Tęsknota... - Norwegia

Hej czego wam brakuje w Norwegii?Za czym tęsknicie...?A może niemacie takich problemów...
Jestem ciekawa waszych wypowiedzi...
Ja tęsknie za znajomymi,rodzina i językiem polskim...
Pozdrawiam wszystkich

Ja tesknie za ogorkami kiszonymi za otwartym sklepem w niedziele oj długo by wymieniac

ja tęsknię za mleczkiem w tubce... no i za rodziną i znajomymi. tu raczej czuję się samotna...

kami napisał:
Ja tesknie za ogorkami kiszonymi za otwartym sklepem w niedziele oj długo by wymieniac
A może TY nie wiesz tak uczciwie za czym tak naprawdę tęsknisz ...? .
Dlatego wypisujesz takie śmieszne bzdury...

W Norge są sklepy czynne również i w niedzielę...niestety..! .
Np. seveneleven... od 7-do 23... Bunpris również od 9-22...
A może Tobie brak jedynie możliwości zakupu w te dnie legalnie alkoholu i dlatego tak pokrętnie piszesz o swoich tęsknotach...?
Ja nigdy w kraju nade Wisło nie kupował ogórków ni kapusty kiszoej we sklepia ...bo to syf i cuchnia...
Samemu jak się zrobi... to jest TO i... NIC PONAD TO...
Niemniej najłatwiej jest Narzekać i wybrzydzać... .

gabriel napisał:
kami napisał:
Ja tesknie za ogorkami kiszonymi za otwartym sklepem w niedziele oj długo by wymieniac
A może TY nie wiesz tak uczciwie za czym tak naprawdę tęsknisz ...? .
Dlatego wypisujesz takie śmieszne bzdury...

W Norge są sklepy czynne również i w niedzielę...niestety..! .
Np. seveneleven... od 7-do 23... Bunpris również od 9-22...
A może Tobie brak jedynie możliwości zakupu w te dnie legalnie alkoholu i dlatego tak pokrętnie piszesz o swoich tęsknotach...?
Ja nigdy w kraju nade Wisło nie kupował ogórków ni kapusty kiszoej we sklepia ...bo to syf i cuchnia...
Samemu jak się zrobi... to jest TO i... NIC PONAD TO...
Niemniej najłatwiej jest Narzekać i wybrzydzać... .



7 11 to u mnie stacja benzynowa i niestety nie kupie na niej nic oprocz takich rzeczy jakie mozna kupic na stacji czyli benzyna fajki chipsy itp wiesz nie kazdy zyje fastfoodami bo po tym tyłek rosnei zreszta sam wiesz jak patrzysz w lustro skoro tam sie stołujesz Bonpriss nie ma u mnie nie mieszkam w takiej meropoli jak pan gabryjel I WIEDZ KOLEGO ZE JAKBYM CHCIAŁA KUPIC ALKOCHOL TO NIE MA ZNACZENIA CZY BEDZIE TO NIEDZIELA W NOCY CZY WTOREK 14 NASI KOCHANI RODACY SPRZEDAJA CAŁODOBOWO
a co sie tyczy ogorkow kiszonych to tak lubie nawet bardzo wiesz niektozy wcinaja kraby i krewetkI (czego ja osobiscie bym nie wzieła nigdy do ust bo jedzie starym kutrem rybackim z 14 wieku ) a inni wola ogorki kiszone
piszesz ze pokretnie pisze o swoich tesknotach a POMYSLAŁES MOZE ZE JA NIE TESKNIE ZA NICZYM BO WSZYSTKO CZEGO POTRZEBUJE DO SZCZESCIA MAM TU

sory zle odczytałam twoj post a ogorkow sama nie robie bo nie widziałam tu takich ogrodowych tylko szklarniane a te ciezko do słoika wsadzic a tarte to nie to

tesknie: za sklepami 24h, lokalami otwartymi do rana, taxowkami z bialym kierowca, tanimi mandatami.. tesknie za miesem i paleniem w knajpach... tesknie tez za swoja mama... tesknie za ojczyzna po prostu... ot, tak wrazliwy chlopczyk jestem.... dlaczego tu jestem?? coz, koronki....

a ja lubie sobie czesto film jakis fajny ogladnac a najlepiej juz w kinie i tego mi na przyklad brakuje, czyli kina oczywiscie kina z polskim lektorem lub napisami... kazdego miesiaca sa jakies nowosci na ekranach, czesto bardzo fajne filmy i dupa...owszem,mozna isc tutaj ale ani z angielskim ani z norweskim nie jestem na taki tip-top zeby moc powiedziec, ze zrozumialem wszystko na 100-tke...

O matko ogórki to chyba nie problem, alkohol tez nie ale jestem tutaj pare lat i jedynym poroblemem to samotnosc

Próbowałem znaleźć coś w Polsce za czym bym specjalnie tęsknił i nie znalazłem. Życie tutaj całkiem mi odpowiada, nie cierpię na samotność, ponieważ mam sporo znajomych, zarówno wśród Polaków, jak i Norwegów oraz innych nacji. Odpowiednia ilość wolnego czasu i środków finansowych pozwala na realizację marzeń które, gdybym został w Polsce byłyby dalej tylko marzeniami . Z kinem mam podobny problem co ulv72, ale ograniczony do norweskiego. Obecnie oglądam norweskie filmy na kompie i uczę się rozumieć to co mówią. Niedługo będę gotowy na norweskie kino .