Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

10
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

8929 Postów
Maniak
Eli1234 napisał:GABRIEL ,
praktycznie nikt nie zatrudni osoby po studiach bez znajomosci jezyka norweskiego ! Nie spotkalam sie z tym jeszcze !

RAZEM Z IMPERATOREM ...
Tworzycie ułudę i gmatwacie rzeczywistość ....

Dając takie a nie inne przykłady które nijak mają się do tego Tematu .
---
Ja podając przykład jedynie , odpisałem na GŁUPIĄ zaczepkę ... i nic ponadto .
---
A wy , utwierdzacie aliensa w jego bzdurnych pytaniach ...
---
Co Innego jest Osoba samotna w Norge nawet ze stawką 130-Brutto ...
A co Innego SAMOTNA Matka z dzieckiem ... i to w wieku wczesnoszkolnym bez żadnego zaplecza ...
Która uczepiła się stawki 150-nok ... i myśli że to straszny majątek ! a która nie potrafi ani logicznie , ani też rzetelnie , odpowiedzieć na proste pytania ... bez POZERSTWA ...
---
MOŻE ten problem rozwiązujcie z należytą atencją , godną waszych możliwości ...!
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 5  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
b]MASTIFF napisał:[/b]
Zadałam konkretne pytania, (zadałam pytanie jak da się żyć z pensji za 150/h
Jezeli to praca na caly etat, czyli 37,5 godizn tygodnoiwo i znajdziesz tanie mieszkanie to moze i sie utrzymasz, choc lekko na pewno nie bedzie. W kazdym razie o chodzeniu na koncerty czy do teatru zapomnij.
Kiedys wkleilam tabele srednich wydatkow w Norwegii w zaleznosci od plci i wieku, ktore pozwalaja na przezycie, czyli totalne minimum, ciuchy tylko na przecenach, itp.(choc ciezko zrozumiec co tam robi rozrywka). Co prawda tabele ma kilka lat, lecz tak duzo sie nie zmienilo. No moze dodalabym te 5-10% wiecej.


Tu mozesz znalesc ile kosztuje wynajecia:
www.finn.no/finn/realestate/lettings/browse1

Musisz dodac do tego koszt transportu, elektrycznosci, licencji NRK, oplate za telefon, internet.
Szkoly mimo, ze darmowe tez cos czasami oranizuja za co trzeba zaplacic + kasa klasowa.
+ jakies nieprzewidziane wydatki.

Jezeli musisz miec samochod, to wydatki rosna te kilka tys. na miesiac (paliwo, ubezpieczenie, bramki, podatek drogowy).

Tak wiec musisz dokladnie sobie podsumowac, gdzie bedziesz mieszkac, za ile, jak daleko od pracy, jaki dojazd, jak daleko od szkoly, od sklepow, od autobusu. Niestety im blizej wszystkich wygod, tym wyzsze ceny wynajmu.

Ogolnie przy takich zarobkach, to mysle, ze po wszystkich koniecznych wydatkach duzo ci nie zostanie, mimo , ze bedziesz sie trzymala minimum.

No i z dzieckiem nie mozesz wynajac tylko gdzies jednego pokoju u kogos. Musisz wynajac mieszkanie z osobna sypialnia dla dziecka, i to obojetnie czy to chlopiec czy dziewczynka - czyli mieszkanie musi miec minimum stolowy i sypialne.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
4 Posty
Piotr A.
(Zombek)
Wiking
Jestem krótko w Norge (Oslo) ale moim zdaniem odpowiedź na Twoje pytanie to NIE

1 - Norweski albo ewentualnie Angielski (mówie komunikatywnie a i tak nie idzie jakoś znalezienie pracy bo wszędzie wymagają norweskiego). Jak szukałem pracy to odwiedziłem Kiwi w poszukiwaniu tam pracy i tez powiedzieli że muszę znać norweski (tyle z doświadczenia odnośnie poszukiwania pracy w sklepie )

2. Jeżeli faktycznie dostałabyś pracę w sklepie (powodzenia, ale moim zdaniem bez norweskiego nawet bełkoczącego to jak dla mnie nie dostaniesz.) to kwota, którą podałaś 150Nok/h to jest wystarczająca tylko dla Ciebie. Na 2 osby to jest już mało.
Wiem bo wymajmowałem pokój u osoby, która jest w takiej sytuacji i ledwo wiązała koniec z końcem(kobieta z synem), a to tylko dla tego, że niechciany przez nią mąż jej pomagał.(ofc finansowo)

Nie powiedziałaś czy jesteś paląca(albo ja przeoczyłem) ? Jak tak to wogóle zapomnij nawet z opcją od 1 do 1 bo tu będą wybory typu jedzenie w tym tygodniu czy fajki.

Jak nie masz tutaj kogoś, kto Ci pomoże(chodzi mi o mieszkanie, bo to zabierze lwią część Twojego dochodu) to bym się wstrzymał.

To tyle z moich spostrzeżeń/wywodu.

Wszystko zalezy od Ciebie.
Pozdrawiam i życzę mądrości i dystansu w podjęciu decyzji.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Po pierwsze to nieznajac nawet angielskiego to nie otrzyma pracy no chyba ze zna jakiegos "kazka" albo ten tego z jakims pracodawca.

