Witam, w związku z tym iż jak już nas wywiało tak daleko z przeróżnych względów, czy to praca czy szkoła czy może jesteśmy u znajomych, proponuję nawiązać grupę niczym różniącą się od grup większych typu OSLO, BERGEN itp. I jak w temacie, po całotygodniowej mordędze i przeżyciu od poniedziałku do piątku morderczych 8h dziennie a czasami nawet dłużej, gdy zbierzemy sympatyczną ekipę będącą w stanie zebrać się do kupy i wyjść gdzieś wspólnie na miasto było by bardzo miło
Pomóżmy stworzyć dla nas wspólnie ekipę ludzi wesołych, pragnących nawiązać wspólne znajomości by wymieniać się informacjami na temat nowych fajnych miejsc, organizować wspólne wypady na imprezy czy wyjścia na miasto a w związku z tym iż zima zbliza się wielkimi krokami, wypady na snowboard lub narty
Komu podoba się taki pomysł - komentarz. Pozdrawiam

