Hej.
Mam właśnie w planach przywieźć z Polski kuchenkę elektyczną.
Ale jak wiecie mamy w norweskich mieszkaniach inne kontakty, i teraz nie jesteśmy pewni czy po wymianie kabla z polskiego na norweski nie dojdzie do jakiś komplikacji bo jeśli tak to właściwie pieniądze pójdą w błoto.
Dlatego pytam na zapas, czy ktoś z Was kombinował coś w tym kierunku?
hm?
Mam właśnie w planach przywieźć z Polski kuchenkę elektyczną.
Ale jak wiecie mamy w norweskich mieszkaniach inne kontakty, i teraz nie jesteśmy pewni czy po wymianie kabla z polskiego na norweski nie dojdzie do jakiś komplikacji bo jeśli tak to właściwie pieniądze pójdą w błoto.
Dlatego pytam na zapas, czy ktoś z Was kombinował coś w tym kierunku?
hm?