Znany angielski podróżnik i odkrywca Dr.Livingstone dał ogłoszenie do gazety ,że poszukuje towarzysza na daleką i niebezpieczną wyprawe.Na ogłoszenie nikt nie odpowiedział , niemniej na 5 mninut przed odjazdem pociągu na peron wpadł zdyszany mężczyzna ,który po uzyskaniu twierdzącej odpowiedzi o personalia i cel podróży, zakomunikował ,iż szczerze żałuje lecz nie bedzie mógł dotrzymać doktorowi towarzystwa.
Jest to taka sobie śmieszna dykteryjka związana z postaćią Doktora, obrazująca angielskie poczucie kultury i humoru.
Myślałem ,że pan ją zna, i w tej części mojej odpowiedzi tak właśnie ją potraktuje.
Co do intelektu-to rozumiem ,że z powodu wielu ataków na swoją osobe ,jest Pan przewrażliwiony przy każdym użyciu tego słowa,aczkolwiek w moim przypadku nie miałem złych intencji, a rzczej byłto dowód uznania dla posiadania tegoż właśnie.
Nie zrozumiał mnie Pan właściwie-a szkoda.Niemnie jeszcze raz życze udanej podróży i znalezienia pasażera i towarzysza bardziej inteligentnego ode mnie .
Pozdrawiam WMD