chorobowe na wypowiedzeniu - Norwegia

Witam.
Może ktoś wie jak to jest.
Jeśli wypowiem umowę o pracę i w trakcie wypowiedzenia pójdę na chorobowe albo egenmelding, to czy okres wypowiedzenia ulega wydłużeniu?


Pozdrawiam.

i mamy następną osobę,która tylko myśli jak tu zakombinować.brawo,tylko tak dalej,

a jakie w tym jest kombinowanie przepraszam bardzo ??

to się określ,albo chcesz chorować,albo się zwolnić.wybór należy do ciebie.

Bardzo śmieszne. Chciałbym po prostu wiedzieć czy chorobowe przedłuża okres wypowiedzenia. Nic nie mówiłem że idę na chorobowe na 100%. Poza tym używanie prawa nie jest kombinowaniem. Jest używaniem prawa. Tak samo jak pracodawca używa przepisów z którymi ja się nie muszę wcale zgadzać i nie muszą mi się podobać ale muszę się im podporządkować, również w drugą stronę działa to tak samo. Kombinowanie to będzie jeśli nie będąc chorym wezmę chorobowe a o tym jakoś nie wspomniałem. Nie możesz mnie więc oskarżać o kombinowanie. Czemu nie założysz że jestem w trakcie wypowiedzenia i zwyczajnie jestem chory. Zresztą nie ma o czym dyskutować. Jak wiesz i chcesz się wiedzą podzielić to zapraszam i dziękuję a jak nie to trudno.


Pozdrawiam.

zakładam,że kombinujesz,bo jak byś miał iść do nowej firmy to byś nie kombinował ze zwolnieniem na wypowiedzeniu.twoje wypowiedzenie będzie trwało tyle ile masz napisane w kontrakcie. firma zapłaci ci tylko za 16 dni chorobowego,resztę będzie płacić nav.
jak nie masz nowej pracy,to czeka cię 12 tygodni bez kasy z nav-u,dlatego kombinujesz ze zwolnieniem.

8 tygodni bez kasy...

Za informacje dziękuję. Ale twoje podejrzenia się kupy nie trzymają. Gdybym nie miał innej pracy nagranej to musiałbym być totalnym idiotą żeby się samemu zwalniać, a skoro mam inną pracę to nie muszę nic kombinować. Upewniam się tylko żebym w pewnym momencie nie obudził się z ręką w nocniku tzn. mając obowiązki względem 2 pracodawców bo u jednego kontrakt się zacznie a u drugiego wypowiedzenie nie zakończy. I skończcie już z tym "kombinowaniem" ludzie. To jest normalny rynek pracy i to jest normalne że każdy używa prawa w najlepszy dla siebie sposób. Głupi ten kto tego nie robi. I jeśli wszystko jest w granicach tego prawa to jest to ok. Nie widzę w tym nic nagannego. Nie będę np. ukrywał, że w tym momencie najlepsze byłoby dla mnie gdyby to pracodawca wypowiedział moją umowę w tym momencie. Poszedłbym na 2 miechy na bezrobocie i jeszcze legalnie mógłbym w tym czasie "poszukiwać" pracy w Polsce. A praca i tak by na mnie czekała spokojnie w Norwegii. No i co w tym jest złego ja się pytam? Nie jest złe to że ja wykorzystałbym przepisy i naraził skarb państwa na straty. Złe są same przepisy które mi na takie wykorzystywanie pozwalają.



Pozdrawiam.

Wypowiedzenie nie ulega wydłużeniu.
Ja miałam 2 tygodnie wypowiedzenia, i byłam na chorobowym, nie było problemu.

Dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam