miesięczy koszt utrzymania w Norwegii - Norwegia - s5

MASTIFF napisał:
[quote]Gabrielu! mogę mieć nawet doktorat z filozofii, ale co mi to da?
Utrzymanie dziecka zalezy od rodzaju płci? hmm.
Nie pisałam , gdzie będę pracować i co będę robić.
Pisałam tylko, że się orientuję w temacie.
Pisałam konkretnie-brutto, netto...,ile...
Nie było nic o przechwałkach, ani pobożnych zyczeniach.
A kto przyjechał z Polski , to chyba za normalnym zyciem, czy tylko po to ,by wymądrzać się na forum
No ale kobieto fakt cos byś sprecyzowala bo do dup. Nie podobne pisac jak sie zyje np w Oslo mając gary jesli ty np inżynier gas/oil i w Hammerfest bedziesz mieszkac.

2013 napisał:
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
właśnie!! większość kojarzy tą prace z dźwiganiem ciężkich betonów i worków z cementem, dlatego wcześniej napisałem- troche zainwestować w siebie. Nie żyjemy w latach 80-tych p.Jasiu
a co to są za niezbędne inwestycje do pracy przy betonach?potrzebne kursy
dalej nie kumam ocb
jakby to the specialone powiedział
kurs do prowadzenia taczki,obsllugi mlota pneumatycznego,poprostu kucie i wywozenie betonu...

Ta widać jakie masz pojecie
Kurs na operatora dźwigu , hakowego ladowarki teleskopowe, systemy szalunkowe slizgowe, oraz z dziesięć innych i wtedy zaczyna sie rozmowa.

PJo napisał:
2013 napisał:
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
jasta102 napisał:
AndersB napisał:
właśnie!! większość kojarzy tą prace z dźwiganiem ciężkich betonów i worków z cementem, dlatego wcześniej napisałem- troche zainwestować w siebie. Nie żyjemy w latach 80-tych p.Jasiu
a co to są za niezbędne inwestycje do pracy przy betonach?potrzebne kursy
dalej nie kumam ocb
jakby to the specialone powiedział
kurs do prowadzenia taczki,obsllugi mlota pneumatycznego,poprostu kucie i wywozenie betonu...

Ta widać jakie masz pojecie
Kurs na operatora dźwigu , hakowego ladowarki teleskopowe, systemy szalunkowe slizgowe, oraz z dziesięć innych i wtedy zaczyna sie rozmowa.

ok. jeśli to takie istotne(choć uważam inaczej), mgr pedagogiki wczesnoszkolnej, z dośw. pracy w szkole i przedszkolu.
-język nor-brak, angielski-podobnie, niemiecki-komunikatywny
Więc realnie rzecz biorąc pozostają gary.
Potrzebne są asystenki do przedszkola, lecz z językiem.
Mogę zrobic kurs na operatora wózka widłowego, a co tam...
Czy pani mgr będzie zyć lepiej myjąc gary, czy tak samo , jak pani Zosia?
Proste, tak samo.

MASTIFF napisał:
Gabrielu! mogę mieć nawet doktorat z filozofii, ale co mi to da?
Utrzymanie dziecka zalezy od rodzaju płci? hmm.
Nie pisałam , gdzie będę pracować i co będę robić.
Pisałam tylko, że się orientuję w temacie.
Pisałam konkretnie-brutto, netto...,ile...
Nie było nic o przechwałkach, ani pobożnych zyczeniach.
A kto przyjechał z Polski , to chyba za normalnym zyciem, czy tylko po to ,by wymądrzać się na forum?Czyżby obrażona Duma , oraz nie tak napisane Informacje ...?
---
Cóż , nie Każdy do Norge , przyjechał za samym tylko "chlebem"...
Niektórzy i w Polsce przed wyjazdem , zamiast bułek , jedli na śniadania , ciastka deserowe i popijali markową kawą ...
---
Więcej Pokory Kobieto , mniej pychy i raczej DUŻO konkretów ... a nie pobożnych życzeń z twojej strony ...
---
Tak dla ................... Ech ...niech ........................... tam .

