co gdy zona z dziecmi bedzie mieszkac ze mna w Norwegii a mam jeszcze syna z poprzedniego malzenstwa w Polsce. Ktorego odwiedzam czy nadal utrzymam status pendler?

Co do corki to pomylilem sie ma 15 lat i w lipcu 2016 bedzie miec 16, jestem ciekaw czy od stycznia 2016 mozna ja jeszcze zapisac na kurs, czy lepiej zeby juz przyjechala i zalatwiac temat...

Pendler jest jak rodzina mieszka w Polsce. Jeśli bedą mieszkać z tobą, to nie możesz byc pendlerem.
Nie wiem jak wyglada sytuacja z dzieckiem z poprzedniego związku, ale zapytaj w skatt czy jest możliwość odliczenia np podróży w celu odwiedzin. Nie byłam w takiej sytuacji.
Co do córki, to zapytaj czy maja miejsca na kursie, dopiero miesiąc minął wiec by nadgonila.
Wybór nalezy do was.