Czy można ominąć bramki ?. - Norwegia - s3

Widzę iż macie przednią zabawę.
Aż sam zajrzałem z ciekawości do tematów Gabryjela o ile dobrze kojarzę fakty. Przy okazji dowiedziałem się dużo o Oslo . Wszędzie było go pełno prawie każdy temat z przed pięciu lat, w temacie Oslo.
I to z jego opisów dowiedziałem się iż niema możliwości ominięcia bramek ponieważ wszystko zostało uszczelnione, nawet jakiś przejazd na stacji paliw przy biltemie.
szerloki z bożej laski.

Remigrant napisał:
Widzę iż macie przednią zabawę.
Aż sam zajrzałem z ciekawości do tematów Gabryjela o ile dobrze kojarzę fakty. Przy okazji dowiedziałem się dużo o Oslo . Wszędzie było go pełno prawie każdy temat z przed pięciu lat, w temacie Oslo.
I to z jego opisów dowiedziałem się iż niema możliwości ominięcia bramek ponieważ wszystko zostało uszczelnione, nawet jakiś przejazd na stacji paliw przy biltemie.
szerloki z bożej laski. Czyli temat zamkniety

Musisz kupić sobie rower albo motocykl to nie będziesz płacił. Fakt faktem że te bramki to jest jakaś paranoja. Za każdą "zadupiastą" drogę musisz płacić. Brzydko mówiąc "golą" kasę lepiej niż Polacy na autostradach w Polsce. A dobitnym dowodem tego jest to że nie funkcjonuje żadna winieta np. roczna. Wiadomo że jej celem jest zapewne utrzymanie i rozwój infrastruktury drogowej ale i dodatkowo napchanie kasy państwu. Można wręcz powiedzieć że samochód w Norwegii oraz samo się nim poruszanie to LUKSUS.

rodziu81 napisał:
Musisz kupić sobie rower albo motocykl to nie będziesz płacił. Fakt faktem że te bramki to jest jakaś paranoja. Za każdą "zadupiastą" drogę musisz płacić. Brzydko mówiąc "golą" kasę lepiej niż Polacy na autostradach w Polsce. A dobitnym dowodem tego jest to że nie funkcjonuje żadna winieta np. roczna. Wiadomo że jej celem jest zapewne utrzymanie i rozwój infrastruktury drogowej ale i dodatkowo napchanie kasy państwu. Można wręcz powiedzieć że samochód w Norwegii oraz samo się nim poruszanie to LUKSUS.

zapomniałeś o jednej najistotniejszej sprawie, mianowicie tutaj po przekroczeniu 3.500 tyś kr. możesz sobie to odliczyć od podatku i wysokość cen za bramki w porównaniu do zarobków jest dużo mniejsza od tego co trzeba zapłacić w PL.... nie żebym się cieszył z faktu że za bramki trzeba płacić...

Nie ma takiego miejsca. Możesz kupić na stacji benzynowej np Statoil AUTOPass i wtedy opłaty bedą tańsze. Opłaca sie jeśli przekraczasz bramki dość często. Ponadto jeśli będziesz chciał wjechać do Oslo dwa razy w ciagu jednej godziny (zapomniałem wyłączyć żelazka) to opłata za drugi wjazd nie bedzie pobierana. Auto elektryczne i motor bez opłat.
I koledzy maja racje, nie kombinuj, bo mamy dość juz negatywnych opinii na temat Polaków. Nie pytaj tez Norwega - to Ty jestes imigrantem i musisz dostosować sie do warunków w tym kraju.
Panowie - wyzwiska w tym miejscu to gruba przesada!!!!!

Vivid napisał:
no masz...oczom nie wierze..nie jeden kraj zazdrosci norwegii takich obywateli ..placacych tak wysokie podatki, podatki drogowe, wjazdy do miast, platne przejazdy po nowo otwartych drogach, a poza tym jezdzacych po dziurawych, kretych drogach...a tu wystarczy polakow do pracy posiąść...ponoc niektorzy maja siedem zyc i sa w stanie robic na drogi całej europy

Szkoda, ze nie wspominasz o wysokich zarobkach. Tak jakos dziwnie Ci to umknelo w natloku narzekania na wydatki w tym kraju

Lindemans napisał:
Vivid napisał:
no masz...oczom nie wierze..nie jeden kraj zazdrosci norwegii takich obywateli ..placacych tak wysokie podatki, podatki drogowe, wjazdy do miast, platne przejazdy po nowo otwartych drogach, a poza tym jezdzacych po dziurawych, kretych drogach...a tu wystarczy polakow do pracy posiąść...ponoc niektorzy maja siedem zyc i sa w stanie robic na drogi całej europy

Szkoda, ze nie wspominasz o wysokich zarobkach. Tak jakos dziwnie Ci to umknelo w natloku narzekania na wydatki w tym kraju

może mu nie umknęło tylko po prostu posiadł go jakiś norweg za 100 nok/h?

fullcasco napisał:
w Danii sa wyzsze zarobki a koszty zycia znacznie nizsze


pytanie wjakim kraju sa najwysze oszczednosci
na pewno nie w Norwegii

a ktoś cię tu przykuł kajdanami?

Remigrant napisał:
Widzę iż macie przednią zabawę.
Aż sam zajrzałem z ciekawości do tematów Gabryjela o ile dobrze kojarzę fakty. Przy okazji dowiedziałem się dużo o Oslo . Wszędzie było go pełno prawie każdy temat z przed pięciu lat, w temacie Oslo.
I to z jego opisów dowiedziałem się iż niema możliwości ominięcia bramek ponieważ wszystko zostało uszczelnione, nawet jakiś przejazd na stacji paliw przy biltemie.
szerloki z bożej laski.

Tak tak..ach ten gabryiel. Moglbym opisac ten mechanizm uwiarygadniania ale zbyl to zlewam.