Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

"Zielona karta" - Norwegia

10 Postów

(piotr_bzyk)
Wiking
Witam. Od 2 miesięcy pracuje w Norwegii, od jakiegoś czasu pracodawca truje mi o zieloną kartę (tak to nazywa). Czy zielona karta jest tym samym co pozwolenie na pracę? Pytam ponieważ pracodawca mówił, że nie mogę bez tego kontynowac pracy, boi się kontroli. Czy do wyrobienia tego dokumentu potrzeba zaświadczenia o zarobkach? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
43 Posty

(Andre_BG)
Nowicjusz
To twój pracodawca powinien Ci załatwić tanzielona kartę !!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:3  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
na budowie nie wolno ani dnia bez tego być
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
10 Postów

(piotr_bzyk)
Wiking
Tzn załatwi mi to ale muszę czekać. Pytanie o te dokumenty, potrzeba zaświadczenia o zarobkach?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
43 Posty

(Andre_BG)
Nowicjusz
do tych dokumentów wymagane jest imię i nazwisko , chyba jeszcze książeczka z wojska , badania lekarskie , kopia paszportu i tyle
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
43 Posty

(Andre_BG)
Nowicjusz
Ale Bz to raczej za mało jak na nazwisko , nikt ci nie uwierzy, lepiej podaj jakieś norweskie to ponoć miłe widziane bo urzędnik bedzie miał łatwiej z rejestracja . Czas oczekiwania max 2 niedziele ..... Palmowe
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj
740 Postów

(Remigrant)
Wyjadacz
piotr_bzyk napisał:
Tzn załatwi mi to ale muszę czekać. Pytanie o te dokumenty, potrzeba zaświadczenia o zarobkach?Dokładnie to co wyżej na zdjęciu załączył użytkownik forum.
Ten dokument wyrabia bezwzględnie pracodawca, czas oczekiwania tydzień góra dwa.
W tym czasie pracodawca wystawia pismo z informacją iż wniosek o kartę jest wystawiony i tyle.
Jeżeli ten twój "pracodawca" zwleka z tym już dwa miesiące, to być może pracujesz na dziko a on tylko ściemnia tobie i wymyśla bzdury.
By firma wystawiła taki dokument potrzebny jest specjalny formularz który pobiera z internetu i drukuje, na którym wypisujesz swoje dane personalne, podpisujesz się, a pracodawca dołącza zrobione zdjęcie, na białym tle nawet w pomieszczeniu biurowym zwykłym aparatem cyfrowym.
I to wszystko, koszt takiej legitymacji to niecałe 200 lub 300 koron które płaci pracodawca.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1633 Posty
Jan .
(WujekJanek)
Maniak
Zgodnie z norweskim prwem kazda osoba przebywajaca na terenie budowy w celach zawodowych, zarobkowych lub innych majacych zwiazek z ...blebleble

I nie tylko typowy "budowlaniec". Ja na przyklad z racji wykonywanej pracy narzadzia do reki nie biore, moim narzedziem pracy jest telefon, komputer, drukarka... ale na placach budow bywam i w zwiazku z tym ABSOLUTNIE musze miec przy sobie karte (no i niby teoretycznie kask ) Czsem zdarza sie, ze masz wlasna firme (np.doradcza) oraz w kilku zatrudniony jestes na umowe o prace jako konsultant... Wtedy bywa ze nosisz ze soba caly plik "swoich" kart.
Kazda kontrola ktora wchodzi na plac budowy zaczyna od tego ze sie przedstawiaja, a potem pierwsze co robia to prosza wszystkich obecnych o okazanie kart.

Obowiazek wyrobienia karty budowlanej dla pracownika spoczywa WYLACZNIE na pracodawcy. Ty musisz dostarczyc tylko dane i swoje zdjecie (pracodawcy dostarczyc, nie zadnemu urzedowi). W momencie zgloszenia wniosku o wydanie karty pracodawca moze wydrukowac sobie potwierdzenie zlozenia wniosku i od tej pory masz juz prawo wejsc na plac budowy. Wlasciwa karta zostanie pracodawcy przeslana w ciagu 7 dni (teoretycznie 7, czasem przychodzi po 5 a czasem nawet po 2 cy 3 tygodniach, ale to juz zycie).

Podkreslam, wszelki ciezar pozyskania tego dokumentu spoczywa na Pracodawcy, ktory musi to zrobic wlasnym kosztem i staraniem.

NA KONIEC. Nikt nie jest skonczonym idiota, zapewne twoj "pracodawca" tez nie. Napisalem to w cudzyslowie, gdyz skoro domaga sie on od Ciebie abys w koncu ogarnal kwestie zielonej karty, to zapewne jest on jedynie twoim klientem czy zleceniodawca (a nie PRACODAWCA), ty zas pracujesz dla niego jako firma jednoosobowa na podwykonawstwie, A OKRESLENIA PRACODAWCA CZY SZEF UZYLES JAKO SKROTU MYSLOWEGO. W takiej sytuacji wszystkie problemy na twojej glowie i ZALATW TO JAK NAJSZYBCIEJ.

Natomiast jesli rzeczywiscie strony laczy stosunek pracy, to jedna rzecz jest na 100% pewna: twoj szef jest REGULARNYM IDIOTA i z calych sil pcha sie w klopoty.

Powodzenia
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1633 Posty
Jan .
(WujekJanek)
Maniak
Tutaj masz jeszcze link do strony inspekcji pracy, polska wersja jezykowa

www.arbeidstilsynet.no/artikkel.html?tid=92397

przewin troche w dol, po prawej stronie bedziesz mial w PDF ie plik Identyfikatory Branzy Budowlanej.
Wszystko opisane w szczegolach.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:2  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok