Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Przedłużenie pozwolenia (samochód na PL blachach) - Norwegia

Czytali temat:
Maciek G Mar Pep Paweł Kowalewski do misie Aleksander S Nero Miś Sławomir GRZENKOWICZ Michalina Mo Kuba p Daria Szczęsna max-77 Ania C (4689 niezalogowanych)
1 Post

(MariposaNegra)
Wiking
Hej. Znalazlam jakas wzmianke w necie ze mozna przedluzyc o rok mozliwosc korzystania z samochodu na polskich blachach w Norwegii (no bo od momentu dostania nr mozna jezdzic tylko rok). Dawaloby to dwa lata... Wie ktos gdzie trzeba sie w sprawie tego przedluzenia zglosic i czy to faktycznie realne? Szukam, szukam i nic.... HELP! To dosyc pilne. Z gory dzieki. Pozdr.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1654 Posty
ka mi
(kami)
Maniak
wydaje mi sie ze to bedzie troll sprobuj tam najwyzej cie pokieruja gdzie indziej
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(MariposaNegra)
Wiking
Szukalam, szukalam... Az w koncu znalazlam Na forum jest podobny watek, lece poczytac Mimo wszystko dzieki za odp.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
czytajcie dokladnie te przepisy prosze.w momencie stalego kontraktu w pracy nie ma juz mowy o roku,przedluzeniu czy czymkolwiek.powtarzam za toll. i jeszcze raz pogrzebcie w starych postach jest wszystko linki,klotnie,argumenty,bzdury itd.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(MariposaNegra)
Wiking
Fazi,
czytalam juz Twoje posty (i wogole cala rozmowe) w podobnym temacie na tym poratalu. Faktycznie pomoglo.
Pozdr.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
100 Postów

(SUZII)
Początkujący
Ja odpowiem tak :udalam sie toll .Molde i gdybym nie miala ze soba pieniedzy zarekwirowli by mi samochod od razu ,poniewaz tak jak pisal Fazi ,sprawdzili tylko moj personnummer,i okazalo sie ze legalnie tutaj pracuje 1 rok i miesiac.Za ten miesiac chcieli mi naliczyc odsetki...az strach pomyslec gdyby bylo to ze 3 lata ,jak to co niektorzy sie tak slizgaja,bo moze sie uda....nie bylo mowy o nastepnym roku,poniewaz o takie pozwolenie wystepujesz od razu a nie minie rok ,a wy przypomnieliscie sobie ze mozna przedluzyc pozwolenie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(MariposaNegra)
Wiking
To jeszcze raz ja! Moze mi ktos wyjasnic pewna sprawe bardziej dokladnie? Otoz....
Co jesli wlasciciel samochodu na polskich blachach przebywa w norwegii nie pracujac, z piecioletnim pozwoleniem na pobyt? Jak to jest rozpatrywane pod katem uzywania polskiego auta w norwegii? Dodam ze pobyt i fødselsnr otrzymany byl w zeszlym roku w listopadzie czyli rok nie minal... Czytalam ze jest taka mozliwosc, i ze mozliwosc przedluzenia istnieje... Ale nigdzie szczegolowych informacji dodtyczacej naszej sytuacji a do tolla strach dzwonic Prosze o szybkie odp!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(fazi)
Wiking
Pozwolenie na pobyt jest wydawane na pewnych zasadach okreslonych szczgolowo i tak jezeli uzyskalas pozwolenie na prace(jednoczesnie na pobyt) i stracilas ja-pozwolenie poniekad traci waznosc.Na pozwoleniu masz napisane artykuly ,paragrafy odnosnie tego pozwolenia. wiec najpierw trzeba sprawdzic czy pozwolenie jest wazne.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(MariposaNegra)
Wiking
Wlascicielem samochodu jest moja mama, wspolwlascicielem tata. A pozwolenia mamy (tzn. ja i mama) dlatego ze tata tu pracuje. Z racji tego ubiegalysmy sie o nie i my. Mama nie pracowala i nie pracuje w norwegii wiec wlasnego dochodu jako tako nie ma. Nie wiemy jak brana jest pod uwage "sytuacja" wspolwlasciciela samochodu. Jezeli ma pelne prawa do samochodu tak jak i "wlasciciel" i jego sytuacja w norwegii liczy sie do tych calych paragrafow i ustaw o jezdzie pol. samochodem to chyba sytuacja wyglada nieciekawie i mimo ze nie uplynal jeszcze rok od dostania pozwolenia nici z jazdy
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
100 Postów

(SUZII)
Początkujący
Przeciez Twoja mama przyjezdzajac tutaj dostala pozwolenie tylko ze wzgledu na tate,bo jest tzn. jedynym zywicielem rodziny , traktowani sa jako malzenstwo,i nie ma zadnej rozdzielnosci ,chyba ze tu mama zalozy wniosek o separacje -bo i takie przypadki poznalam ,zeby uniknac placenia-nie traktuj tego jako propozycje bo separacja nic tu nie da....Polacy to naprawde pomyslowi ludzie
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok