Czy można ominąć bramki ?. - Norwegia

Hej
Takie pytanie ekonomiczne.
Czy jest możliwość ominięcia bramek,
przy wjeździe do centrum Oslo od strony skoczni Holmenkollen ?.

Jeżeli tak, to gdzie jest takie miejsce ?.

Remigrant napisał:
Hej
Takie pytanie ekonomiczne.
Czy jest możliwość ominięcia bramek,
przy wjeździe do centrum Oslo od strony skoczni Holmenkollen ?.

Jeżeli tak, to gdzie jest takie miejsce ?.

NAstepna lachudra przenosi swoje przyzwyczajenia ze starego kraju.

Optymus_anihilacja napisał:
NAstepna lachudra przenosi swoje przyzwyczajenia ze starego kraju.
Jakie to przyzwyczajenia, w Polsce nie ma bramek dla aut osobowych, na zwykłych wąskich i krętych dróżkach.
Dlaczego zaraz łachudra ?.
Ty nie przywlokłeś tutaj swoje przyzwyczajenia ?.
Od pierwszego dnia pobytu w Norwegi, byłeś "czysty bez Polskiej skazy" ?.
Bardzo łatwo i beztrosko jest rzucać kamieniem w innych.
Gorzej jak kamień się odbija rykoszetem i trafia rzucającego.

Remigrant napisał:
Optymus_anihilacja napisał:
NAstepna lachudra przenosi swoje przyzwyczajenia ze starego kraju.
Jakie to przyzwyczajenia, w Polsce nie ma bramek dla aut osobowych, na zwykłych wąskich i krętych dróżkach.
Dlaczego zaraz łachudra ?.
Ty nie przywlokłeś tutaj swoje przyzwyczajenia ?.
Od pierwszego dnia pobytu w Norwegi, byłeś "czysty bez Polskiej skazy" ?.
Bardzo łatwo i beztrosko jest rzucać kamieniem w innych.
Gorzej jak kamień się odbija rykoszetem i trafia rzucającego.

Leze, nie dosc ze chce oszukiwac to ma jeszcze tupet atakowac.

Otoz w Polsce nie ma bramek poza autostradami ale sa oszusci. Ty jestes jednym z nich i chcesz lamac reguly ustalone w kraju do ktorego przybyles. Pieniadze z bramek ida na infrastrukture drogowa z ktorej chcesz korzystac nie chcac jednoczesnie partcypowac w kosztach.

Enquit i Leimar nazywaja takich osobnikow "pieczeniarzami" Dowiedli w modelu matematycznym, ze w miare wzrastania liczebnosci i rozprzestrzeniania sie grupy/spolecznosci
pieczarkarstwo staje sie coraz skuteczniejsza strategia. Po prostu w duzych grupach ciezko rozszyfrowac oszustow, ktorzy chca cos od innych nie dajac nic w zamian- Chetnych zapraszam do lektury.Zwierzeta radza sobe z takimi pasozytami poprzez zwiekszenie kosztow wchodzenia w sojusze, tu jednak lachudra twojego pokroju nie musi nic inwestowac w spolecznosc- chce po prostu jezdzic za darmo podczas gdy inne osobniki sa obciazone kosztami.
Rozumiesz juz chujozo kim jestes?

Optymus_anihilacja napisał:
Remigrant napisał:
Optymus_anihilacja napisał:
NAstepna lachudra przenosi swoje przyzwyczajenia ze starego kraju.
Jakie to przyzwyczajenia, w Polsce nie ma bramek dla aut osobowych, na zwykłych wąskich i krętych dróżkach.
Dlaczego zaraz łachudra ?.
Ty nie przywlokłeś tutaj swoje przyzwyczajenia ?.
Od pierwszego dnia pobytu w Norwegi, byłeś "czysty bez Polskiej skazy" ?.
Bardzo łatwo i beztrosko jest rzucać kamieniem w innych.
Gorzej jak kamień się odbija rykoszetem i trafia rzucającego.

Leze, nie dosc ze chce oszukiwac to ma jeszcze tupet atakowac.

Otoz w Polsce nie ma bramek poza autostradami ale sa oszusci. Ty jestes jednym z nich i chcesz lamac reguly ustalone w kraju do ktorego przybyles. Pieniadze z bramek ida na infrastrukture drogowa z ktorej chcesz korzystac nie chcac jednoczesnie partcypowac w kosztach.