---
W Norge , Osoba z potwierdzonym Doktoratem i znajomością Angielskiego w Piśmie i Mowie ... Zarabia rocznie ... OD PÓŁ MILIONA KORON W GÓRĘ ...!!! na samym początku kariery zawodowej !!! .
---
A 150 koron na godzinę , zarabiają Pracownicy Fizyczni BEZ ZAWODU popartego norweską weryfikacją i to bez zbytniej znajomości Norweskiego ...!!! .
---
TAK PŁEĆ DZIECKA MA ZNACZENIE W NORGE ... !!! .
---
Jeżeli jest to chłopiec , to MUSI MIEĆ OSOBNY POKÓJ i nie może spać razem z Matką w jednym pokoju ...!!! .
---
A to automatycznie , zwiększa znacząco koszty wynajmu mieszkania ... !!!.
---
Wszak pisałem o Innych standardach socjalnych !!!!
---
Trzeba czytać i interpretować logicznie zadając spokojnie kolejne pytania !
---
A NIE PYSKOWAĆ ...!
Coś jeszcze leży tobie na wątrobie w tym temacie ?
---
Tylko grzecznie i spokojnie ...

MASTIFF napisał:
ok. jeśli to takie istotne(choć uważam inaczej), mgr pedagogiki wczesnoszkolnej, z dośw. pracy w szkole i przedszkolu.
-język nor-brak, angielski-podobnie, niemiecki-komunikatywny
Więc realnie rzecz biorąc pozostają gary.
Potrzebne są asystenki do przedszkola, lecz z językiem.
Mogę zrobic kurs na operatora wózka widłowego, a co tam...
Czy pani mgr będzie zyć lepiej myjąc gary, czy tak samo , jak pani Zosia?
Proste, tak samo.

To rada dla ciebie.
Zgłoś sie do adecco oni ci pomogą, jak juz odrobisz u nich frycowe za 150kr na h to spokojnie znajdziesz pózniej prace w przedszkolu i zarobisz 20-25tys na konto a to juz dobre życie.
Oczywiscie jesli przylozysz sie do języka.

Gabrielu! owszem, to dla mnie nowosć , że chłopiec musi mieć osobny pokój(o ile to prawda).
Sam czytaj ze zrozumieniem. Zadałam konkretne pytania, (zadałam pytanie jak da się żyć z pensji za 150/h ,a nie za pół mln miesięcznie).Chyba konkret , nie?A Ty rozwodzisz się emocjonalnie .
Jeśli nie masz ochoty wypowiedzieć sie konkretnie nt to po co się wtrącasz?
Jesteś bratem -bliźniakiem Jaksy, czy jak mu tam?

Dzięki PJo,
Jeśli znasz język , to powiedz proszę , czy jest on na pozór tylko taki straszny?

MASTIFF napisał:-język nor-brak, angielski-podobnie, niemiecki-komunikatywny

Jeżeli nie znasz w ogóle angielskiego , to proponuję dać sobie spokój z Norwegią w twoim konkretnym przypadku .
---
Chyba , że przyjedziesz Tu do Norge do Partnera ...
Który da tobie i dziecku na początku ...
tak mieszkanie jak i wyżywienie ...
A ty w międzyczasie , nauczysz się szwargolić ... på Norsk ...
---
Inaczej masz bliżej i bezpieczniej do gebelsowa ...
A dla ciebie akurat , tam i Tu zarobek jest podobny a oszczędności na żywności i czynszu Większe niż w Norge ...
---
Tu na początek ,Musisz dysponować pokaźną gotówką by nie umrzeć z głodu i zimna o dziecku nie wspomnę .
---
Tam w gebelsowie jest o wiele łatwiej i przyjemniej Ponoć .
I zarazem blisko do Mamy .

Ja mówiłem po roku bez chodzenia do szkoły żona poświęciła trzy miesiące po 8h dziennie i była w stanie rozmawiac z tubylcami na podstawowe tematy. Wiec jesli tylko sie przylozysz powinnas nie miec problemu.