I co tu teraz zrobić? Jest duży wizerunkowy problem. Jak wybrnąć z tej trudnej sytuacji?Zastanawia się cała Tuskania. No bo, jak to ? Ta pisowska ,zapluta podżegaczka,
która wystąpiła w filmie „Mgła”,w którym oskarżała Tuskanie o kombinacje przy śledztwie smoleńskim ,jest w finale Wimbledonu. A przecież ona nie jest młodą ,wykształconą z dużego miasta.
Jak to zrobić ,aby nasz bronek i donek mogli choć trochę ogrzać się przy tym sukcesie i zapewnić ,że to oni własnymi,tymi oto „rencyma” doprowadzili Radwańską do finału? No jak ,powiedzcie sami jak?

sport.interia.pl/agnieszka-radwanska/new...by-wygrac,nId,620838