Przedłużenie pozwolenia (samochód na PL blachach) - Norwegia - s5

Jeszcze raz ! Ja pisze ze firma jest z Angli ktora dochodzi roszczen za naleznosci w NORGE!!!

dzieki piter. widzisz Kami juz mozesz sobie pomniejszyc oszczednosc na polskim samochodzie,hihihihihhihih
To naprawde nie jest warte zachodu no chyba ze wezmiemy pod mikroskop ceny aut tutaj a w Polszy!

ale nic straconego idziesz na Texako (stacie benzynową ) bierzesz formularz i płacisz za nie zapłaconą bramkę i sprawa załatwiona ,tak robiłem jak auto pas mi nagle pad a drobnych nie miałem w tym momencie
tylko musisz napisać gdzie to było i kiedy ,godzina może być przybliżona

piter11 tak o tym to wiem
ale mi chodziło o te bramki co pstrykaja ci foteczke i rachunek dostajesz do domku i nie ma tam jak zapłacic bo nie ma budki bo na tych z budka to wiem ze kazdy musi płacic nawet na kazachstanskich deskach

krolestwo za konia napisał:
dzieki piter. widzisz Kami juz mozesz sobie pomniejszyc oszczednosc na polskim samochodzie,hihihihihhihih
To naprawde nie jest warte zachodu no chyba ze wezmiemy pod mikroskop ceny aut tutaj a w Polszy!

a tam wole zapłacic wiecej i jezdzic spokojnie i nie bac sie ze podczas kontroli trzezwosci zabiora mi auto
a te wyliczenia to jak pisałam robił moj kolega z pracy norweg ktorego szlag trafia na polskie i litewskie blachy na drogach i porownał nasze koszta (auta na norweskich deskach ) i kolegi(auto na polskich deskach)

a jak dotąd to nie słyszałam by ktos dostał rachunek do pl a mam znajomego co 3 lata jezdzi na polskich deskach wiec jakby nie patrzec wg waszych info juz po roku powinien dostac giro od komornika do zapłaty

Wszystko jest do czasu

ty no wiem o tym dlatego nie zazdroszcze tym co jezdza tu na polskich deskach wiem ze potem beda płacic duuuzo wiecej tylko zal mi ich teraz oszczedzaja pare groszy ale potem beda lamentowac i wiem ze dla takiej rodziny gdzie tylko facet utrzymuje rodzine bedzie to kwota nie do przeskoczenia