dziewczyny a lubicie żurek? macie tam żurek ? Jeżeli nie to poproście rodzinkę w Polsce, aby wam przesłała specjalną mąkę.Zalejcie letnią wodą , włóżcie kilka ząbków czosnku i na początek dajcie skórkę z chleba. Trzymać w ciepłym miejscu i po 3 dniach gotowe.
A naleśniki ? chcecie przepis, chyba znacie. Placki ziemniaczane, mogą być po myśliwsku, są tam ziemniaki, więc chyba to robicie.
Piszecie o kebabach a to wcale nie polska kuchnia.
Ponoć z sernikiem po wiedeńsku jest tam skomplikowana sprawa, bo nie ma sera, tego wam już rodzinka z polski nie załatwi, ale można zrobić samemu.
Krowie mleko, nie z kartonika tylko z butelki tzw. świeże mleko odstawić do czasu, aż się zrobi z niego zsiadłe mleko,jeśli jest już ładny kożuszek u góry to trzeba je delikatnie ogrzewać na na małym ogniu ( wiem, że macie piece elektryczne,ale wiecie co mam na myśli), a potem do gazy lub pieluchy i macie prawdziwy ser, rodzynki, jajka, trochę mąki, skórka pomarańczowa i wszystko gotowe. Ewentualnie polewa czekoladowa, pychota.
Wszędzie oprócz Afganistanu i Etiopii można wszystko upichcić, kiedy się tylko chce .Smacznego ! Jeżeli chcecie przepisu na gołąbki, albo bigos to napiszcie otworzę nowy temat i Wam odpiszę. Smacznego !