Ale nie oto chodzi tylko o pojecie coniektorych o ekonomii. Wiec tak zakladajac ze bedzie pracowac 7,5 godziny dziennie po 150 NOK na godzine to brutto w ciagu roku zarobi: 292 500 NOK z tego (nieliczac znizek na enslig forsørger (ma przeciez dziecko) ani nie dodajac barnetrygd) zaplaci okolo 70 135 NOK podatku (minstefradrag jest itp.). Z tego co jej po otraceniu podatku zostanie bedzie miec co miesiac 18 530 NOK. A za to moze spokojnie przezyc nawet z dzieckiem (na ktore otrzyma barnetrygd jeszcze oraz zmniejszenie podatku). O ile oczywiscie nie bedzie wynajmowac mieszkania w centrum Oslo za 13 000 NOK na miesiac. To moze w jakims innym miasteczku spokojnie wynajac za 5000-6000 NOK na miesiac mieszkanie okolo 70 m2. Do tego okolo 1000 NOK na miesiac wyda na prad i z 300 NOK na internet co miesiac. Wiec w scenariuszu 6000 NOK za samo mieszkanie + prad + internet zaplaci 7300 NOK za mieszkanie z pradem oraz internetem.

Zostaje jej wtedy 11 230 aby kupic jedzenie sobie i dziecku (+barnetrygd i znizka podatkowa) wiec o ile nie bedzie mieszkac w Oslo to nawet nie musi jesc najtanszych rzeczy. Oczywiscie moze pojsc za rada pewnego forumowicza i za 5000 NOK na miesiac zakupic od 80 do 120 kg kielbasy (cena jest zmienna) i wtedy rzeczywiscie bedzie sie czuc jakby ledwo przezyla po skonsumowaniu takiej ilosci kielbasy w miesiacu. Ale jesli nie pojdzie za rada tego czlowieka to za 5000 NOK jako jedna osoba moze normalne jedzenie jesc caly miesiac.

Problemy ekonomiczne osob o wznoslej mysli ekonomicznej na poziomie z angielska zwanym "proletarian" polegaja na tym ze chodza sobie do pubow po 1000 NOK za impreze lub mieszkaja w centrum Oslo za 13 000 NOK za hybel (A moga mieszkac tanio pod Oslo dojezdzac pociagiem jesli juz w Oslo musza pracowac. Do tego sobie odlicza koszta dojazdu od podatku jako pendlerzy), mozliwe tez inne sposoby trwonienia pieniedzy.

Ewentualnie wierza ze trzeba jesc bardzo duzo kielbasy codziennie i potem koszty leczenia hehe (to zdanie to zart wiem ze jest frikort).

A w stosunku do pytajacej osoby to problemem nie jest to ze nieprzezyje tylko to ze nie dostanie pracy.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 3  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Imperator1988 napisał:
Ale nie oto chodzi tylko o pojecie coniektorych o ekonomii. Wiec tak zakladajac ze bedzie pracowac 7,5 godziny dziennie po 150 NOK na godzine to brutto w ciagu roku zarobi: 292 500 NOK z tego (nieliczac znizek na enslig forsørger (ma przeciez dziecko) ani nie dodajac barnetrygd) zaplaci okolo 70 135 NOK podatku (minstefradrag jest itp.). Z tego co jej po otraceniu podatku zostanie bedzie miec co miesiac 18 530 NOK.
Czesty problem z pracami w ktorych zarobek jest okreslany na godzine, jest ten, ze ilosc godzin pracy na tydzien nie jest stala. Jezeli bylaby stala, to nie widze problemu miec kontrakt, gdzie zarobek jest okreslany na rok, czyli jak piszesz 292 500 NOK.
I chociaz ludzie dostaja kontrakty, gdzie jest mowa o pracy 37,5 godzin na tydzien, to w praktyce czesto okazuje sie, ze pracuja raz mniej raz wiecej, a czasami siedza i tydzien bez pracy.

Wiec podpisujac taki kontrakt, to trzeba miec pewnosc, ze to faktycznie bedzie praca minimum 37,5 godzin na tydzien, a nie jak podleci czy tez pasuje szefowi.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -7  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Calkiem mozliwe ze jest tak jak piszesz ale tutaj wychodzilo sie z zalozenia iz bedzie miec 100 % prace po 150 NOK za godzine. I na tej podstawie coniektorzy twierdzili ze nieprzezyje itp.

A to ze pracy nie dostanie a jesli dostanie to nie bedzie 100 % stilling to zupelnie inna sprawa.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: -3  
Odpowiedz   Cytuj
3026 Postów
Eliza K
(Elise)
Maniak
Imperator1988 napisał:
A to ze pracy nie dostanie a jesli dostanie to nie bedzie 100 % stilling to zupelnie inna sprawa.
To czy dostanie czy nie, czy moze juz nawet ma - to jej sprawa.
Pytanie bylo czy utrzymam sie za 150NOK/godz, a nie nie czy dostane przace bez angielskiego czy norweskiego.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2524 Posty
K T
(Imperator1988)
Maniak
Calkiem mozliwe lecz potem ktos przeniosl dyskusje na temat uzyskiwania pracy w Norwegii bez znajomosci norweskiego. Lecz jak zauwazylas wlasnie ekonomiczne podejscie do tematu bylo z zalozenia ze ktos otrzymuje 150 NOK za godzine i pracuje 37,5 godzin w tygodniu. Wiec wszystko sie zgadza na temat ekonomii wychodzac z takiego zalozenia wlasnie.
Zgłoś wpis
Oceń wpis: 1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok