Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
(2000 niezalogowanych)
91 Postów
Magdalena X
(SoShy)
Początkujący
Dzięki,wlaśnie o kaszki mi chodziło,bo tu mają strasznie mały wybór tych kaszek,o soczkach nie wspomnie.Dzięki)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Kaszek mają bardzo duzy wybór. Polskie kaszki sa tylko ryzowe lub kukurydziane, a poza tym w polskich kaszkach jest cukier, w soczkach tez, a to jest batdzo niezdrowe dla maluszków. Jak ójdziesz do Rema1000 to znajdziesz kilkanascie rodzajów kaszek. A soczki sa bardzo smaczne z firmy "folik"
Pozdrawiam
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
91 Postów
Magdalena X
(SoShy)
Początkujący
Widziałam właśnie te soczki,ale nie wiedziałam czy są dobre,moje dziecko pije na razie bobofruty a tam nie ma cukru)Dziekuje za informacje,a co do kaszek to w rimi widziałam mało rodzaii,musze do remy zaglądnąc.Dzięki,pozdrawiam serdecznie)
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
te z marchewka sa dla mnie okropne, to juz bobofrut lepszy , ale te z mango sa ok.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
91 Postów
Magdalena X
(SoShy)
Początkujący
A twoje dziecko które preferuje??moją staram się teraz do wody jeszcze przekonać
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
Moja z mango, a wode wypije tylko jak stoi sobie w kubku opuszczonym, na stole
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
240 Postów
Ewa M.
(toja)
Stały Bywalec
a skąd wiecie że na pewno jest cukier w PL produktach dla dzieci a w norweskich nie ma bo pewnie tak pisze i każdy wierzy w to co piszą a te specjalnie dla niemowląt też mają cukier i wiele innych świństw?chcąc uchronić dziecko przed konserwantami i nie tylko to dobrze by było wyprodukować swoje warzywa owoce mięso i resztę produktów które dzieci spożywają.co z tego że ja dam dziecku soczek bez cukru jak ono zje coś innego co jest nie zdrowe dla niego bo napewno nie uchronimy dziecka przed wszystkim
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Hilton)
Wiking
toja napisał:
a skąd wiecie że na pewno jest cukier w PL produktach dla dzieci a w norweskich nie ma bo pewnie tak pisze i każdy wierzy w to co piszą a te specjalnie dla niemowląt też mają cukier i wiele innych świństw?chcąc uchronić dziecko przed konserwantami i nie tylko to dobrze by było wyprodukować swoje warzywa owoce mięso i resztę produktów które dzieci spożywają.co z tego że ja dam dziecku soczek bez cukru jak ono zje coś innego co jest nie zdrowe dla niego bo napewno nie uchronimy dziecka przed wszystkim

Norweskie kaszki nie zawierają cukru, a ogolnie mowa jest o produktach dla dzieci do 3 roku zycia, potem mogsa jesc to co dorosli.
Poza tym, to co jest napisane w skladzie produktu musi byc prawdą szanowna "toju" - nie wiem jak twoj nick sie odmienia.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1434 Posty

(gama28)
Maniak
Poza opisem na pudełku smak norweskiej kaszki też wskazuje na brak cukru.
Ja mam córeczkę 7 mies. Karmię piersią, w miarę możliwości kupuję warzywa i owoce eko (można dyskutować na ile eko jest eko ), które podaję ugotowane na parze lub surowe (owoce). Mała je jabłko, banana, melona, gruszkę, pije sok ze świeżej pomarańczy, je awokado, brokół, kalafior, ziemniak, marchew, groszek, pieczywo ryżowe, płatki owsiane, kaszki norweskie (niewiele). Jest zdrowa, świetnie się rozwija. Przygotowanie posiłków zajmuje mi w sumie max 20 min dziennie. Szczerze wierzę, że naturalne jedzenie jest 100 razy lepsze niż "słoikowe" i "pudełkowe". To już moje drugie dziecko żywione w ten sposób. Muszę powiedzieć, że mój syn jada wszystkie warzywa i owoce niezależnie od smaku i koloru, uwielbia szpinak, ponieważ od 6 mies jego życia uczyłam go te rzeczy jeść. Oczywiście uwielbia wszystkiego rodzaju badziewia, jak słodycze, chipsy, które jada w weekend w sporych ilościach. Trochę się dziwię, że matki, zwłaszcza te, które są ze swoimi dziećmi w domu, preferują słoiczki i pudełka. Przecież to jest żywnośc przetworzona, która traci sporo na wartości, a potem jest sztucznie witaminizowana. NIe mnie oceniać, każdy sam wybiera. Tylko potem te same mamy mówią ze zdziwieniem: a moje to nie chce jeść żadnych owoców i warzyw....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
240 Postów
Ewa M.
(toja)
Stały Bywalec
ja mam syna w wieku 2 lat i też stosowałam takie dania jak Ty gama28 i też świetnie rośnie i nie choruje wszystkie owoce i warzywa wcina a szpinak to coś pysznego,tylko coś ostatnio obraża się na mięso i nie wiem dlaczego bo z tym też nie było problemu,nie powiem bo słodycze i chipsy też lubi z resztą każde dziecko CHYBA lubikiedy skończył rok to już z nami zaczął jeść,spodziewamy się drugiego dzidziusia i też będę robić obiadki osobno bo wiem co dziecku daję zjeść
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok