Siema, ktoś z was próbował sie bawić w kuchnie pakisów ?
Pytam sie bo jak tak wchodze do ich sklepów to tam tych przypraw, fasolek, sosików i innych rzeczy od groma a że byłem ostatnio u jednego na obiedzie i o dziwo nie wylądowałem na kiblu to dobry znak gdyż ichniejsze kebaby koncza sie szybką drogą do toalety.
Jakieś przepisy ? Ktoś coś robił ?...tyle ze z tych rzeczy co mają na połkach tutaj goszcza
Pytam sie bo jak tak wchodze do ich sklepów to tam tych przypraw, fasolek, sosików i innych rzeczy od groma a że byłem ostatnio u jednego na obiedzie i o dziwo nie wylądowałem na kiblu to dobry znak gdyż ichniejsze kebaby koncza sie szybką drogą do toalety.
Jakieś przepisy ? Ktoś coś robił ?...tyle ze z tych rzeczy co mają na połkach tutaj goszcza
