GienekR napisał:
Nie popieram Jasty102..stosunek do pisanych przez niego postow mam obojetny..
Kogo to ku*wa obchodzi? siedziałeś sobie jako gość to było na tym poprzestać. Zalogowałeś się tu tylko po to żeby komuś nawrzucać? Jak masz coś do powiedzenia w temacie to się wypowiedz, a osobiste wycieczki możesz sobie na priva wysyłać a nie zaśmiecać czyjś wątek.
Hilton w przeciwieństwie do ciebie wiele razy odpowiadała na temat.
(pozostaje kwestia tego że czasem starzy użytkownicy też pisali bez sensu co nie było usuwane przez moda, ale to inna para "gumowcy" )
Wracając do temu jaki założył Paweł.
Przyjazd tutaj na hura z całą rodziną to była by pomyłka. Norwedzy nie potrzebują na tyle nowych pracowników żeby ktoś ci załatwił prace, mieszkanie, prace dla żony i pomógł z przesiedleniem się.
Musiałbyś mieć bardo niszowy zawód na który nie mogą znaleźć tubylca.
Najbezpieczniej byłoby jakbyś znalazł prace w NO będąc jeszcze w PL lub jak twierdzisz że masz znajomych którzy mogą pomóc na początek to przyjechać i szukać pracy na miejscu co jednak wiąże się z kosztami i to nie wiadomo na jak długo bo z pracą to bywa różnie.
Jeśli już udało by ci się znaleźć prace to po około roku ciułania kasy byłbyś wstanie stwierdzić czy zostaje i za zaoszczędzone pieniądze wynajmuje mieszkanie kupuje autko i ściągam tu rodzinę czy może zawinąć(lub zostać jeszcze) się z odłożoną kasą do kraju i pchnąć we własny biznes lub dołożyć do domu.
Bez czasowej rozłąki z rodziną się nie obejdzie, a jak już tu pobędziesz trochę to na większość pytań sam będziesz mógł odpowiedzieć.
Każdy ma swój punkt widzenia i potrzeby, jednym wystarczy samo życie w NO (skromne nawet), a innym nawet perspektywa dobrze płatnej i stałej pracy nie odpowiada i wolą wracać do Polski.
Większości osobom po przyjechaniu do NO spada entuzjazm co do tego kraju, twierdzą że jest lepiej ale nie jest to kraina "mlekiem i miodem płynąca".
Za najniższą wypłatę przeżyjesz ale BARDZO skromnie.
Jak praca w PL się kończy to szukaj teraz jakiejś w NO. "rok nie wyrok"
żadne rady forumowiczów czy znajomych ci nie dadzą tyle co własne doświadczenia.
Co do emerytury to jeśli uzyskasz ją w Polsce w wieku 65 lat to ewentualne dodatki (lub całą emeryturę) z NO dopiero w wieku 67 lat dostaniesz. tu prawo obowiązuje na terenie danego kraju. Co do konkretnych rozwiązań prawnych to nie wiem nic na razie. Mi pozostało jeszcze ostanie 41lat do emerytury, w Polsce pracowałem krótko i jeszcze wiele się może zmienić, a na pewno się zmieni w tej kwestii.
Dużo emerytów norweskich mieszka np. w Hiszpanii i kasę dostają,ale tu rząd norweski zaczyna coś kombinować i myśli jakby tu opodatkować "uciekinierów".
Wiek emerytalny w PL 65 lat dla mężczyzn i 60lat dla kobiet na pewno się zmieni.
System emerytalny który działa w Polsce upadnie, im prędzej tym lepiej bo przywileje emerytalno-rentowe mamy tak rozbudowane jak nikt inny na świecie ("mundurówka" górnicy i masę lewych rencistów). Przyrost naturalny mały, średnia długość życia rośnie a ZUS jest już na grubym minusie. Osoby korzystające z tych świadczeń teraz i w niedalekiej przyszłości robią "niedźwiedzią przysługę" własnym dzieciom i wnukom.
Sorki że tak mało konkretów,ale na te pytania na które znałem odpowiedzi już ktoś mnie wyprzedził.
Jednak zawsze to jakaś dodatkowa informacja do wyrobienia sobie opinii. czy warto?