Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Mirek Biłek Agnieszka Kociolek kama15900 Agnieszka Chudy (10594 niezalogowanych)
312 Posty
M D
(Mikael)
Stały Bywalec
Czasem nie warto uczyc sie jezykow obcych..wystarczy fajny rytm

Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
549 Postów
Grzegorz K
(Grzes203)
Wyjadacz
Mnie ten powalił na kolana:

Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
549 Postów
Grzegorz K
(Grzes203)
Wyjadacz
Ogłoszenia PARAFIALNE

* Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.
* Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.
* W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.
* Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.
* W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał hymn "klaskajmy wszyscy w dłonie".
* Na wspólnej wieczerzy było jak w niebie - brakowało wielu z tych, których się spodziewaliśmy.
* Z tablicy ogłoszeń: "Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle ? Przyjdź i posłuchaj naszego organisty".
* Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron.
* W czwartek o 16.00 wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.
* W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Kowalska zaśpiewa "Połóż mnie do łóżeczka" razem z pastorem.
* W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Mój prawie siedmioletni synek zaprosił dziś do domu swoją prawie siedmioletnią norweską Kjæresten, poszli do jego pokoju, gdzie schowali się w namiocie i jak się potem dowiedziałam z przechwałek mojego malucha: CAŁOWALI W USTA!!! Spadłam na drugie miejsce
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-2  
Odpowiedz   Cytuj
312 Posty
M D
(Mikael)
Stały Bywalec
Life is brutal..gama.. Ale nie przejmuj sie..pewnie znalazloby sie pare chetnych ustek USMIECH
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
To moim zdaniem świetnie pasuje do śmiesznych sytuacji z życia wziętych:
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Max77)
Wiking
Małżeństwo było na wakacjach w Pakistanie. Zwiedzali właśnie targ,
aby znaleźć kilka pamiątek, które mogli by wręczyć znajomym aż zaszli w dziwna uliczkę, gdzie był tylko jeden mały sklepik z sandałami. Już mieli zawrócić, gdy ze sklepu dobiegł ich glos:
- Hej, wy ! Zagraniczni ! Chodźcie, chodźcie ! Wejdźcie do mojego sklepiku !
Po chwili wahania weszli jednak do środka. Tam w ukłonach
przywitał ich mały człowieczek i powiedział:
- Mam dla was specjalne sandały, które mogą was zainteresować.
One maja magiczną moc. Sprawiają, ze jesteś tak dziki w łóżku jak
spragniony wielbłąd na pustyni !
Żona od razu chciała je kupić, ale mąż był bardzo sceptycznie
nastawiony do tego pomysłu. Uważał, ze nie potrzebuje takich
sandałów, bo i tak jest niezłym buhajem, a poza tym nie
brzmiało to zbyt wiarygodnie. Więc zapytał sklepikarza:
- Jak to możliwe, ze Twoje sandały mają aż tak wielką moc?
- O nic nie pytaj. Po prostu je przymierz, Saheeb. Sandały
same Ci to udowodnią. - odpowiedział sklepikarz.
Mąż w dalszym ciągu nie wierzył w te zapewnienia i nie chciał
ich przymierzać. Po długich naleganiach żony wreszcie się zgodził.
Jak tylko wsunął swoje stopy w sandały od razu poczuł silne
podniecenie.
W oczach pojawił mu się błysk pożądania i poczuł coś, czego
nie czuł od lat - nieodpartą, brutalną ochotę na sex. W mgnieniu oka
złapał sklepikarza, zmusił go do skłonu,oparł o stolik, ściągnął mu
spodnie i zaczął go ładować od tyłu.
Na co sklepikarz wrzasnął tak przeraźliwie jak jeszcze nikt
nigdy nie krzyczał:
- STÓJ ! STÓJ, SZALONY ! ... ZAŁOŻYŁEŚ LEWY NA
PRAWY!.............
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Max77)
Wiking
Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie.
Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj? Jesteś nienormalny?
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, głupia...
- Nie!
W tym momencie pojawia sie siostra dziewczyny, w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że juz wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię, a jak nie, to tata mówi ze zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rekę z tego kurewskiego domofonu bo jest 3 w nocy do cholery!!
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
gama28 napisał:
To moim zdaniem świetnie pasuje do śmiesznych sytuacji z życia wziętych:

Odpowiedz brzmi : medialna propaganda i pranie mózgów
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1416 Postów

(Zuzu)
Maniak
Życia łatwego Smok nie miał ,
(I ran też dorobił się wielu)
.....kurował się przeto od wieków,
w wodach islandzkich gejzerów.
Tubylcy dawali mu spokój
Więc żywot wiódł niemal sielski,
W Polsce już ciut zapomniany,
Weteran z nazwiskiem - Wawelski.
Aż kiedyś, gdy moczył kości
(W pewien kwietniowy poranek).
Spojrzał na polską gazetę....
(W niej było coś napisane).

Zaczął obgryzać pazury...
Potem rozszarpał bambosze
Aż w końcu ryknął straszliwie,
Aż ogień przez krater poszedł.

Smok ryczał jak opętany,
A ryk jest objawem złości,
-"Wawel to królów siedziba",
-"To także moje są włości".
-"Prawo własności jest święte"
-"Tradycja też musi być prawem",

A ONI do krypty chcą wcisnąć
Nową "wieczystej dzierżawę".

Minęło kilka godzin,
gdy.... nagle zapadła cisza.
Smok włączył swojego laptopa
i list (do Donalda) napisał.

)))) .Skoro miejscem pochówku koniecznie(???) musi być Kraków,
(A Wawel nie jest garażem, ani składnicą ziemniaków)
i skoro salda z bilansu ( zasług i win) trudno dociec,
Podsuwam dla wszystkich consensus:-
"W e ź c i e u s y p c i e Mu . K o p i e c"
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok