Rozwód w Norwegii - Norwegia

Witam, muszę rozwiązać swój Związek Małżeński nie wiem do jakiego Urzędu mam się zgłosić i złożyć wniosek, ślub był w Polsce. Mam też dwójkę dzieci tutaj. Czy jest ktoś kto jest w stanie mi pomóc? Z góry dziękuję.

Jezeli macie pobyt staly, to wystarczy wypelnic formularz
www.fylkesmannen.no/fagom.aspx?m=4837&amid=1006068

Podalam do Oslo, a jeżeli mieszkasz gdzies indziej, to musisz znalesc, urzad odpowiadajacy Twojej miejscowosci

Do tego wniosku musisz tez dolaczyc meklingsattest, to jest takie zaswiadczenie z familiekontor. Na tym spotkaniu musisz byc ty i ojciec dzieci, musiscie wspolnie podjac decyzje co do opieki na dziecmi i podpisac. W przeciwnym wypadku nie ma co skaldac wniosku o separacje, bo nawet nie zostanie przyjety.


edit: nie trzeba miec pobytu stalego, aby sie rozwodzic w Norwegii, trzeba miec tylko fødselsnummer, a to nie jest rownoznaczne z pobytem stalym.

w familievernkontoret nie musisz byc osobiscie. mozesz tez wyslac swojego adwokata, ale wczesniej musisz uprzedzic swojego sakbehandler o tym. Nie musicie tez dojsc do porozumienia w sprawie opieki nad dzieckiem, mozecie przeslac sprawe do sadu i wtedy to sad decyduje o podziale opieki nad dziecmi. usicie tylko miec papier ze przeszliscie mekling. Na nim niema napisane do jakich wnioskow doszliscie.
zamow mekling jaknajwczesniej , bo w duzych fylke sa terminy do 6 tyg.
powodzenia

Na moim atescie wszystko musialo byc napisane, nawet dokladne daty co, kiedy i gdzie. Dlatego, ze ojciec dzieci "lecial w balona". Ale i tak nic to nie dalo, bo dzieci nie zabieral, nie dzwonil. Bylo to w Oslo, moze w innych miastach jest inaczej.
W kazdym razie ten atest jest potrzebny, tylko ja nie wiem do czego, bo nawet pytalam tam na miejscu i nie ma to zadnej wartosci prawnej i nie moglam go uzyc w sadzie w sprawie o alimenty.

tez tam bylam . Ale moze to zalerzy od przypadku. U nas nic niejest napisane , pozatym ze bylismy na tym meklingu. Coprawda my sie poklucilismy i sakbehandler zaproponowal wniesienie sprawy do sadu , bo szans na ugode niebylo wystawil nam atest i dal reszte dokumentow w razie gdybysmy jednak sie dogadali. sadu tez nie bylo ,bo w koncu spotkalismy sie sami w kawiarni i wypelnilismy pozostale dokumenty. Do fylkesmann w Oslo skladalismy tylko sam mekling atest bez samvaravtalet, kt. podpisalismy w kawiarni. Ex. i tak niedotrzymuje warunkow umowy , ani nie placi alimentow...
Wiec moze lepiej cala sprawe wkoncu skierowac do sadu??? ale ja narazie jeszcze niemam sily na wojne

ansz, o alimenty skladasz do NAV, wypelniasz wniosek. To nic nie kosztuje. Sprawa bedzie sie ciagnac okolo 6 miesiecy, ale mozesz wystapic o bidragforskud - w zaleznosci od twoich dochodow, bedzei ci nav placil az do zakonczenia sprawy.
Ja po pol roku sprawe wygralam, ale on sie odwolal i trwalo to kolejne pol roku, ale i tak wygralam, bo nie bylo innej mozliwosci. Przywalili mu wysokie alimenty i splacal jeszcze dodatkowo dlug, ktory powstal przez ten rok. Niestety, reszty dlugu nie odzyskalam, bo zmarl. I alimenty tez "przepadly" wraz z nim. Niech spoczywa w spokoju, co zabral dzieciom i dal kochance kiedys odzyskam

edit: napisalam ze w sadzie bylo o alimenty, ale to jest taki sad z NAV, zeby byla jasnosc. Oni maja swoja jednoste tym sie zajmujaca.

wiem ze powinnam tez zlozyc o alimenty. Obiecuje sobie ze to zrobie z miesiaca na miesiac ... I jakos to tak trwa. Niewiem czy wogole sie naleza ,bo ex. niewymeldowal sie z mojego domu. a jak dlugo mieszka podtym samym adresem nie nalezy sie dobeltbarnetrygd , miejszy podatek , to moze i alimenty sie dziecku nienaleza?Co ciekawe nie moge go wymeldowac sama. Tak chyba tez jest i w Polsce

To sie nazywa nie dobelt ale utvidet barnetrygd.
Jezeli sie nei wymeldowal, to musisz to zglosic, i zaznaczyc ze nie wymeldowuje celowo, ale nie macie wspolnego gospodarstwa domowego i ze on w rzeczywistosci z wami nie mieszka i od kiedy. Przeciez to ty placisz czynsz i mozesz to udowodnic, a jego poprosza o dowody wplaty polowy czynszu... tego nie jest wstanie wyczarowac. Na prawde da sie to zalatwic na twoja korzysc, nie zwlekaj, zbierz sie i zloz te wnioski

Makaryna napisał:
Jezeli macie pobyt staly, to wystarczy wypelnic formularz
www.fylkesmannen.no/fagom.aspx?m=4837&amid=1006068

Podalam do Oslo, a jeżeli mieszkasz gdzies indziej, to musisz znalesc, urzad odpowiadajacy Twojej miejscowosci