Sluchajcie moze chcielibyscie sie podzielic zabawnymi historiami waszych dzieciaczkow ktore w zostaly wam w pamieci
np.moj 4 letni synek okolo dwoch trzech tygodni temu obcial ucho mojej kotce....nozyczkami;(....biedna jest teraz bez kawalka ucha no a drugie ma cale w rankach....synus sie zarzeka ze juz nigdy ale to nigdy nie zrobi krzywdy kotku..a swoj wyczyn tlumaczyl ze chcial obciac tylko wloski na uchu

np.moj 4 letni synek okolo dwoch trzech tygodni temu obcial ucho mojej kotce....nozyczkami;(....biedna jest teraz bez kawalka ucha no a drugie ma cale w rankach....synus sie zarzeka ze juz nigdy ale to nigdy nie zrobi krzywdy kotku..a swoj wyczyn tlumaczyl ze chcial obciac tylko wloski na uchu
