MariposaNegra napisał:
Wlascicielem samochodu jest moja mama, wspolwlascicielem tata. A pozwolenia mamy (tzn. ja i mama) dlatego ze tata tu pracuje. Z racji tego ubiegalysmy sie o nie i my. Mama nie pracowala i nie pracuje w norwegii wiec wlasnego dochodu jako tako nie ma. Nie wiemy jak brana jest pod uwage "sytuacja" wspolwlasciciela samochodu. Jezeli ma pelne prawa do samochodu tak jak i "wlasciciel" i jego sytuacja w norwegii liczy sie do tych calych paragrafow i ustaw o jezdzie pol. samochodem to chyba sytuacja wyglada nieciekawie i mimo ze nie uplynal jeszcze rok od dostania pozwolenia nici z jazdy
Nie ważny jest współwłaściciel, jedziesz autem na polskich deskach, nawet bank może być współwłaścicielem. Jesteś ponad rok, masz meldunek, stałą pracę, nie masz prawa takim pojazdem się poruszać. Mój znajomy złożył prośbę o przedłużenie pozwolenia na poruszanie się pojazdem na polskich tablicach, jeszcze przed upływem roku pobytu. Czekał na odp. minął rok, jeździł sobie spoko, no przecież papier złożony. Przyjechali pod zakład pracy, sprawdzili tablice, zawołali właściciela (kumpla) powiedzieli że biorą auto na parking Toll'u, bo nie ma pozwolenia na poruszanie się tym samochodem. Znajduje się akurat na przejściu promowym w Kristiansand (najbliższy w tej okolicy). Musiał jeszcze się tłumaczyć, dlaczego jeździł.Odp. otrzymał dopiero po tym zajściu, negatywną oczywiście( bo miał stałą pracę) Musiał wywieźć auto do kraju, żeby go nie oclili. Drugi mój znajomy pracował już ponad dwa lata, jak ściągnął tu rodzinę. Jeździł, myśląc ze nic mu nie Toll'e nie zrobią, bo auto jest na żonę. Minął rok jak już mieszkali razem w NO,wracali z wakacji z PL na granicy nie było tłumaczenia, że auto na żonę, że ona nie pracuje. Auto zostało na parkingu, nie miał prawa wjechać na teren NO.Jego żona była zameldowana, od roku i czterech dni w NO. Jeśli mieszkacie tu z rodziną ponad rok, Toll Wam nie da pozwolenia na poruszanie się tym autem, a składając papiery, od razu jesteście na tapecie, jak w/w przypadek kolegi, którego opisałem jako pierwszy.