Enquit i Leimar nazywaja takich osobnikow "pieczeniarzami" Dowiedli w modelu matematycznym, ze w miare wzrastania liczebnosci i rozprzestrzeniania sie grupy/spolecznosci
pieczarkarstwo staje sie coraz skuteczniejsza strategia. Po prostu w duzych grupach ciezko rozszyfrowac oszustow, ktorzy chca cos od innych nie dajac nic w zamian- Chetnych zapraszam do lektury.Zwierzeta radza sobe z takimi pasozytami poprzez zwiekszenie kosztow wchodzenia w sojusze, tu jednak lachudra twojego pokroju nie musi nic inwestowac w spolecznosc- chce po prostu jezdzic za darmo podczas gdy inne osobniki sa obciazone kosztami.
Rozumiesz juz chujozo kim jestes?
Posłuchaj douczony i przeuczony a zarazem zakompleksiony człeczyno.
Ja skończyłem tylko gimnazjum i przyuczenie do zawodu ZDZ w zawodzie hydraulik / szambo nurek / i mam w dupie, twoje górnolotne wywody w tym przypadku nie na miejscu.

Zadałem krótkie i konkretne pytanie, a ty mi tu wyjeżdżasz z wykładem jak na uczelni.
Weź się ogarnij i nie ośmieszaj się. Masz parcie na katedrę, to wróć tam skąd uciekłeś.
A tu na emigracji nie pajacuj, ponieważ nie różnisz się niczym od tych z polskiego rządu, to własnie tacy jak ty, siedzą tam na wiejskiej i mędrkują zamiast mówić normalnym głosem.
Jeżeli nie masz już nic więcej do powiedzenia w tym temacie, to dla własnej powagi, zamilcz i zajmij się czymkolwiek innym.
Tylko już się nie ośmieszaj.

Remigrant napisał:
Hej
Takie pytanie ekonomiczne.
Czy jest możliwość ominięcia bramek,
przy wjeździe do centrum Oslo od strony skoczni Holmenkollen ?.

Jeżeli tak, to gdzie jest takie miejsce ?.

o gabryś znalazł lokum poza centrum................

[b]Remigrant napisał:[/b
[quote]Zadałem krótkie i konkretne pytanie, a ty mi tu wyjeżdżasz z wykładem jak na uczelni.
Weź się ogarnij i nie ośmieszaj się. Masz parcie na katedrę, to wróć tam skąd uciekłeś.
A tu na emigracji nie pajacuj, ponieważ nie różnisz się niczym od tych z polskiego rządu, to własnie tacy jak ty, siedzą tam na wiejskiej i mędrkują zamiast mówić normalnym głosem.
Jeżeli nie masz już nic więcej do powiedzenia w tym temacie, to dla własnej powagi, zamilcz i zajmij się czymkolwiek innym.
Tylko już się nie ośmieszaj.[/quote]

Wiem ze jestes za glupi by odroznic oszustwo od kombinowania. Takie zachowania sa domena osobnikow tobie podobnych. Dla ciebie oszust- to ten ktory oszukuje ciebie. Jezeli ty to robisz to juz zapobiegliwosc, spryt, cwaniactwo.
Wbij sobie do pustego lba, ze oszukujac gmine Oslo posrednio oszukujesz rowniez mnie, poniewaz wiecej moich pieniedzy pojdzie na budowe drog. Jezeli tego nie pojmujesz to powiem jezykiem, ktory jest ci znajomy z grila i swiata seriali. Spierdalaj tam skad przyjechales polski oszuscie.

PS Wyjechales pewnie przez Tuska, bo rzad nie zadbal o ciebie. Bo wladza kradnie! Ty nie kradniesz, ty musisz sobie radzic . Tam byles nikim i tu tez bedziesz nikim.

Joseph napisał:
Remigrant napisał:
Hej
Takie pytanie ekonomiczne.
Czy jest możliwość ominięcia bramek,
przy wjeździe do centrum Oslo od strony skoczni Holmenkollen ?.

Jeżeli tak, to gdzie jest takie miejsce ?.

o gabryś znalazł lokum poza centrum................
Zauważyłem już, iż tutaj większość uczestników stara się zmieniać kierunek tematyczny.
Widzę, że i w tym temacie też pojawił się taki sam wirus.
Cóż, jak inaczej nie potraficie to trudno, zapytam się jutro Norwega w pracy.
Wszak podobno, jesteśmy "najmądrzejsi" na świecie poza własnym krajem, tylko we własnym "domu" nie potrafimy zaprowadzić porządku. I tu na forum, najbardziej jest to widoczne.

Chcesz nie płacić za bramki to proste kup sobie motor , a nie kombinuj , a z tym hasłem "zapytam norka w pracy "to już mnie rozwaliles

Remigrant napisał:
Hej
Takie pytanie ekonomiczne.
Czy jest możliwość ominięcia bramek,
przy wjeździe do centrum Oslo od strony skoczni Holmenkollen ?.

Jeżeli tak, to gdzie jest takie miejsce ?.

Tak, rower, skuter, motocykl.